Kaczyński o Sikorskim: nie dojrzał do demokracji

Kaczyński o Sikorskim: nie dojrzał do demokracji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Radosław Sikorski i Jarosław Kaczyński (fot. FORUM) 
Prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa, że wypowiedź szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego dotycząca kibiców "świadczy o braku panowania nad sobą". - Znanego zresztą, jeśli chodzi o jego osobę - dodał lider PiS. Wcześniej szef MSZ określił kibiców jako "bojówki PiS".
Kaczyński komentując słowa szefa resortu spraw zagranicznych zaznaczył, że gdyby PiS zdecydowało się na prowadzenie kampanii wyborczej w sądzie, to pewnie wówczas tam skierowałoby w tej sprawie pozew wyborczy. - To może być kwalifikowane tylko w kategoriach braku panowania nad sobą, znanego zresztą, jeśli chodzi o pana ministra Sikorskiego. Po prostu nerwy ponoszą i stąd tego rodzaju wypowiedź i stąd te bojówki, i stąd ten ścisły związek z PiS - ocenił Kaczyński.

Lider PiS zaznaczył, że trzeba twardo walczyć z chuligaństwem i przestępczością na stadionach. Dodał jednak, że stadiony są sferą wolności. Według Kaczyńskiego, jeśli kibicom piłkarskim nie podobają się jacyś politycy, to mają prawo tę niechęć wyrażać tak samo, jak w każdym innym miejscu w kraju, o ile nie jest ona wyrażana w sposób wulgarny. - A że pan Sikorski, pan Tusk i inni, jeśli to ich dotyczy nie są gotowi tego zaakceptować, bo nie są po prostu gotowi zaakceptować demokracji, nie dojrzeli do demokracji, to już jest sprawa dawno znana - podsumował.

- Takich zabiegów typu zniszczenie pięknej, tradycyjnej uroczystości 1 sierpnia, kiedy to radykalnie ograniczono prawo do składania wieńców tylko dlatego, że jednym bito brawo, a innym - łagodnie mówiąc - brawa nie bito - przypomniał prezes PiS. Według niego takie działania są charakterystyczne dla ludzi, którzy "mają władzę, ale ich dojrzałość kulturalna jest na bardzo niskim poziomie".

PAP, arb