Kwarantanna w Pekinie i w Moskwie

Kwarantanna w Pekinie i w Moskwie

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Pekinie 4.000 osób zostało poddanych kwarantannie z powodu rozprzestrzeniającej się epidemii SARS. W Moskwie kwarantannie poddano 12 dzieci, które wróciły z wycieczki do Chin.
W sprawie kwarantanny w Pekinie podano, że osoby te albo miały kontrakt z chorymi albo same wykazują symptomy choroby, powiedział na konferencji prasowej Guo Jiyong z  pekińskiego Urzędu Zdrowia, ale nie podał żadnych szczegółów.

W Pekinie, jak dotąd, potwierdzono ponad 750 przypadków SARS, z  czego 39 osób zmarło.

***

Dwanaścioro moskiewskich dzieci zostało objętych kwarantanną i znalazło się faktycznie w areszcie domowym po powrocie z wycieczki szkolnej do Chin -  pisze rosyjski dziennik "Izwiestija".

Według gazety, grupa uczniów stołecznej szkoły nr 1948 z  rozszerzoną nauką języka chińskiego przebywała w Pekinie na kursie językowym. Gdy dzieci, w wieku 12-16 lat, wróciły, okazało się, że  zapomniano je zbadać na obecność wirusa wywołującego SARS (zespół ostrej niewydolności oddechowej). W szkole wybuchła panika. Zebrano rodziców i polecono im, by nie wypuszczali dzieci z domu.

"Dwanaściorgu dzieciom poleca się nie opuszczać swoich mieszkań aż do specjalnej decyzji szefa wydziału oświaty południowo- zachodniego okręgu (Moskwy). A jeśli chcą spacerować, mają spacerować po lesie" - pisze dziennik.

Przyczyną takiej decyzji władz szkolnych stały się protesty rodziców pozostałych dzieci, którzy domagali się odizolowania uczestników kursu. Łącznie w szkole nr 1948 uczy się 696 uczniów.

Rosjanie od wielu dni żyją w strachu, że wkrótce pojawią się u  nich pierwsze przypadki SARS, bo wirus przywiozą pracujących w  kraju Chińczycy lub osoby jeżdżące do Chin. Kilkakrotnie odbierano już sygnały o pierwszych przypadkach zachorowań, za każdym razem były jednak fałszywe.

Także w przypadku 12 uczniów naczelny lekarz sanitarny Moskwy Nikołaj Fiłatow zapewniał w piątek, że dzieci są zdrowe i że w  czasie pobytu w Chinach "nie miały kontaktów z chorymi na  nietypowe zapalenie płuc".

Podobnie mówili w rozmowie z agencją Interfax przedstawiciele szkoły. Zastrzegli jednak, że uczniowie, którzy brali udział w  wycieczce do Chin, tak czy inaczej mają do 12 maja pozostawać w  domach.

les, pap