Kaczyński zaznaczył, że głosowanie, które odbędzie się 6 marca będzie oceniane w całym kraju, jako wskaźnik poparcia Polaków wobec reform rozpoczętych przez rząd PiS. – Nad nami wszystkimi wisi to pytanie, jak jest oceniane to wielkie przedsięwzięcie, które zostało podjęte przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, przez prezydenta; czy ma ono społeczne poparcie. Czy będziemy mogli iść dalej w tą stronę, którą zapowiedzieliśmy – mówił Jarosław Kaczyński. Dodał, iż w sytuacji kiedy często władzy "rzucane są kłody pod nogi", taki sprawdzian jest szczególnie ważny. – Chcemy w tym kierunku maszerować z całym zdecydowaniem – w stronę przemian, w stronę większej sprawiedliwości, w stronę szybszego rozwoju, lepiej zorganizowanego państwa - podkreślił.
Prezes PiS mówił o kandydaturze Anny Marii Anders na senatora. Podkreślił m.in. jej zasługi w walce o dobre imię Polski oraz możliwości jakie daje jej pozycja (jest przewodnicząca Rady Ochrony Pamięci i Męczeństwa oraz sekretarzem stanu ds. międzynarodowych w KPRM) w dbaniu o interes regionu. – Taka ziemia jak ta powinna mieć pewne preferencje, aby mogła nadrabiać różnicę, aby ludzie mieli pracę, aby młodzi ludzie nie wyjeżdżali. My prezentujemy tę koncepcję jako całość, ale z całą pewnością reprezentantem tej koncepcji w Warszawie będzie Maria Anders – mówił Kaczyński.
Telewizja Republika, TVP Info