Majątek w rękach prokuratury

Majątek w rękach prokuratury

Dodano:   /  Zmieniono: 
Śledczy zajęli podejrzanym w całym kraju na poczet grożących grzywien i nawiązek ponad tysiąc aut, grunty, domy, biżuterię i gotówkę, a także studio nagrań i samoloty - wynika z raportu Prokuratury Generalnej, do którego dotarła "Rzeczpospolita".
Raport obejmuje dwa ostatnie lata (do czerwca 2011). Opisano w nim śledztwa, w których czas przechowywania rzeczy przekroczył sześć miesięcy. Z dokumentu wynika, że w analizowanym okresie prokuratorzy zabezpieczyli w całym kraju mienie podejrzanych w ponad tysiącu spraw. Pod względem wartości zajętego majątku prym wiodą prokuratury lubelskie, które zajęły m.in. auta i  nieruchomości warte około 26 mln zł. Kolejne są prokuratury warszawskie (12 mln zł) i katowickie (8 mln zł.).

Najczęściej zabezpieczano samochody - w całym kraju zajęto ich 1333. Najwięcej aut, 263 (w tym 26 wartych ponad 80 tys. zł) - zajęły prokuratury katowickie. Śledczy zabezpieczali też pieniądze (w 431 przypadkach była to gotówka, takich przypadków było najwięcej w Krakowie), biżuterię (38 przypadków), dzieła sztuki, akcje i monety kolekcjonerskie. W 371 przypadkach śledczy zajmowali sprzęt elektroniczny, RTV i AGD. W 38 przypadkach zajęli podejrzanym konta bankowe.