Wielki desant architektów

Wielki desant architektów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czy Foster, Gehry, Liebeskind i Piano zmienią oblicza polskich miast? Architektura staje się sztuką, gdy przekroczy granice. Wcześniej jest rzemiosłem" - mawiał szwajcarski architekt Le Corbusier. Jeśli miał rację, w najbliższych latach w Polsce czeka nas wysyp dzieł sztuki w architekturze. Bo architekci ze świata rozbijają właśnie bank nagród w polskich konkursach. Tylko w ostatnich dwóch miesiącach triumfowali w czterech konkursach na prestiżowe realizacje. Brytyjskie zespoły Design Engine Architects i Nissen Adams LLP podzieliły się z Włochem Renato Rizzim nagrodami za projekty teatru elżbietańskiego w Gdańsku. Londyńczycy z Ashen/Dyer zrealizują gmach wydziału zarządzania i komunikacji społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego. W Krakowie powstanie budynek sądu apelacyjnego autorstwa architektów z polskiej filii niemieckiej pracowni RKW. Z kolei berlińskie biuro Pysall-Ruge Architekten wraz z Bartłomiejem Kisielewskim wyróżniono w konkursie na ratusz w Legionowie.
Jeszcze w tym roku ogłoszone zostaną wyniki konkursów na Muzeum Żydów Polskich w Warszawie, Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, operę w Białymstoku i filharmonię w Olsztynie. Znani architekci ze świata stanowią blisko połowę uczestników tych konkursów. Polskie miasta mają w najbliższych latach szansę na architekturę najwyższej klasy. A tak się składa, że tylko taka architektura przyciąga turystów i buduje prestiż metropolii. - W Londynie działa wielu świetnych angielskich architektów, ale to mistrzowie z zagranicy potrafią znacząco wzbogacić miasto, bo mają świeże spojrzenie. No i motywują miejscowych twórców do konkurencji - mówi "Wprost" Paul Entwistle, menedżer współpracujący m.in. z londyńską pracownią Normana Fostera.

Polska ziemia obiecana
Od 1 maja 2004 r. każdy publiczny konkurs o wartości powyżej 130 tys. euro musi być ogłoszony w unijnym dzienniku urzędowym. To sprawia, że w konkursach startują zagraniczni architekci. - Polska ma ogromny potencjał rozwoju. Co cenniejsze, polski rynek jest coraz bardziej wymagający, więc kraj otwarty na śmiałą architekturę stał się dla polskich twórców atrakcyjniejszy - mówi Bartłomiej Kisielewski z Pysall-Ruge Architekten. To w Polsce można obecnie realizować imponujące gmachy użyteczności publicznej. Dlatego nawet na konkurs na ratusz w podwarszawskim Legionowie zgłosili się znani architekci z Niemiec czy Portugalii. Wolą zaprojektować ratusz w polskim miasteczku niż na przykład budynek wielorodzinny w Paryżu czy Berlinie.
Wbrew sugestiom sfrustrowanych polskich architektów ułatwienia w dostępie do naszego rynku dla ich zachodnich kolegów nie sprawiły, że w konkursach startują tylko nieudacznicy, którym na Zachodzie nie udało się niczego dokonać. Warunkiem dopuszczenia do konkursów w Polsce jest bowiem m.in. jakość wcześniejszych realizacji. Renato Rizzi, jeden ze zwycięzców konkursu na teatr w Gdańsku, nie jest architektem znikąd, lecz twórcą m.in. opery w Tokio i parku nauki La Villette w Paryżu. Z kolei niemieckie biuro RKW wcześniej wygrywało konkursy na wieżowce w Dźsseldorfie, Frankfurcie i Erfurcie. W oczach zachodnich architektów w Polsce warto projektować choćby dlatego, że powstały tu już cenione realizacje, na przykład Metropolitan w Warszawie projektu Normana Fostera czy japońskie centrum kultury Manggha w Krakowie autorstwa Araty Isozakiego.

