Waga sprawy oskarżonego o płatną protekcję Lwa Rywina jest na tyle doniosła, że ten proces powinien się toczyć w Sądzie Okręgowym - uznał Sąd Apelacyjny.
Akt oskarżenia przeciwko Rywinowi trafił do Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów. Ten zaś złożył wniosek do Sądu Apelacyjnego o przeniesienia procesu do Sądu Okręgowego.
Uzasadniając postanowienie SA, przewodniczący trzyosobowego składu orzekającego sędzia Marek Czecharowski podkreślił, że wniosek ten "jak najbardziej zasługuje na uwzględnienie". Sama sprawa - zdaniem sędziego - nie jest skomplikowana (co mogłoby być przesłanką do przeniesienia procesu), ale postępowaniu prokuratury, sądu, a także sejmowej komisji śledczej towarzyszy duże zainteresowanie opinii publicznej, co uzasadnia inną przesłankę, mianowicie, że sprawa ta jest wyjątkowej wagi.
em, pap