PO i PiS zjednoczone... przeciwko Białorusi

PO i PiS zjednoczone... przeciwko Białorusi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wyrzucenie unijnych dyplomatów z Białorusi pojednało polskich polityków (fot. EPA/STRINGER/PAP) 
Powstanie Parlamentarny Zespół ds. Białorusi - poinformował wiceszef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Robert Tyszkiewicz (PO). W pracach zespołu zamierzają wziąć udział posłowie ze wszystkich klubów parlamentarnych.
- Celem zespołu jest wspieranie przemian demokratycznych na  Białorusi, utrzymywanie kontaktów z opozycją demokratyczną, społeczeństwem obywatelskim na Białorusi. Cieszę się, że ten zespół będzie miał taki pełny wymiar, bo apelując o solidarność europejską musimy pamiętać o naszej wewnętrznej, krajowej solidarności -  powiedział Tyszkiewicz na konferencji prasowej w Sejmie. - Sprawa Białorusi nas jednoczy - zadeklarował Adam Lipiński (PiS). Wyraził nadzieję, że wszystkie ugrupowania parlamentarne będą zajmowały wspólne stanowisko i solidarną postawę wobec reżimu Łukaszenki.

"Chcemy być miejscem spotkania"

Do marszałek Sejmu Ewy Kopacz ma trafić wniosek o  powołanie zespołu. Tyszkiewicz poinformował, że - w związku z  tegorocznymi wyborami parlamentarnymi na Białorusi - zespół będzie m.in. monitorował sytuację związaną z procesem wyborczym w tym kraju. W  planie pracy zespołu są też spotkania z organizacjami i instytucjami działającymi w Polsce na rzecz demokracji na Białorusi. - Mówimy o  fundacjach, stowarzyszeniach, ale także o inicjatywach medialnych. Będziemy też chcieli rozmawiać z MSZ o planach resortu w kwestii białoruskiej. Chcemy być miejscem spotkania, dyskusji o potrzebnych działaniach - dodał polityk PO.

"Białoruś się izoluje"

W oświadczeniu MSZ oceniło, że 20 lat po nawiązaniu stosunków dyplomatycznych napięcia polityczne między Białorusią a Polską osiągnęły szczególnie wysoki poziom. - Białoruś znalazła się w stanie pogłębiającej się samoizolacji - ocenił resort. Wcześniej Sejm przyjął przez aklamację uchwałę, w której domaga się wypuszczenia na wolność więźniów sumienia na Białorusi. Apeluje też do parlamentów krajów UE o aktywne działanie na rzecz białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego i procesu demokratyzacji tego kraju.

Sankcje Unii

29 lutego UE objęła sankcjami za łamanie praw człowieka 21 kolejnych białoruskich sędziów i policjantów. W odpowiedzi na to Białoruś wezwała ambasadorów UE i Polski do wyjazdu z Mińska. W reakcji szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton oświadczyła, że państwa UE wycofają swoich ambasadorów na konsultacje. Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował w  czwartek, że termin powrotu ambasadorów krajów UE na Białoruś jest przedmiotem konsultacji stolic europejskich i Ashton.

ja, PAP