PiS: staniemy na uszach i Kaczyński wygra

PiS: staniemy na uszach i Kaczyński wygra

Dodano:   /  Zmieniono: 
Chociaż wczorajszy sondaż wyborczy przygotowany przez SMG/KRC dla TVN-owskich "Faktów" świadczy o gigantycznej przewadze Donalda Tuska nad Lechem Kaczyńskim posłowie PiS nie tracą nadziei na reelekcję prezydenta. - Na uszach staniemy i po raz drugi prezydentem będzie Lech Kaczyński - twierdzi poseł PiS Joachim Brudziński.
Szanse prezydenta Kaczyńskiego na reelekcję nie wyglądają dobrze. Według najnowszego sondażu na Tuska chciałoby głosować 43 procent Polaków, podczas gdy na urzędującego prezydenta - jedynie 14 procent. Taka dysproporcja nie zraża rzecznika klubu parlamentarnego PiS Mariusza Błaszczaka. - Sondaże sondażami, ale jestem spokojny o wynik. Jeszcze nigdy nie było tak w Polsce, żeby sondażowe prognozy się spełniły - przekonuje poseł.

Powtórka sprzed 5 lat

Optymistą jest również Joachim Brudziński, który przyznaje wprawdzie, że kampania prezydencka będzie dla Kaczyńskiego trudna, ale kolejne 5 lat w pałacu prezydenckim znajduje się absolutnie w jego zasięgu. Brudzińskiemu marzy się powtórka z poprzednich wyborów, kiedy mimo sondażowej przewagi Tuska większość Polaków poparła ostatecznie Lecha Kaczyńskiego. - Jakoś nie mogę wzbudzić w sobie empatii dla tych, którzy po raz drugi będą wysłuchiwali Donalda Tuska w wieczór wyborczy, gdy znów powie: "jest mi przykro, przegrałem po raz drugi" - stwierdził Brudziński.

Zdrowy rozsądek Polaków

Poseł PiS opiera swe nadzieje na zdrowym rozsądku Polaków. Jego zdaniem wyborcy nie dadzą się drugi raz zwieść wizji "cudu gospodarczego" i odrzucą premiera, który "kiedy przychodzi do trudnych sytuacji chowa się tchórzliwie za plecami swoich ministrów". Poseł przekonuje, że lider PO będzie musiał znów pogodzić się z porażką. - Tak to bywa w polityce... - podsumowuje.

TVN24, arb