W poniedziałek „Super Express” opublikował zdjęcia z wakacji Donalda Tuska. Były premier widziany był w Dubrowniku w Chorwacji. Politykowi towarzyszyła żona, syn Michał oraz wnuki. – Chłopina, zmęczony, już pojechał do Chorwacji – komentował urlop byłego premiera europoseł Joachim Brudziński. – Zresztą Chorwacja to jego ulubiony kraj – ironizował polityk PiS. Zaznaczył przy tym, że „nie ma nic do Chorwacji” i przypomniał, że Tusk jako premier „zachwalał chorwackie truskawki”.
Donald Tusk w Chorwacji
Donald Tusk wrócił do polskiej polityki 3 lipca, kiedy to objął przywództwo w Platformie Obywatelskiej. Po kilku dniach aktywności, gdy m.in. udał się do Sejmu i pojechał do Szczecina, poinformował, że planuje teraz udać się na urlop. – Obiecałem też moim wnukom i choćbyście chcieli mnie zastrzelić, tydzień wakacji. Tydzień to jest mało na urlop, ale mi musi wystarczyć – mówił były premier podczas konferencji prasowej 5 lipca.
Wakacje Donalda Tuska w Chorwacji
Jak powiedział, tak zrobił. „Super Express” podaje, że od zgiełku politycznych wydarzeń Donald Tusk uciekł do Chorwacji. Tam przyłapano byłego premiera na spacerze z rodziną po ulicach Dubrownika. W odpoczynku politykowi towarzyszyła żona oraz syn Michał z dziećmi. Jak informuje dziennik, rodzina Tusków zahaczyła m.in. o znane z „Gry o Tron” miejsca, jak baszta Minčeta, którą fani kultowej produkcji znają jako Dom Nieumarłych.
Spotkanie z premierem Chorwacji
W trakcie wizyty w Chorwacji Donald Tusk nie uciekł jednak całkiem od polityki. Na Twitterze zamieścił zdjęcie ze spotkania z premierem tego kraju Andrejem Plenkovicem. „Chorwacja jest dla mnie jak drugi dom” – deklarował. „Nasze rozmowy zawsze są interesujące, a dziś nawet jeszcze bardziej, ze względu na jego pełne zrozumienie mojej decyzji o tym, by być tam, gdzie jestem najbardziej potrzebny. W Polsce” – napisał Donald Tusk na swoim koncie, które prowadzi jako przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej.
twitterCzytaj też:
Sondaż. Wygrywają Donald Tusk i Jarosław Kaczyński, ale tylko jeden z nich dominuje