Sikorski o nadzwyczajnym szczycie UE

Sikorski o nadzwyczajnym szczycie UE

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sprawa strefy wspólnej waluty i efektywniejszego, europejskiego nadzoru nad systemem bankowym całego kontynentu będzie kluczowa na nadzwyczajnym szczycie przywódców państw i rządów Unii Europejskiej - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Francuski prezydent Nicolas Sarkozy zapowiedział, że zaproponuje szefom państw i rządów krajów UE kolejne spotkanie w sprawie kryzysu finansowego, które przygotuje międzynarodowe negocjacje o przebudowie światowych finansów.

Francuskie przewodnictwo UE poinformowało w czwartek, że 7 listopada odbędzie się w Brukseli nadzwyczajny szczyt przywódców państw i rządów Unii Europejskiej poświęcony kryzysowi finansowemu.

Jak zaznaczył Sikorski, trudno w tej chwili mówić o programie tego spotkania, bo decyzja o jego zwołaniu została podjęta w czwartek.

Szef MSZ podkreślił, że Polska ma jako ministra finansów jednego z najbardziej znanych i cenionych makroekonomistów w Europie. Jak zauważył, Jacek Rostowski już przeforsował kilka rozwiązań, "które służą całej Europie". "Polski rząd jest bardzo dobrze przygotowany do tej dyskusji" - ocenił Sikorski.

Dodał, że decyzja o składzie polskiej delegacji na listopadowe spotkanie jeszcze nie zapadła. Ale, jak dodał, "znajomość rzeczy i autorytet ministra Rostowskiego, jest czymś, co powinniśmy wykorzystać".

Według Sikorskiego nadzwyczajny szczyt przywódców UE i skład polskiej delegacji będzie jednym z tematów rozmów po powrocie premiera Donalda Tuska z Chin.

Sikorski nie chciał w żaden sposób odnosić się do pytań o udział prezydenta Lecha Kaczyńskiego w szczycie.

W czwartek francuskie przewodnictwo UE poinformowało, że zwołany na 7 listopada nieformalny, nadzwyczajny szczyt przywódców państw i rządów Unii Europejskiej ma służyć konsultacjom państw europejskich przed szczytem G20 zaplanowanym 15 listopada w Waszyngtonie. Zgodnie z zapowiedziami po spotkaniu w Brukseli nie zostaną przyjęte tzw. wnioski końcowe.

ab, pap