Śmiertelny atak na bazę USA w Jordanii. „Odpowiedź będzie wielopoziomowa”

Śmiertelny atak na bazę USA w Jordanii. „Odpowiedź będzie wielopoziomowa”

Szef Pentagonu Lloyd Austin
Szef Pentagonu Lloyd Austin Źródło:PAP/EPA / Michael Reynolds
USA podejmą „niezbędne działania” w celu obrony swoich żołnierzy po śmiertelnym ataku bojowników na bazę w Jordanii. Jednak administracja Bidena podkreśla, że nie dąży do wojny.

W niedzielę doszło do ataku na bazę USA w Jordanii, w pobliżu granicy z Syrią. Zginęło trzech amerykańskich żołnierzy, a ponad 40 zostało rannych. Był to pierwszy śmiertelny atak na wojska amerykańskie od wybuchu wojny między Izraelem a Hamasem w październiku i oznacza poważną eskalację napięć, które ogarnęły Bliski Wschód.

Atak drona na bazę USA w Jordanii. „Podejmiemy niezbędne działania”

Sekretarz obrony USA Lloyd Austin przyrzekł w poniedziałek, że Stany Zjednoczone podejmą "wszelkie niezbędne działania" w celu obrony swoich żołnierzy po śmiertelnym ataku drona w Jordanii przez bojowników wspieranych przez Iran, nawet jeśli administracja prezydenta Joe Bidena podkreśliła, że nie dąży do wojny z Iranem.

– Pozwólcie, że zacznę od mojego oburzenia i smutku (z powodu) śmierci trzech odważnych żołnierzy amerykańskich w Jordanii i innych żołnierzy, którzy zostali ranni – powiedział Austin w Pentagonie.

– Prezydent i ja nie będziemy tolerować ataków na siły USA i podejmiemy wszelkie niezbędne działania w celu obrony USA i naszych żołnierzy – dodał na początku spotkania z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem w Pentagonie.

Do ataku odniósł się także sekretarz stanu USA.

– Jak powiedział wczoraj prezydent, zareagujemy i ta reakcja może być wielopoziomowa, przebiegać etapami i być utrzymywana w czasie – powiedział Antony Blinken. Jednak przedstawiciele administracji Bidena powiedzieli, że nie chcą eskalacji sytuacji. Pentagon zasugerował, że Iran również nie chce wojny.

– Z pewnością nie dążymy do wojny i szczerze mówiąc, nie widzimy, aby Iran chciał dążyć do wojny ze Stanami Zjednoczonymi –powiedziała dziennikarzom rzeczniczka Pentagonu Sabrina Singh. Dodała, że Pentagon uważa, że Iran również nie chce wojny.

Stany Zjednoczone próbują dokładnie ustalić, dlaczego prawie 350 żołnierzy w bazie w Jordanii, znanej jako Tower 22, nie było w stanie powstrzymać drona.

Dwóch urzędników powiedziało, że amerykański dron zbliżał się do bazy mniej więcej w tym samym czasie, gdy nadleciał dron atakujący. Jeden z urzędników powiedział, że dron atakujący również leciał nisko, co mogło przyczynić się do przeoczenia go przez obronę bazy. Najmłodszą ofiarą była 23-letnia specjalistka rezerwy wojskowej, Breonna Alexsondria Moffett.

Czytaj też:
Ataki Huti. Dwa razy mniej ropy trafia do Europy
Czytaj też:
Netanjahu odrzucił warunki Hamasu. „Następny 7 października byłby kwestią czasu”

Źródło: Reuters, WPROST.pl