Architektura marketingowa
Realizacje projektów zagranicznych architektów są dla polskich miast atutem marketingowym. Wzorem może być dla nas Berlin, gdzie świetnie zdyskontowano marketingowo projekty przebudowy Reichstagu i Potsdamerplatz. Szklana kopuła Reichstagu projektu Normana Fostera stała się najważniejszym punktem widokowym niemieckiej stolicy. Z kolei przygotowany przez Renza Piano nowy plan placu Poczdamskiego stał się zaczynem stworzenia w centrum Berlina czegoś na kształt światowej wystawy architektonicznej. W sąsiedztwie gmachów Piano stanęły budynki zaprojektowane przez największe gwiazdy architektury XX w., m.in. Richarda Rogersa, Franka Gehry'ego, Araty Isozakiego czy Rafaela Moneo. Ci architekci wyznaczyli standardy estetyczne współczesnego Berlina, co sprawia, że teraz nie wypada wybudować tam czegoś banalnego. Dobra architektura przekłada się na liczbę turystów odwiedzających miasta. Nieprzypadkowo Berlin reklamuje się jako centrum nowoczesnej architektury. Bazylea promuje się m.in. Muzeum Fundacji Beyelera projektu Renza Piano, a Praga i Bilbao - projektami Franka Gehry'ego. Praski "tańczący dom" GehryŐego jest tak popularny wśród turystów jak most Karola. Z kolei z danych urzędu miasta w Bilbao wynika, że Muzeum Guggenheima projektu Gehry'ego przyciąga 90 proc. turystów odwiedzających to miasto (nie zbiory, lecz budynek).

Polska architektura cudzoziemska
Zachodni twórcy także w dawnych wiekach decydowali o architekturze polskich miast. W XVI wieku Włosi Franciszek Florentczyk i Bartłomiej Berecci przebudowali na renesansową modłę królewski Wawel. Pochodzący z Niderlandów Tylman van Gameren zaprojektował m.in. warszawskie pałace Krasińskich, Brźhla i Saski, pałace Branickich w Białymstoku i Lubomirskich w Łańcucie. Na architekturę Polski wielki wpływ miał Dominik Merlini, królewski architekt Augusta III Sasa, a potem Stanisława Augusta Poniatowskiego (mianowany następnie naczelnym architektem Warszawy i całej Rzeczypospolitej). Do najważniejszych dzieł Merliniego należą klasycystyczny kompleks Łazienek Królewskich z pałacem Na Wodzie i ratusz w Piotrkowie. Osiemnasto- i dziewiętnastowieczne centrum Warszawy najwięcej zawdzięcza Antoniowi Corazziemu, autorowi koncepcji urbanistycznej śródmieścia, gmachu Teatru Wielkiego czy kompleksu budynków na placu Bankowym. W dawnej Polsce sławnym architektom nadawano tytuły szlacheckie, ustanawiano dożywotnie pensje i ofiarowywano komnaty pałacowe na pracownie. Już wówczas zdawano sobie sprawę, że architektura może rozsławić państwo nie mniej niż inne dokonania.

Z Polski do Polski
Zagraniczni architekci coraz chętniej otwierają w Polsce filie swoich biur. Hiszpańskie Estudio Lamela (znane m.in. z przebudowy stadionu Realu Madryt) otworzyło w Warszawie swój oddział tuż przed wejściem Polski do UE. W Polsce rozbudowywać będzie Port Lotniczy im. F. Chopina. Brytyjczycy z Broadway Malayan poza Warszawą mają filie m.in. w Edynburgu i Lizbonie. Ich polskie biuro nadzorować będzie realizację projektów kin Silverscreen. Biuro w Warszawie mają też nagrodzeni za budynek sądu w Manchesterze architekci z australijskiej pracowni Denton Corker Marshall, autorzy projektu Banku Śląskiego w Katowicach.
Zagraniczne biura zatrudniają prawie wyłącznie polskich architektów. Aby pracować z najlepszymi, polscy architekci nie muszą już wyjeżdżać na Zachód. Jak szacował historyk architektury prof. Ludomir Słupeczański, w latach 60. i 70. wyjechało z Polski co najmniej 5 tys. architektów, głównie do krajów Beneluksu, Skandynawii i Francji. Te wyjazdy teraz procentują, bo w wielu renomowanych biurach projektowych za granicą pracują Polacy (na przykład u Renato Rizziego i w RKW), którzy zachęcają swoich chlebodawców do zainteresowania się Polską.

