Polska w połowie września przedłużyła embargo na zboże z Ukrainy, skutkiem czego była ostra reakcja ukraińskich władz. Oprócz skargi do międzynarodowej organizacji, bolesne był też słowa prezydenta Zełenskiego.
– Niepokojące jest to, jak niektórzy w Europie, niektórzy nasi przyjaciele w Europie, odgrywają w teatrze politycznym solidarność, robiąc thriller ze zbożem. Może się wydawać, że odgrywają własną rolę, ale w rzeczywistości pomagają przygotowywać scenę dla moskiewskiego aktora – mówił polityk, wskazując w kierunku kilku krajów, w tym także Polski.
Sondaż ws. pomocy dla Ukrainy
„Czy Pana/Pani zdaniem Polska, po ostatnich reakcjach Kijowa ws. zboża, powinna być tak samo zaangażowana w pomoc militarną jak wcześniej?” – zapytali ankieterzy United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski. Okazało się, że 44 proc. Polaków stwierdziło, iż „powinniśmy pomagać Ukrainie niezależnie od sytuacji ws. zboża”. Uważało tak 60 proc. wyborców opozycji, 29 proc. wyborców obozu rządzącego i 19 proc. niezdecydowanych politycznie.
34,6 proc. ankietowanych stwierdziło, że powinniśmy pomagać Ukrainie, ale w zmniejszonym stopniu. Odpowiedziało tak 46 proc. wyborców Zjednoczonej Prawicy, 26 proc. opozycji i 41 proc. niezdecydowani. Zaprzestania pomocy do czasu rozwiązania sporu ws. zboża domagało się 16 proc. Polaków, z czego 22 proc. ze Zjednoczonej Prawicy, 11 proc. z opozycji i 24 proc. niezdecydowanych. 5,4 proc. badanych zdecydowało się na opcję „nie wiem/trudno powiedzieć”.
Jak Polacy oceniają decyzję o zablokowaniu zboża z Ukrainy?
W tym samym badaniu zapytano też o ocenę decyzji przedłużającej embargo na ukraińskie zboże. Ze zdaniem, iż „decyzja o przedłużeniu zakazu importu ukraińskiego zboża do Polski była słuszna”, zdecydowanie zgodziło się 43,2 proc. pytanych. 26,8 proc. stwierdziło, że raczej się zgadza, a nie zgodziło się 11,4 proc. Zdecydowanie nie zgodziło się 7,5 proc. badanych. Łącznie więc decyzję o przedłużeniu embarga poparło 70 proc. ankietowanych, a przeciwnych było 18,9 proc.
Raport Wojna na Ukrainie
Czytaj też:
Ukraina może wycofać skargę na Polskę. Stawia jednak warunkiCzytaj też:
Kołodziejczak o kryzysie zbożowym: Tego problemu nie rozwiążemy bilateralnie