Ursula von der Leyen na granicy polsko-białoruskiej. Donald Tusk grzmi: Dosyć ustępstw

Ursula von der Leyen na granicy polsko-białoruskiej. Donald Tusk grzmi: Dosyć ustępstw

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ursula von der Leyen i Donald Tusk
Ursula von der Leyen i Donald Tusk Źródło: PAP / Artur Reszko
Ursula von der Leyen przyjechała z wizytą do Polski. Szefowa Komisji Europejskiej wraz z Donaldem Tuskiem pojawiła się przy granicy z Białorusią.

W niedzielę 31 sierpnia Donald Tusk wraz z Ursulą von der Leyen pojawili się w Ozieranach Małych. – 45 lat temu w moim rodzinnym Gdańsku narodziła się „Solidarność”, po wielkim strajku. To do dzisiaj dla mnie najważniejsze doświadczenie w życiu – strajk stoczniowców i później budowa „Solidarności”. Ale nie jesteśmy tutaj, żeby czcić rocznicę – rozpoczął premier polskiego rządu.

Kryzys na granicy z Białorusią. Tusk o planie Łukaszenki i Putina

Donald Tusk zaznaczył, że wybrał miejsce konferencji, zgodnie z sugestią szefowej Komisji Europejskiej, żeby pokazać, na czym polega współczesna solidarność. – Dla nas i wtedy, 45 lat temu, „Solidarność” to było wielkie marzenie o niepodległości, to był wielki ruch, którego zadaniem było także połączenie Europy i odgraniczenie się od złego świata, od ówczesnego imperium zła. I ta granica jest dzisiaj tak samo istotna jak wtedy istotne było nasze marzenie o tym, żeby wyzwolić się spod sowieckiej dominacji. Tak naprawdę od dziesiątek lat chodzi dokładnie o to samo – kontynuował premier.

My jesteśmy tu, przy barierze, która chroni Polskę i Europę przed wojną hybrydową wypowiedzianą przez Białoruś i Rosję, przed nielegalną migracją. To nie jest żadna migracja. To są – zorganizowane przez Łukaszenkę, Putina i ich służby – grupy ludzi, których zadaniem jest fizyczne atakowanie polskiej i europejskiej granicy. Ale rozmawialiśmy dzisiaj także o innych instalacjach na granicy polskiej, a więc także na granicy europejskiej, o „Tarczy Wschód”, która ma bronić Polskę i Europę przed ewentualną rosyjską agresją – podkreślił szef polskiego rządu.

— Wojna ukraińska i ostatnie tygodnie, dni pokazują to bardzo wyraźnie, że żadne ustępstwa, żadna subtelna gra z Putinem i agresywną Rosją nie prowadzi do sukcesu, nie gwarantuje nam bezpieczeństwa. Polska, Europa, NATO, USA muszą znowu — tak jak kiedyś — (...) być bardzo twardzi, zdecydowani, solidarni wobec kolejnej wersji imperium zła. Dosyć ustępstw, musimy być twardzi i dobrze przygotowani — kontynuował Donald Tusk.

Ursula von der Leyen z wizytą w Polsce. „Pełna solidarność”

Ursula von der Leyen już na wstępie nawiązała do słów polskiego premiera o solidarności. – Jestem tu dziś, aby wyrazić pełną solidarność z Polską jako krajem frontowym. Już od lat Polki i Polacy stają się celem cynicznych i umyślnych ataków hybrydowych – zaznaczyła szefowa KE.

W dalszej części wystąpienia Ursula von der Leyen podkreśliła, że Europa wspiera Polskę na wszelkie możliwe sposoby. Wspomniała także, jak ważne jest zwiększanie wydatków na obronność, bezpieczeństwo, w tym ochronę wschodniej granicy Unii Europejskiej. Na zakończenie podziękowała też Polsce za to, że pełni rolę lidera i wykazuje się odwagą i determinacją, jednocześnie czerpiąc wiedzę z historii i wyciągając z niej lekcje, a także podejmując konkretne działania, które chronią granicę Polski, a także Europę i cały demokratyczny świat.

Czytaj też:
Polski żołnierz ranny przy granicy z Białorusią. Jest reakcja Kosiniaka-Kamysza
Czytaj też:
Szef MSWiA o nielegalnej migracji. „Służby Łukaszenki decydują się zwiększać swoją presję”