Koniec bylejakości
Realizacja projektów gwiazd światowej architektury w Polsce jest szansą dla naszych twórców. Marcin Sadowski z pracowni JEMS Architekci, który współpracował z Normanem Fosterem przy projektowaniu biurowca Metropolitan, uważa, że taka współpraca jest najlepszą weryfikacją zawodowego poziomu. Krzysztof Ingarden, który współprojektował centrum Manggha, uważa, że praca z zagranicznymi architektami uczy łączenia różnych tradycji. W centrum Manggha zastosowano na przykład typowe dla polskiego budownictwa cegłę i drewno (pomalowane jednak po japońsku, czyli ciemnymi barwami), a pomysł na wejście do gmachu w stylu labiryntu zaczerpnięto z twierdz samurajskich. Nie inaczej będzie z gmachem teatru elżbietańskiego w Gdańsku - ostateczny projekt połączy tradycję brytyjską, włoską i polską.
Pojawienie się w naszym kraju znanych architektów sprawia, że do ważnych rea-lizacji możemy zapraszać największych z nich. Stworzenie projektu Muzeum Historii Żydów Polskich zaproponowano m.in. Danielowi Liebeskindowi (autorowi projektu zabudowy placu po WTC w Nowym Jorku). Z elitą architektoniczną prowadzą rozmowy także zarządcy nieruchomości Galerii Centrum. Mówi się m.in. o Renzu Piano i Richardzie Meierze. Najważniejszym pożytkiem z pojawienia się w Polsce wielkich architektów jest to, że wyznaczą oni nowe standardy, a Polska przestanie być kojarzona tylko z urbanistyczną i architektoniczną bylejakością.
Więcej możesz przeczytać w 10/2005 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 10/2005 (1162)

  • Na stronie - Ostateczne rozwiązanie kwestii radykalizmu13 mar 2005Po radykalnym demontażu kuczmizmu na Ukrainie- radykalny demontaż kwaśniewskizmu w Polsce? Jakże piękna byłaby Polska bez radykalnych radykałów. Polska bez Romana Giertycha i Ligi Polskich Rodzin, bez braci Kaczyńskich i Prawa i Sprawiedliwości,...3
  • Skaner13 mar 2005Celiński daje drugą szansę Dochnalowi Andrzej Celiński, członek komisji śledczej ds. Orlenu, poseł SDPL, we wrześniu lub październiku 2002 r. latał do Monte Carlo na spotkania z lobbystą Markiem Dochnalem. Obecnie Dochnal przebywa w areszcie pod...6
  • Dossier13 mar 2005Kiedyś byłem poczwarką, teraz jestem motylkiem TVP 1 - "Lekka jazda Mazurka i Zalewskiego" JAN ROKITA lider PO Ten rząd jest dziełem prezydenta. I sam Marek Belka jest dziełem prezydenta Radio Zet JÓZEF OLEKSY przewodniczący SLD...7
  • Sawka13 mar 20058
  • Kadry13 mar 20059
  • Playback13 mar 200511
  • M&M13 mar 2005KARP PO... WYBORCZEMU Szydziła postkomuna, że to byłby błąd, gdyby karpie żądały przyspieszenia świąt. Teraz nagle żądają. Czy stali się dzielni? Nie. Chcą Unię Wolności wpuścić do patelni. Marek Majewski11
  • Poczta13 mar 2005Nie gasić światła Serdecznie dziękuję za piękny i mądry artykuł pożegnalny o dr Wisłockiej ("Nie gasić światła", nr 7) i umieszczenie w nim znakomitego zdjęcia. Poznałam dr Wisłocką w 1960 r. i po kilku latach bycia pacjentką weszłam...11
  • Nałęcz - Złoto w błoto13 mar 2005Tam gdzie powinno tryskać źródło narodowej chwały, Polacy sami dokonują odwiertu fekaliów Nasze polskie losy znacznie częściej zależały od koniunktury międzynarodowej. Rzadko sami mogliśmy o nich decydować. W całym XX wieku zaledwie kilka razy...12
