Auto z muskułami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Coraz więcej samochodów udaje sportowe bolidy

Prototyp koncepcyjny Ford Interceptor z salonu w Detroit nawiązuje do tradycji szybkich limuzyn amerykańskich z lat 60.
Tęsknota Amerykanów zamuscle cars, czyli zaopatrzonymi w bardzo mocne silniki sedanami z lat 60., nie słabnie. I dzieje się tak na przekór kryzysom na rynku paliwowym i utyskiwaniom ekologów. Prototyp koncepcyjny ford interceptor, pokazany na trwającym salonie samochodowym w Detroit, też nawiązuje do lat 60. To wtedy na torach najbardziej popularnej w Stanach Zjednoczonych wyścigowej serii NASCAR dominowały wielkie fordy. Muskularne nadwozie, silnik z wyścigowego mustanga, napędzający tradycyjnie tylne koła, moc 400 KM. A do tego, żeby uciszyć ekomaniaków - silnik zasilany coraz popularniejszym w USA etanolem E-85.
Przy okazji salonu w Detroit także marka Dodge, należąca do koncernu DaimlerChrysler, ogłosiła, że w wyścigach NASCAR obok modelu Charger pojawi się także Avenger- nowa generacja samochodu średniej wielkości. W wersji wyścigowej, która oczywiście ma przysporzyć nabywców tej normalnej, zasiądzie Kolumbijczyk Juan Pablo Montoya- do niedawna jedna z gwiazd Formuły 1.

Renault Megane R26 nosi ten sam symbol co wyścigowy bolid, dzięki któremu francuska marka jest mistrzem Formuły 1 
Rozpęd Forda
Promocja samochodów za pomocą sportu trwa od 106 lat. Pierwszy przykład takiej promocji zawdzięczamy pionierowi przemysłu samochodowego HenryŐemu Fordowi. Sam wystartował w wyścigu tylko raz w życiu- 10 października 1901 r., w Grosse Pointe w stanie Michigan. Ford zmierzył się z konkurentem do miana pioniera masowej motoryzacji, niejakim Aleksem Wintonem. Samochód wyścigowy Forda nazywał się Sweepstakes (loteria) i zaopatrzony był w dość nowatorskie technologie - wtrysk paliwa, zapłon bezrozdzielaczowy, rozrząd ze zmiennymi fazami i tzw. planetarną skrzynię biegów, podobną do współczesnej automatycznej skrzyni biegów. Auto mogło się rozpędzić maksymalnie do 120 km na godzinę. Za wygrany wyścig Henry Ford otrzymał niebagatelną na owe czasy sumę tysiąca dolarów i kryształowy puchar. Znacznie ważniejsze okazało się jednak wsparcie inwestorów, dzięki którym mógł on rozwinąć swój biznes - dwa lata później nazwany już Ford Motor Company.
Przez dziesięciolecia różne marki samochodów z większym lub mniejszym powodzeniem szukały popularności poprzez udział w sporcie wyczynowym, ale prawdziwy boom przypadł na lata 60. XX wieku. Zmiana regulaminu wyścigów NASCAR w USA i lawinowy wzrost popularności tychże sprawiły, że zwykli ludzie mogli w salonie sprzedaży kupić samochód bardzo podobny do tego, którym na torze wyścigowym powoził jeden z ich idoli. Seria zwycięstw potężnych fordów galaxie doprowadziła do ukucia powiedzenia Win on Sunday, sell on Monday (wygraj w niedzielę, sprzedawaj w poniedziałek), przypisywanego samemu HenryŐemu Fordowi. Sukces samochodu w kolejnej eliminacji wyścigowej serii oznaczał tłumy klientów u dilerów, którzy chcieli się poruszać przynajmniej imitacją wyścigowego auta. O znaczeniu tych wyścigów dla sprzedaży aut w USA najlepiej świadczy to, że w kategorii wyścigowych pikapów (NASCAR Craftsman Truck Series) od pewnego czasu startuje nawet ostrożna zazwyczaj Toyota.

Efekt aureoli
W Europie promocja popularnych samochodów przez sport ma także pierwszorzędne znaczenie i również tu stało się tak za sprawą Forda. Uczestniczące z powodzeniem w rajdach modele Lotus Cortina i Escort Mk.1 pokazywały nabywcom tanich podstawowych wersji, że także w ich samochodach drzemie sportowy duch. Inni producenci nie zwlekali z naśladownictwem - każdy nabywca banalnego z pozoru renault 8 mógł sobie dokupić z katalogu Renault Sport sportowe podzespoły marki Gordini; "cywile" zamawiali też podobne do wyścigowych przeróbki silnika V-8 Mercedesa w firmie AMG.
