Telewizja obywatelska

Telewizja obywatelska

Dodano:   /  Zmieniono: 
Publiczna misja mediów nie ogranicza się tylko do informacji Wrażenie, że oto rozgorzała wielka ogólnonarodowa debata na temat mediów publicznych w Polsce jest nieco przesadne. Debata ta trwa bowiem od początku istnienia tych mediów - i to nie teraz, lecz w przeszłości było w niej sporo momentów dramatycznych i kontrowersyjnych. Choćby sprawa prywatyzacji telewizyjnej Dwójki (czy w ogóle któregoś z programów TVP). Mówi się o tym od ponad dziesięciu lat, zmieniają się tylko podmioty, które tę koncepcję w różnym czasie i z różnych powodów firmują. Pod koniec lat 90. przeżywaliśmy gorączkę (medialną i polityczną) związaną z hasłem likwidacji TVP.

Media publiczne były, są i będą atrakcyjnym tematem w politycznych dysputach czy wręcz w grze o poparcie społeczne dla poszczególnych polityków i formacji. Zawsze jedna strona politycznej sceny będzie zarzucać drugiej próbę czy też fakt zawłaszczenia tych mediów dla swoich interesów, cierpiąc przy tym z powodu antenowego niedowartościowania. Zawsze też będzie chodzić, rzecz jasna, jedynie o "wolność i demokrację", na co wszyscy są szczególnie wrażliwi. Jaskrawym przykładem takiej wrażliwości jest podjęta ostatnio w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji próba unieważnienia mandatu jednego z członków rady nadzorczej TVP. Sposób, w jaki tę sprawę przeprowadzano, utwierdził mnie w przekonaniu, że była to w istocie dramatyczna reakcja lewicy na poczucie utraty wpływów (czytaj: kontroli) w Telewizji Polskiej. Na szczęście, odtrąbiane już gdzieniegdzie zwycięstwo "przywrócenia porządku" w tym medium znalazło inne niż siłowe rozwiązanie. Sprawą po prostu zajął się niezawisły sąd.

Grzech upolitycznienia
W ustawie o radiofonii i telewizji udało się wyłączyć bezpośredni wpływ władzy państwowej i organizacji politycznych na działalność publicznych mediów. Niestety, nie udało się uniemożliwić uczestniczenia we władzach tych mediów reprezentantom owych organizacji. Przy takim ukształtowaniu systemu nie tylko nie można było uniknąć upolitycznienia organów spółek (nadawcy publiczni działają w formie jednoosobowych spółek skarbu państwa), ale upolitycznienie to uzyskiwało ochronę właśnie poprzez niezależność powstałego układu od świata zewnętrznego. Paradoksalnie, nie media publiczne stały się wolne od wpływu polityków, ale politycy osadzeni we władzach tych mediów mogli się czuć niezależni od aktualnej władzy państwowej. Trzeba więc przyznać, że pokusa tworzenia w mediach publicznych państwa w państwie jest duża (bo możliwa) i, niestety, była realizowana (truizmem będzie tu wskazywanie palcem na TVP SA).
Nie można się dziwić, że zauważalne w publicznych mediach patologie budzą reakcje. Najprostszym rozwiązaniem problemu może się wydawać likwidacja (w ten czy inny sposób) publicznych mediów. Błąd takiego rozumowania polega na tym, że źródła zła upatruje się w instytucji, a nie w ludziach, którzy nią niewłaściwie zarządzają. I o tyle może się to wydawać zrozumiałe, że znacznie łatwiej na przykład sprywatyzować TVP, niż przebudować mentalność. A jak bywa z mentalnością, słyszymy niemal każdego dnia od wybuchu najbardziej medialnej afery III Rzeczypospolitej, czyli afery Rywina. Poczucie bezkarności, buta i przekonanie o wieczystym przejęciu władzy sprawiły, że mentalność grupy trzymającej władzę znajduje teraz finał (na razie indywidualnie) przed prokuraturą, sądami i w więzieniach.