  • Okiem barbarzyńcy - Kmicic czy Dyndalski?13 mar 2005Jak Giertych twierdzi, że Ziemia kręci się dookoła Słońca, to ludzie rozumni ogłaszają, że jest na odwrót Autorytety się zatroskały. Radykalizacja nadciąga. Partie po prawej stronie sceny politycznej na wyprzódki się radykalizują. - A dlaczego te...13
  • Z życia koalicji13 mar 2005A wszystko zaczęło się niewinnie: Marek Belka oświadczył, że bardzo mu się podoba Pe De, ale nie wie, czy wstąpi. SLD się wściekł i żąda deklaracji: "wte albo wewte". I mamy kryzys rządowy. A wszystkiego tego dokonał on, nasz skromny...14
  • Z życia opozycji13 mar 2005Unia Wolności cofnęła się w czasie i stała się na powrót Unią Demokratyczną. Tyle że w nazwie "unię" zamieniła na "partię". Co ciekawe, nad nazwą tą poważnie zastanawiano się już w roku 1993, ale wtedy uznano, że...15
  • Fotoplastykon13 mar 200516
  • Aleksander K.13 mar 2005Z czego prezydent będzie się tłumaczył przed sejmową komisją śledczą do spraw Orlenu18
  • Prawnik pierwszego kontaktu13 mar 2005Andrzej Kratiuk czyli brakujące ogniwo w ewolucji choroby III RP Zrobiłem coś, co ci się nie spodoba" - miał oświadczyć były minister skarbu Wiesław Kaczmarek swojemu przyjacielowi Andrzejowi Kratiukowi. Jak twierdzi nasz informator, było to 1...22
  • Kondotier Belka13 mar 2005Jeśli ktoś psuje w Polsce demokrację, to Belka, Hausner i tzw. autorytety firmujące Partię Demokratyczną Marek Belka przypomina Ravaillaca - zabójcę Henryka IV, zwanego Wielkim. Belka przypomina go nie ze względu na mordercze skłonności, ale z...26
  • Kobiecizm kontra kobiecość13 mar 2005Po dyktaturze proletariatu nastała dyktatura feministek Dość adoracji, chcemy reprezentacji", "Nie przejmuj się, przejmij władzę", "Zamienię kuchnię na parlament!" - nawołują organizacje postępowych kobiet. Można odnieść wrażenie, że dla...28
  • Giełda13 mar 2005Hossa Świat Do usług! Komisja Europejska po długich targach zgodziła się na złagodzenie zasad otwarcia rynku usług (pisaliśmy o tym w 9. numerze "Wprost"). Zmiana ma polegać na zachowaniu zasady tzw. kraju pochodzenia, umożliwiającej...38
  • Wóz albo Airbus13 mar 2005LOT wybiera nie tylko samoloty, ale i sojuszników dla Polski Gdy w grudniu 2002 r. premier Leszek Miller negocjował podczas unijnego szczytu w Kopenhadze warunki wejścia Polski do unii, "jeden z komisarzy, Holender" (Holendrem w Komisji...40
  • EuRokita13 mar 2005Czy Jan Rokita chce zabrać wszystkich Polaków na wycieczkę do Argentyny? Jan Rokita zapowiada, że kiedy zostanie premierem, dokonana "jednostronnej euroizacji", czyli wprowadzi euro w sposób niezgodny z prawem unijnym. Tu wpada jednak w pułapkę....44
  • Ssanie Zelmera13 mar 2005Czy minister skarbu ułatwił przejęcie spółki Zelmer przez konkurencję? Co byśmy powiedzieli, gdybyśmy tanio kupili dobry samochód, a w bagażniku znaleźli teczkę z gotówką stanowiącą 145 proc. wartości auta? Oczywiście, uznalibyśmy to za...46
  • Załatwione odmownie - Parada głupców13 mar 2005Nie czarujmy się. Pomoc finansowa dla krajów słabo rozwiniętych nie tylko im nie pomaga, ale wręcz szkodzi Wszystko ma swój koniec. Nasz świat również, choć na szczęście nie tak prędko. Są jednak wyjątki. Do tych należy głupota - w szczególności...50
  • Supersam13 mar 2005Puchar dla "Wprost" Ekipa "Wprost" najlepsza na stoku! Reprezentanci naszego tygodnika - Joanna Maroszyńska, Grzegorz Kościelniak, Rafał Geremek i Juliusz Urbanowicz zdobyli pierwsze miejsce w tegorocznym narciarskim Pucharze...52
