Najnowszy sondaż. Donald Tusk powinien być zadowolony

Najnowszy sondaż. Donald Tusk powinien być zadowolony

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:Shutterstock / paparazzza
Wyniki najnowszego badania opinii publicznej odpowiadają na pytanie, kogo wyborcy Platformy Obywatelskiej najchętniej widzieliby na miejscu przewodniczącego partii zamiast Donalda Tuska. Czy ktoś może zastąpić byłego premiera?

„Jeśli miałaby nastąpić zmiana na stanowisku szefa PO, to kto powinien zastąpić Donalda Tuska?” – takie pytanie postawiono wyborcom Platformy Obywatelskiej w najnowszym sondażu pracowni Pollster.

Liczą się tylko Tusk i Trzaskowski

Rezultat badania powinien zadowolić obecnego lidera największej partii opozycyjnej, ponieważ aż 55 proc. badanych stwierdziło, że nie ma w PO osoby, która mogłaby go zastąpić u steru partii. Drugie miejsce w zestawieniu zajął obecny prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski z w wynikiem 39 proc. Kandydat na urząd prezydenta Polski w wyborach z 2020 rok, jest jedynym liczącym się politykiem PO w tej dyskusji.

W zestawieniu ujęci zostali również: Radosław Sikorski, Borys Budka, Ewa Kopacz i Tomasz Siemoniak. Żadne z nich nie zdołało osiągnąć wyniku wyższego niż 2 proc.

W ocenie politologa Kazimierza Kika, wyniki nie powinny być źródłem zaskoczenia. – Tusk ma duże doświadczenie i sukcesy na koncie. Był szefem Rady Europejskiej i jest znany w UE – powiedział. – Trzaskowski jest z kolei znany, zdobył drugie miejsce w wyborach prezydenckich, ale nie miał osiągnięć, więc nie wygrywa rywalizacji z Tuskiem – dodał.

Opozycja pójdzie razem?

Z kolei z sondażu wyborczego wykonanego na zlecenie „Super Expressu” wynika, że opozycja ma szanse wygrać z PiS tylko, jeśli połączy siły i stworzy jedną listę wyborczą. Najlepszym wariantem dla formacji opozycyjnych byłaby wspólna lista O, Polski 2050, PSL oraz TAK! dla Polski. Wówczas taki blok uzyskałby 41,78 proc. głosów a PiS 33,9 proc. Swoich przedstawicieli w Sejmie miałaby również Lewica (11,88 proc.) i Konfederacja (7,82 proc.).

Czytaj też:
„Niedyskrecje do słuchania”. Otoczenie Morawieckiego zaskoczone. Kto jeszcze płacił Sikorskiemu?
Czytaj też:
Paweł Kowal: Znam fajnych Rosjan, którzy udają, że nic się nie dzieje. Przestałem się z nimi spotykać