30 sierpnia pomorska policja przekazała, że na Pomorzu zatrzymano „wandali” z „gaśnicami”, którzy „rozpylili pomarańczowy proszek” na „elewację budynku wpisanego do rejestru zabytków”. Jak się okazuje, osobami, wobec których służby prowadziły czynności, są aktywiści z grupy Ostatnie Pokolenie.
OP poinformowało natomiast na platformie X, że w sobotę rano policja „aresztowała byłego działacza «Solidarności»”, który jest dziś członkiem tego ruchu obywatelskiego. Chodzi o Pawła Kasprzaka.
Gdańsk. Policja prowadziła czynności pod zabytkową bramę stoczni
Zespół prasowy policji z Pomorza w poście na Facebooku wskazuje, że „zatrzymani wandale odpowiedzą przed sądem”. Reakcja mundurowych miała być „zdecydowana, szybka i skuteczna”. W jej trakcie zatrzymano dokładnie pięć osób, które są podejrzane o „zniszczenie zabytku, mienia i pomocnictwo w popełnieniu przestępstwa”.
Do zdarzenia doszło nad ranem, przy bramie, która dwa lata temu poddana została remontowi (chodzi o napis informujący o miejscu, do którego prowadzi – „Stocznia Gdańska”). Blisko dekadę temu zabytek został wyróżniony Znakiem Dziedzictwa Europejskiego (nadawanym przez unię). Brama nr 2 uznawana jest za główne wejście na teren zakładu, ze względu na jej położenie – znajduje się w pobliżu budynków dyrekcji przedsiębiorstwa, a także łączy stocznię z gdańskim śródmieściem i głównym dworcem kolejowym.
Mundurowi zauważyli w pobliżu bramy grupę ludzi – ich „zachowanie wzbudziło podejrzenia” policjantów. „Podczas legitymowania dwie z nich użyły gaśnic i rozpyliły pomarańczowy proszek, zanieczyszczając elewację budynku wpisanego do rejestru zabytków. Substancja została skierowana także w stronę funkcjonariuszy i radiowozów” – czytamy. Funkcjonariusze zdecydowali się obezwładnić i zatrzymać aktywistów, a następnie przewieźli ich na komisariat. Tam „prowadzone są z nimi czynności procesowe”.
„Na miejscu pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz technik kryminalistyki, którzy zabezpieczyli ślady, wykonali dokumentację fotograficzną i oględziny. Analizowane są także zapisy monitoringu” – podaje pomorska policja. W poście zaznaczono, że służby „nie dają przyzwolenia na akty wandalizmu i chuligańskie zachowania, szczególnie gdy obiektem ataku są zabytki”. Przypomniano, że za zniszczenie takiego miejsca grozi kara do ośmiu lat więzienia. Za zniszczenie mienia natomiast pięć lat pozbawienia wolności, a za pomocnictwo – do 3 lat.
Policja miała „aresztować” byłego działacza „Solidarności”, a także 2 dziennikarki i rzecznika prasowego
Na platformie X Ostatnie Pokolenie relacjonowało to, co działo się w pobliżu bramy. OP informowało o opryskaniu tablic z postulatami „Solidarności:”. Grupa poinformowała też, że wśród zatrzymanych jest Paweł Kasprzak – były działacz opozycji antykomunistycznej za czasów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. To współzałożyciel ruchu Obywatele RP – ruchu, który przeciwdziała faszyzmowi i broni niezawisłości sądownictwa w Polsce. Był też związany z Niezależnym Samorządnym Związkiem Zawodowym „Solidarność”. Kasprzak jest obecnie członkiem ruchu obywatelskiego Ostatnie Pokolenie.
Wśród zatrzymanych znalazły się też dwie dziennikarki i rzecznik prasowy. „Relacjonowali pokojowy protest OP przy postulatach «Solidarności»” – pisze na X Tytus Kiszka, aktywista klimatyczny, związany z Ostatnim Pokoleniem.
45. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych
Pojawienie się aktywistów w pobliżu bramy stoczni to z pewnością nie przypadek. Ta zostanie wkrótce symbolicznie otwarta – w związku z obchodami 45. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych – przypomina Radio Gdańsk.
W stolicy Pomorza w sierpniu zaplanowano ponad 40 wydarzeń – także w związku z wybuchem drugiej wojny światowej. „W programie znajdą się koncerty, spektakle, debaty, spacery po stoczni z udziałem opozycjonistów oraz śniadanie międzykulturowe” – informowała rozgłośnia.
facebooktwittertwitterCzytaj też:
Burza wokół nowego przedmiotu. Polacy po stronie MEN czy KEP? Nowy sondażCzytaj też:
Strzelanina we Lwowie. Nie żyje Andrij Parubij. Prezydent Ukrainy zabrał głos