  • Słowacki kamikaze13 mar 2005Ulubionym sportem Słowaków w tym sezonie jest snowfox, wymarzona dyscyplina dla zimowych kamikaze. Snowfoksista jeździ na narcie, do której na specjalnej sprężynie przymocowane jest siodełko. Urządzenie nie ma kierownicy, steruje się krótkimi...52
  • Wycieczka w rakiecie13 mar 2005Furorę we włoskich kurortach robią rakiety śnieżne - traperski sprzęt umożliwiający wycieczki po kopnym, świeżym śniegu. Rakiety, czyli plastikowe ramki z "kratką" w środku, zakłada się na buty. Dzięki ich dużej powierzchni, stąpając po...52
  • Hasło: seks13 mar 2005Ponad połowa Polaków marzy o ekscytujących doznaniach seksualnych, a co szósty chciałby stosować gadżety z sex shopu, filmować czy fotografować partnera w sypialni - wynika z badań Dureksu. "Multimedialna encyklopedia seksu" profesora...52
  • Luksus na sportowo13 mar 2005BMW serii 7 jest najlepiej sprzedającym się autem w historii firmy - poinformował koncern BMW. Najnowszy model limuzyny, o typowo sportowym charakterze, ma silnik benzynowy V 8 (o momencie obrotowym 700 Nm już przy 2500 obrotach na minutę) i...52
  • Wypędzeni z pamięci13 mar 2005Uczniowie w RFN mogą przeczytać, że Polacy odpowiadają nawet za wypędzenia Niemców z Bałkanów Jedynymi ofiarami II wojny światowej byli Niemcy, którzy tę wojnę wywołali - tak się może wkrótce okazać. I Niemcy byli też jedynymi wypędzonymi....54
  • Mistrzowie balangi13 mar 2005Gdy skoczek Wojciech Skupień opowiedział o imprezkach i przychodzeniu po pijanemu na odprawy, został karnie usunięty z kadry Gdy wszyscy rzucają się na Adama Małysza, krytykując go za słaby występ na ostatnich mistrzostwach świata, twierdzę, że...58
  • Państwo Boga?13 mar 2005Religijny Żyd uważa, że powinien się podporządkować prawu boskiemu Religia żydowska dopuszcza dialog z Bogiem. Wprawdzie ograniczony i powściągliwy, ale jednak dialog. Dotyczy to zwłaszcza wartości podkreślających uniwersalne prawa człowieka, na...60
  • Makłowicz do Bikonta, Bikont do Makłowicza - Austriackie gadanie13 mar 2005Piotrusiu! Jak świetnie wiesz, ostatnimi czasy dość długo bawiłem w Austrii, głównie w Salzburgu i jego górskich okolicach. Widziałem, jak radzą sobie tamtejsi chłopi i z czego są dumni. Oczywiście, z turystyki - odpowiesz z wrodzoną sobie...62
  • Ekran osobisty - Poczerniałe Oscary13 mar 2005Na gali widoczna była nadreprezentacja czarnoskórych gwiazd, ale to nie zapowiada rewolucji w Hollywood Do tej pory coroczna ceremonia wręczania filmowych Oscarów słynęła z dwóch charakteryzujących ją kolorów: złotego (kolor statuetek) i...64
  • Przypadki marcowe13 mar 2005Marzec 1968 to jeden z najbardziej zmitologizowanych epizodów PRL Marzec 1968 r. jest dla jednych przykładem walki o wolność, inni uznają, że chodziło o naprawę socjalizmu, jeszcze inni postrzegają go przez pryzmat antysemityzmu. Wielu uważa, że...66
  • Know-how13 mar 2005Dwulicowy pierwiastek Rzadko spotykane połączenie naukowej rzetelności i elementów sensacyjnych daje w rezultacie wciągającą lekturę. Temat wbrew pozorom wcale nie jest banalny - tlen nadal kryje przed nami wiele zagadek związanych z...69
  • Magnesowanie kieszeni13 mar 2005Nowoczesna pseudomedycyna W 1861 r. młody Węgier Ignatz von Peczely zauważył, że hodowana przez niego sowa ze złamaną nogą ma ciemną kreskę na tęczówce oka. Tak narodziła się irydologia - metoda odczytywania z oczu objawów różnych chorób....70
