Ambasador Rosji w Serbii, Aleksander Konuzin, oświadczył, że serbskim ulicom powinni patronować wyzwoliciele Jugosławii – żołnierze Armii Czerwonej.
Konuzin w artykule, opublikowanym przez dziennik „Danas" drobiazgowo opisał decydującą rolę Armii Czerwonej w wyzwalaniu Jugosławii podczas II wojny światowej.
„Dużo podróżuję po kraju. Jestem na spotkaniach z weteranami. Słucham ich opowieści o wspólnej walce naszych narodów przeciwko faszyzmowi. Odwiedzam pomniki na wspólnych mogiłach Rosjan i Serbów", powiedział Konuzin.
"Po wojnie wiele ulic w jugosłowiańskich miastach nosiło imiona generałów Armii Czerwonej. Później ulice zostały przemianowane, ale ludzie wciąż pamiętają. Dostaję pisma, w których Serbowie wyrażają potrzebę głoszenia prawdy historycznej. Serbskie ulice powinny na nowo mieć swoich wyzwolicieli jako patronów", podsumował Konuzin.
TR, b92.net
„Dużo podróżuję po kraju. Jestem na spotkaniach z weteranami. Słucham ich opowieści o wspólnej walce naszych narodów przeciwko faszyzmowi. Odwiedzam pomniki na wspólnych mogiłach Rosjan i Serbów", powiedział Konuzin.
"Po wojnie wiele ulic w jugosłowiańskich miastach nosiło imiona generałów Armii Czerwonej. Później ulice zostały przemianowane, ale ludzie wciąż pamiętają. Dostaję pisma, w których Serbowie wyrażają potrzebę głoszenia prawdy historycznej. Serbskie ulice powinny na nowo mieć swoich wyzwolicieli jako patronów", podsumował Konuzin.
TR, b92.net