W Europie jednak ciężkie jak ciężarówka, brutalnie proste samochody nigdy nie fascynowały kierowców w takim stopniu jak w USA. Na Starym Kontynencie promocja wiąże się od lat głównie z szybkimi, ale lżejszymi samochodami rajdowymi, choć oczywiście są i takie wypadki jak dostawczy nissan navara, który bierze udział, z Krzysztofem Hołowczycem za kierownicą w tegorocznym rajdzie Dakar. Faworytami rajdu są samochody Mitsubishi Pajero Evolution, które z pajero dostępnym w sprzedaży mają znacznie mniej wspólnego niż navara Hołowczyca z normalnym pikapem Nissana.
W krajach europejskich, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, powstał istotny pod względem ekonomicznym rynek na supersportowe wersje normalnych samochodów. Peugeot 205 GTI, Renault Clio Williams, Ford Sierra Cosworth czy Ford Escort Cosworth to sportowe legendy, których drogowe wersje wprawnym kierowcom dostarczały silnych emocji. Stworzone do celów homologacji drogowe samochody, wytwarzane zazwyczaj w limitowanych seriach, były naprawdę bardzo szybkie. Zdarzało się, że same na siebie nie zarabiały, ale za to tworzyły tzw. marketingowy efekt aureoli - przydawały splendoru najtańszym wersjom tego samego modelu. Nabywca peugeota 205 z silnikiem o pojemności 0,9 litra lubił sobie czasem pomyśleć, że w jego aucie kryją się geny niesamowitego rajdowego peugeota 205 T 16.
Tradycję tę kontynuują współczesne ikony samochodowej kultury, takie jak Renault Clio RS, Subaru Impreza czy Mitsubishi Lancer Evo. Pewnie na ulicach polskich miast byłoby znacznie mniej lśniących su-baru czy mitsubishi, tak bardzo podobnych do samochodów rajdowych, gdyby nie popularność takich kierowców jak Leszek Kuzaj, który właśnie za kierownicą imprezy wy-walczył po raz kolejny mistrzostwo Polski w rajdach samochodowych.
Auto podobne do samochodu mistrza gwarantuje przynależność do grupy i murowaną poprawę samopoczucia, także wtedy, gdy właściciel nie potrafi nim tak naprawdę jeździć. Co ciekawe, w wypadku imprezy czy evo technika wewnątrz auta rzeczywiście prawie w stu procentach odpowiada rozwiązaniom z rajdowego samochodu grupy N, czyli z małą liczbą przeróbek. O ile jednak imprezę WRX można kupić za sto kilkadziesiąt tysięcy złotych, o tyle profesjonalne auto rajdowe może kosztować setki tysięcy euro.

Bolidy dla ubogich
Organizatorzy sportów motorowych stale szukają sposobów na takie zmiany w regulaminach rajdów, by obniżyć koszty udziału w zawodach. Receptą na to miała być klasa Super 1600 samochodów rajdowych o cenie w okolicach 100 tys. euro - główną zasługą tej klasy jest wprowadzenie do świata międzynarodowych sportów motorowych takiej marki jak Suzuki. Nowe klasy rajdowe, które zaczną obowiązywać za kilka lat, już teraz mają przedstawicieli - choćby citrona C2R2, który z wyglądu mocno przypomina dostępną u dilera wersję VTS. Nawet producenci jeszcze tańszych samochodów pragną sportowego blichtru - koreańska marka Kia we Francji promuje się przez udział prototypu z logo Kia w wyścigach na lodzie, należących do Pucharu Andros, a w Polsce mamy już za sobą kompletny sezon wyścigowy Pucharu Kia Picanto. Fani mistrza świata w rajdach samochodowych, Francuza Sébastiena Loeba, mogą od niedawna stać się właścicielami citrona C2 lub C4 "by Loeb" - serie specjalne tych modeli są związane nie tylko z kolejnym tytułem mistrzowskim młodego kierowcy, lecz również z oficjalnym powrotem marki Citron do mistrzostw świata w rajdach samochodowych w tym roku. Firma Renault Sport Technologies produkuje specjalne zestawy ("kity") rajdowe i wyścigowe dla... Dacii Logan, w kilku krajach już organizuje się zawody samochodów tej należącej do Renault marki, a w innych zawody takie odbędą się po raz pierwszy latem.
