Parlament Egiptu zawiesił posiedzenia aż do zweryfikowania rezultatów ostatnich wyborów parlamentarnych w tym kraju, w czasie których miało dojść do fałszerstw i aktów przemocy - poinformowała oficjalna agencja MENA. Egipski sąd anulował rezultaty głosowania w niektórych okręgach. Wybory odbyły się między 28 listopada a 5 grudnia 2010 roku.
Przewodniczący parlamentu Ahmed Fathi Surur zobowiązał sekretarza generalnego parlamentu Samiego Mahrana, by skontaktował się z komisją wyborczą w celu uzyskania nazwisk deputowanych, w sprawie których wypowiedział się sąd. Surur zapowiedział, że parlament unieważni wybór tych deputowanych i ogłosił, że w okręgach, w których doszło do nieprawidłowości, rozpisane zostaną nowe wybory. Szef parlamentu oświadczył też, że chce, by prezydent Hosni Mubarak, przeciwko któremu od ponad tygodnia trwają protesty, zobowiązał się do zakończenia reform konstytucyjnych w czasie krótszym niż dwa i pół miesiąca.
PAP, arb