Komorowska: jaki jest Kaczyński, to ja widzę

Komorowska: jaki jest Kaczyński, to ja widzę

Dodano:   /  Zmieniono: 
 
- Nie mam pytań do Jarosława Kaczyńskiego. Jaki on jest, to ja widzę - mówi Anna Komorowska, małżonka kandydata PO na prezydenta. Jej zdaniem prezes PiS odwołuje się, inaczej niż Komorowski, do "gorszych stron człowieka".
- Jarosław Kaczyński nie pojawił się wczoraj na scenie politycznej, nie mam najgorszej pamięci i przypominam sobie jego różne zachowania z różnych etapów jego kariery. Pamiętam i miasteczko pielęgniarek i paloną kukłę Lecha Wałęsy, u którego wcześniej pracował. Takie rzeczy zostają w głowie - mówiła. - Nie oceniam najwyżej czasów sprawowania rządów przez Jarosława Kaczyńskiego. To nie był, w moim odczuciu, dobry czas dla Polski i nie czułam się wtedy zbyt komfortowo słysząc jego wypowiedzi. Nie podobało mi się, że odwołuje się do gorszych stron w ludziach - dodała.

Komorowska nie wyrobiła sobie zdania na temat formuły debaty kandydatów na prezydenta, która ma się odbyć w niedzielę. - Muszą zostać ustalone takie zasady, które będą odpowiadały i jednym i drugim - tłumaczy. Bardziej interesują ją rezultaty niż sam przebieg. - Nie powinna się jednak odbywać jak ping-pong - wyjaśnia.

Żona kandydata PO wypowiedziała się również na temat refundacji zapłodnienia in vitro. - O ile sytuacja budżetu na to pozwoli powinna być refundacja - powiedziała. Sprawę wykluczenia osób popierających in vitro z przystępowania do komunii pozostawia każdemu do przemyślenia. - Wszystkie wykluczenia nie są przyjemną sprawą do słuchania. Uważam, że każdy musi w swoim sumieniu to rozważyć - tłumaczy.

PP / TVN24