Do promowania najtańszych aut usiłuje się zaprząc nawet Formułę 1. Istniała kilka lat temu seria specjalna Fiata Seicento Sporting opatrzona nazwiskiem i podpisem... Michaela Schumachera. O wiele bardziej udaną próbą jest skojarzenie mistrza świata Formuły 1 Hiszpana Fernanda Alonsa z limitowaną wersją Renault Megane RS o nazwie R26. Zaopatrzone w mocniejszy silnik i blokadę mechanizmu różnicowego auto nosi ten sam symbol co samochód wyścigowy, który pomógł zawodnikowi w zdobyciu najwyższego miejsca na podium. Może więc za jakiś czas będziemy mogli kupić nie tylko zegarek Certina sygnowany nazwiskiem Roberta Kubicy, ale także jakiś model BMW z jego podpisem.

Fot: Ford, Renault, B. Szyperski
Więcej możesz przeczytać w 3/2007 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 3/2007 (1256)

  • Na stronie - Karawana postępu15 sty 2007, 0:30Generał Jaruzelski, arcybiskup Wielgus czy Małgorzata Niezabitowska mogą być polskim Dreyfusem3
  • Wprost od czytelników15 sty 2007, 0:30MISTRZOWIE MISTRZÓW Autor artykułu "Mistrzowie mistrzów" (nr 49) pisze, że dzięki Leo Beenhakkerowi polscy piłkarze zaczęli grać "z głową", a przestali "na pałę". Świadczyć mają o tym zwycięstwa z Portugalią w Polsce...3
  • Skaner15 sty 2007, 0:30SKANER POLSKA PROCES Były prezes LOT przed sądem Jan Litwiński, były prezes PLL LOT, zasiądzie na ławie oskarżonych przed sądem w szwajcarskim Bülach. Proces, który rozpoczyna się 16 stycznia, ma ustalić, kto ponosi odpowiedzialność za malwersacje...6
  • Sawka czatuje15 sty 2007, 0:30Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)8
  • Plus ujemny - Oleodruk III RP15 sty 2007, 0:30Okaże się, że III RP to była "Polska Chrystusa i Michnika"12
  • Poczta15 sty 2007, 0:30ZATOKA NIEPOKOJU Do artykułu "Zatoka niepokoju" należy dodać garść informacji, które pokazują, że wiele kłopotów, jakie mamy obecnie w ujściu Odry i Zatoce Pomorskiej, sprokurowaliśmy sobie sami. Rozszerzenie wód terytorialnych ówczesnej...14
  • Playback15 sty 2007, 0:30Wicepremierzy Roman Giertych i Andrzej Lepper © A. JAGIELAK14
  • Ryba po polsku - Przyszłość nas wyzwoli!15 sty 2007, 0:30Początek wszystkiego jest dziś i dlatego każdy nowy dzień jest też początkiem wszystkiego15
  • Z życia koalicji15 sty 2007, 0:30ROMAN GIERTYCH NAHAROWAŁ SIĘ w zeszłym tygodniu. Najpierw podniecił się faktem, że prezydent Kaczyński bił arcybiskupowi Wielgusowi brawo za rezygnację. Sprytnie wymyślił, że z użyciem dużej ilości wazeliny wobec Kościoła i Wielgusa powróci do...16
  • Z życia opozycji15 sty 2007, 0:30DLACZEGO PLATFORMA OBYWATELSKA nie poparła Skrzypka? Wyjaśnił to Grzegorz Schetyna. Otóż "poprzedni prezesi NBP ustawili bardzo wysoko poprzeczkę". Trzeba więc było popierać Jelenę Isinbajewą. Nieźle skacze. CZYM SIĘ ZAJMUJĄ...17
  • Fotoplastykon15 sty 2007, 0:30Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)19
  • Powstanie styczniowe15 sty 2007, 0:30Marek Borowski znajdował się "na kontakcie" z SB - wynika z raportu z likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych20
  • Kolega Żemek15 sty 2007, 0:30Rozmowa z Markiem Borowskim, liderem SDPL, byłym marszałkiem Sejmu22
  • Skończę rządy, mając 91 lat15 sty 2007, 0:30Rozmowa z Jarosławem Kaczyńskim, premierem RP24