  • Płetwy z afrodyzjakiem13 mar 2005Jedno chińskie wesele kosztuje życie 40 rekinów Płetwy rekina budzą grozę jedynie w thrillerze "Szczęki" Stevena Spielberga, w którym rekin ludojad bezlitośnie pożera swoje ofiary. W rzeczywistości to ludzie bezlitośnie pożerają rekiny. Za pięć...74
  • Hekatomba w piramidach13 mar 2005Aztekowie toczyli nieustanne wojny z sąsiadami, aby zdobyć tysiące jeńców na ofiarę dla bogów Na ołtarzu na szczycie piramidy czterech kapłanów trzymało jeńca, podczas gdy piąty nacinał mu klatkę piersiową i wyrywał bijące serce. Serce wrzucano...76
  • Bez granic13 mar 2005Cedrowa rewolucja Kiedyś w Bejrucie - mieście cedrów - wszyscy zabijali wszystkich. Teraz chrześcijanie, muzułmanie i druzowie siedzą przy tych samych ogniskach. Skończyła się gra znaczonymi kartami. Syria miała nadzieję, że posługując się...78
  • Siedem rowów atlantyckich13 mar 2005Obywatel Stanów Zjednoczonych jest optymistą, a obywatel Unii Europejskiej to nastawiony roszczeniowo frustrat Zachód - mówiliśmy w latach komunizmu, oglądając działający długopis. Na Zachód wyjeżdżaliśmy bez względu na to, czy bilet kierował nas...80
  • Błękitny trójkąt13 mar 2005Ropa i gaz stają się fundamentem azjatyckiej wspólnoty gospodarczej Sześć miliardów dolarów - tyle Chiny przez sieć banków pożyczyły rosyjskiemu państwowemu Wnieszekonombankowi. Te pieniądze natychmiast przelano na konta spółki naftowej Rosnieft....86
  • Dekuczmizacja13 mar 2005Bez osądzenia winnych śmierci Gongadzego nie uda się zmodernizować Ukrainy Obietnice polityków nie były dotychczas warte na Ukrainie złamanej hrywny. Leonid Kuczma, sprawujący władzę przez niemal cały okres ukraińskiej niepodległości (uzyskanej w...90
  • Menu13 mar 2005Krótko po Wolsku Pigułka nieszczęścia Nareszcie znaleziono winnego dwudziestowiecznej rewolucji seksualnej. Jest nim niejaki Alfred C. Kinsey, entomolog-erotolog, zaś dowody można znaleźć w filmie "Kinsey", wchodzącym właśnie na...92
  • Wielki desant architektów13 mar 2005Czy Foster, Gehry, Liebeskind i Piano zmienią oblicza polskich miast? Architektura staje się sztuką, gdy przekroczy granice. Wcześniej jest rzemiosłem" - mawiał szwajcarski architekt Le Corbusier. Jeśli miał rację, w najbliższych latach w Polsce...96
  • Globalne muzeum13 mar 2005Co w tym roku warto zobaczyć, będąc w Nowym Jorku, Londynie, Paryżu czy Wiedniu? Coraz więcej Polaków uczestniczy w ważnych wydarzeniach kulturalnych na świecie: 12 tys. osób z Polski odwiedziło na przykład w 2004 r. berlińską wystawę MoMA...99
  • Telewizja obywatelska13 mar 2005Publiczna misja mediów nie ogranicza się tylko do informacji Wrażenie, że oto rozgorzała wielka ogólnonarodowa debata na temat mediów publicznych w Polsce jest nieco przesadne. Debata ta trwa bowiem od początku istnienia tych mediów - i to nie...102
  • Ueorgan Ludu13 mar 2005TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 10 (127) Rok wyd. 4 WARSZAWA, poniedziałek 6 marca 2005 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Premier radykalnie demokratyczny Precz z partyjniactwem! - powiedział premier Belka i obiecał zapisanie się do...104
  • Skibą w mur - Striptiz dla wszystkich13 mar 2005Nim bielizna ci nie spadnie, raz się żyje, a raz kradnie Dawno, dawno temu pożyteczne zajęcie zwane tańcem erotycznym było zastrzeżone tylko dla kobiet. Dziś w dobie równouprawnienia rozbierać za pieniądze mogą się wszyscy. W ciągu ostatnich,...106