Lech Wałęsa cofa poparcie dla PO. „Zdrada ojczyzny. Mam gdzieś taką opozycję!”

Lech Wałęsa cofa poparcie dla PO. „Zdrada ojczyzny. Mam gdzieś taką opozycję!”

Lech Wałęsa
Lech Wałęsa Źródło:Newspix.pl / Roland Weihrauch
Lech Wałęsa nie kryje oburzenia zachowaniem opozycji. W mediach społecznościowych obwieścił, że „w związku z dzisiejszym głosowaniem posłów PO otwierającej drogę PiS-owi do środków unijnych, mimo łamania Konstytucji i zasad demokracji” (pisownia oryginalna), postanowił „wycofać swoje sympatyzowanie z PO”. W rozmowie z „Wprost” tłumaczy, że nie spodziewał się „czegoś tak głupiego” po Platformie: – To zdrada ojczyzny! – ocenił.

W piątek, po gorączkowej dyskusji przy Wiejskiej odbyło się głosowanie, w którym Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, mającą przyczynić się do odblokowania środków z KPO dla Polski. Za projektem było 203 posłów, 52 przeciwko, natomiast 189 parlamentarzystów (w większości z opozycji) wstrzymało się od głosu.

Przeciw zagłosowały jedynie dwie posłanki KO: Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz Henryka Krzywonos-Strycharska, a także sześciu posłów Lewicy: Monika Falej, Wanda Nowicka, Katarzyna Kotula, Krzysztof Śmiszek, Anna Kucharska-Dziedzic i Anna-Maria Żukowska. Przeciwne nowelizacji były też kluby Konfederacji i Polski 2050, a także Paweł Kukiz.

Były prezydent błyskawicznie skomentował w rozmowie z „Wprost” głosowanie opozycji.

Cofam swoje poparcie dla nich, nie mogę inaczej postąpić. Nigdy nie brałem pod uwagę, że taki błąd popełnią, nie przypuszczałem, że są tacy naiwni. To głupie i okropne. Jestem bardzo zawiedziony – ocenił Wałęsa.

Źródło: Wprost