  • Kraksa Kościoła15 sty 2007, 0:30Polscy biskupi zauważyli kryzys dopiero wtedy, gdy było już za późno28
  • Bohater ostatniej ławki15 sty 2007, 0:30Do tylnych ław Sejmu trafiają albo debiutanci, albo alkoholicy i aferzyści, albo oryginały i szaleńcy30
  • Dobry wasal Niemiec15 sty 2007, 0:30Polska powinna przejąć od Niemiec pałeczkę w naszej części Europy34
  • Samobój Putina15 sty 2007, 0:30Paliwowa broń Putina - wymierzona między innymi w Polskę - wypaliła w Rosję38
  • Giełda15 sty 2007, 0:30ŚWIAT Kraj na sprzedaż Co najmniej 65 mln funtów trzeba zaoferować, by stać się właścicielem Sealandii, samozwańczego najmniejszego kraju świata. Położona 7 mil od wybrzeży Wielkiej Brytanii Sealandia to była platforma artylerii przeciwlotniczej....38
  • Rok Skrzypka15 sty 2007, 0:30Nie ucierpią ani nasze portfele, ani złoty, ani giełda46
  • Atak 5. generacji15 sty 2007, 0:30Na wieść o skonstruowaniu tego urządzenia publiczność zaczęła klaskać i radośnie krzyczeć. Przypominało to raczej koncert rockowy lub zebranie sekty niż spotkanie specjalistów od najnowszych technologii. A to Steve Jobs ogłaszał podczas Macworld...48
  • Iskra Sikorskiego15 sty 2007, 0:30Amerykanie mają Dolinę Krzemową, Polska - Dolinę Lotniczą50
  • 2 x 2 = 4 - Benefis Balcerowicza15 sty 2007, 0:30Dziś już nie pamięta się o tym, że Balcerowicz w roku 1989 odziedziczył 640-procentową inflację i puste półki51
  • Supersam15 sty 2007, 0:3052
  • Mężczyzna karnawałowy15 sty 2007, 0:30Lateksowe spodnie mieniące się kolorami tęczy, sukienki moro przepasane szelkami czy dresy ozdobione czerwonymi i czarnymi nadrukami trupich czaszek - moda, którą projektuje Boy George (ukrywający się pod marką B-Rude, co brzmi jak "bądź...52
  • Miasta globalne15 sty 2007, 0:30175 mln mieszkańców Ziemi żyje w innym kraju, niż się urodziło. To tylko 2,5 proc. wszystkich ludzi na świecie, ale liczba migrantów wzrasta szybciej niż przyrost naturalny. Ich przepływ uznano za jedną z głównych miar globalizacji. Obcokrajowy są...52
  • Wino dla cierpliwych15 sty 2007, 0:30Extra Brut 2000, Château Vincent Cena: ok. 50 zł, importer: Skarbnica Winnic Zwykle narzekam na to, że w magazynach polskich importerów zalegają starsze roczniki win, które już dawno powinny być wypite. Niedawna, ponowna (bodaj po dwóch latach)...52
  • Zegarek na bal15 sty 2007, 0:30Timex, najbardziej znana amerykańska firma produkująca czasomierze, proponuje jako uzupełnienie karnawałowego stroju zegarki z kryształkami Swarovskiego. Do wyboru są dwie kolekcje. Pierwsza ma prostokątne tarcze inkrustowane kryształkami, a...52
  • Ave Cezar!15 sty 2007, 0:30"Cezar 4" to kontynuacja uznanej serii komputerowych gier strategicznych, których akcja toczy się w świecie starożytnych Rzymian. Celem gracza jest zapewnienie najlepszych warunków rozwoju prowincjonalnemu miastu należącemu do imperium....52
  • Gustowne bezguście15 sty 2007, 0:30Białe skarpetki do czarnych spodni i butów proponuje dziś nawet Dior54
  • Auto z muskułami15 sty 2007, 0:30Coraz więcej samochodów udaje sportowe bolidy58
  • Reklama w krótkich majtkach15 sty 2007, 0:30Nastolatki tworzą reklamy dla wielkich firm61
  • Krótko po Wolsku - Baranoja15 sty 2007, 0:30O inteligencji baranów panowały dotychczas, co tu kryć, opinie nie najlepsze. Ostatnio coś jednak w tej materii drgnęło. Barany może są i głupie, ale za to postępowe. Na przykład jeśli idzie o seks. Jak doniósł "Wprost", znaczny odsetek...64
  • Pazurem - Czkawka głupawka15 sty 2007, 0:30Tylko patrzeć, a na piwo przyjdzie się umawiaćna rogu Kaczyńskich i Leppera65
  • Zniewolone wyzwolenie15 sty 2007, 0:30"To, co teraz zrobiono z Polską, przechodzi wszystko, co znane jest w dziejach jako cynizm i narzucenie narodowi obcej woli przemocą" - zapisała Maria Dąbrowska w styczniu 1945 r.66
  • Know-how15 sty 2007, 0:30Żona od przyjaciela Większość par małżeńskich wcale nie poznaje się przez Internet, jak sądzono w ostatnich latach. Z najnowszych badań U.S. Survey wynika, że jedynie 20 proc. przyszłych małżonków odnajduje się w sieci. Wciąż najwięcej, aż 37...70
  • Błogosławiony zanik pamięci15 sty 2007, 0:30Grzechy wyparte ze świadomości wracają jako lęki, koszmary nocne, urojenia i obsesje72
  • Zamęt zimowy15 sty 2007, 0:30Po tak ciepłym styczniu nawet fala niewielkiego mrozu może być mordercza dla wielu roślin76
  • Proszek dziedziczenia15 sty 2007, 0:30Franciszek I Wielki i jego druga żona Bianca prawdopodobnie padli ofiarą własnych intryg78
  • Bez granic15 sty 2007, 0:30Parodia sprawiedliwości Amerykańska baza w Guantanamo na Kubie ma pięć lat. Okrągła rocznica zmobilizowała obrońców praw człowieka, by zaprotestować przeciw zbrodniom Ameryki. Problem w tym, że dziś antyamerykanizm już nie wyciąga na ulice...80
  • Antywojna Rumsfelda15 sty 2007, 0:30Rozmowa z Donaldem Rumsfeldem, byłym sekretarzem obrony USA82
  • Zbieranie burzy15 sty 2007, 0:30Nie każdy muzułmanin jest terrorystą, ale terroryzm jest w większości islamistyczny85
  • Kanapki z naboru15 sty 2007, 0:30Listy z Rosji - śladami markiza de Custine'a88
  • Merkawa znowu zwycięży15 sty 2007, 0:30Izrael wciąż jeszcze nie może przerobić czołgów na traktory91
  • Recenzor15 sty 2007, 0:30FILMY KINO PRAWDZIWY KONIEC WIELKIEJ WOJNY Wojna nigdy się nie kończy dla tych, którzy ją przetrwali. Jej wspomnienia powracają z wielką siłą, nie pozwalają żyć. O tym, że ten koszmar da się przezwyciężyć, opowiada film młodej bośniackiej...92
  • Instrukcja obsługi duszy15 sty 2007, 0:30Autorzy poradników doradzają, że aby dobrze żyć, trzeba żyć dobrze96
  • Górna półka - Ostatni rozdział15 sty 2007, 0:30Splot historii i współczesnej wspólnoty interesów każe widzieć w Ukrainie dużo więcej niż sentymentalną legendę Kresów99
  • Królowa w królowej15 sty 2007, 0:30Księżna Diana nawet po śmierci prześladuje swoją teściową.100
  • Śląski Rubens15 sty 2007, 0:30Posiadacze obrazów Michaela Willmanna nie zamierzają oddać ich do Lubiąża102
  • Wencel gordyjski - Stowarzyszenie im. Simona Mola15 sty 2007, 0:30Czym są takie drobiazgi jak HIVwobec miłości do poezji?104
  • Ueorgan Ludu15 sty 2007, 0:30Nr 3 (220) Rok wyd. 6 WARSZAWA, poniedziałek 15 stycznia 2006 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Pomyślny początek jeszcze bardziej pomyślnego roku PONADSIEDMIOKILOGRAMOWY NOWORODEK! Potwierdzają się optymistyczne zapowiedzi przedstawicieli partii i...105
  • Skibą w mur - Pisać każdy może15 sty 2007, 0:30Ceniony autor powieści fantastycznych Andrzej Lepper w swojej nowej książce ujawnia kulisy seksafery106