Jaka misja?
Ekipy wyznające mentalność grupy trzymającej władzę są zdolne skompromitować każdy system i wywrócić każdą instytucję. Trudno też nie spostrzec, że nie tylko styl sprawowania władzy w mediach publicznych bardzo często tkwi korzeniami w PRL. Ten styl sprawia, że nadużywa się wszystkiego, czego tylko da się nadużyć. Zaradzenie takiej sytuacji poprzez wylanie dziecka z kąpielą nie wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Publiczne media są potrzebne, a ich rola powinna się nawet zwiększyć. W czasie integracji naszego rynku z rynkiem Unii Europejskiej nikt nie jest w stanie zagwarantować, że polscy nadawcy prywatni wytrzymają konkurencję z mediami europejskimi, że stać ich będzie na realizowanie kosztownych audycji misyjnych.
Czy otwarte na obcy kapitał i dostosowujące swoją działalność do sytuacji rynkowej media komercyjne będą w stanie udźwignąć obowiązki, które powinny należeć do instytucji o narodowotwórczym charakterze? Bo takie zadania również mieszczą się, zwłaszcza obecnie, w pojęciu misji publicznej. A mam nieodparte wrażenie, że są one nagminnie utożsamiane jedynie z informacją. W każdym razie robią tak osoby, które postulują prywatyzację publicznych mediów, łącząc z tym nadzieję na realizowanie ich zadań przez nadawców komercyjnych. To trochę naiwna ocena sytuacji.
Warto pamiętać, że misja mediów to nie tylko program, który zawiera określone audycje, ale i program, który pewnych audycji pokazywać nie powinien. Trudno sobie wyobrazić na przykład Jedynkę TVP nadającą "Nieustraszonych". Trudno też zresztą wyobrazić sobie programy komercyjne bez tego typu produkcji. Ten przykład jest może jaskrawy, ale kariera cyklów reality show w telewizjach prywatnych wskazuje nie tylko na szczególną atrakcyjność takiej formuły dla nadawcy, ale także na systematyczne radykalizowanie się oferty. W tym kontekście pierwsza edycja "Big Brother" wydaje się audycją dla grzecznych dzieci.

Nowa ustawa
Obecna ustawa o radiofonii i telewizji nie tyle wymaga gruntownej nowelizacji, ile zastąpienia jej przez nową ustawę. I to nowe prawo powinno się pokusić o ustrojowe zmiany nie tylko w sposobie finansowania publicznych nadawców (co oczywiście będzie niezbędne dla samego ich istnienia), ale także w sferze powoływania i organizacji władz tych mediów. A bez jednoczesnego zweryfikowania w tym obszarze roli Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nie da się tego zrobić. Jeżeli bowiem zmiany mają przynieść rzeczywiste, a nie tylko kosmetyczne rezultaty, muszą dotyczyć całego systemu.
Wprowadzane zmiany nie powinny, moim zdaniem, zmierzać do prywatyzacji publicznego radia i telewizji. Taką decyzję jest stosunkowo łatwo podjąć (wystarczy odpowiednia ustawa), ale jej skutków tak łatwo odwrócić się już nie da. Żadną ustawą nie przywróci się bowiem zaprzepaszczonego dorobku tych mediów, ich niekwestionowanej pozycji wśród instytucji tworzących kulturę i wspierających jej rozwój. Co do tego, że zrezygnowanie z mediów publicznych okazałoby się z czasem brzemiennym w skutki błędem, nie mam wątpliwości.

 

Więcej możesz przeczytać w 10/2005 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 10/2005 (1162)

  • Na stronie - Ostateczne rozwiązanie kwestii radykalizmu13 mar 2005Po radykalnym demontażu kuczmizmu na Ukrainie- radykalny demontaż kwaśniewskizmu w Polsce? Jakże piękna byłaby Polska bez radykalnych radykałów. Polska bez Romana Giertycha i Ligi Polskich Rodzin, bez braci Kaczyńskich i Prawa i Sprawiedliwości,...3
  • Skaner13 mar 2005Celiński daje drugą szansę Dochnalowi Andrzej Celiński, członek komisji śledczej ds. Orlenu, poseł SDPL, we wrześniu lub październiku 2002 r. latał do Monte Carlo na spotkania z lobbystą Markiem Dochnalem. Obecnie Dochnal przebywa w areszcie pod...6
  • Dossier13 mar 2005Kiedyś byłem poczwarką, teraz jestem motylkiem TVP 1 - "Lekka jazda Mazurka i Zalewskiego" JAN ROKITA lider PO Ten rząd jest dziełem prezydenta. I sam Marek Belka jest dziełem prezydenta Radio Zet JÓZEF OLEKSY przewodniczący SLD...7
  • Sawka13 mar 20058
  • Kadry13 mar 20059
  • Playback13 mar 200511
  • M&M13 mar 2005KARP PO... WYBORCZEMU Szydziła postkomuna, że to byłby błąd, gdyby karpie żądały przyspieszenia świąt. Teraz nagle żądają. Czy stali się dzielni? Nie. Chcą Unię Wolności wpuścić do patelni. Marek Majewski11
  • Poczta13 mar 2005Nie gasić światła Serdecznie dziękuję za piękny i mądry artykuł pożegnalny o dr Wisłockiej ("Nie gasić światła", nr 7) i umieszczenie w nim znakomitego zdjęcia. Poznałam dr Wisłocką w 1960 r. i po kilku latach bycia pacjentką weszłam...11
  • Nałęcz - Złoto w błoto13 mar 2005Tam gdzie powinno tryskać źródło narodowej chwały, Polacy sami dokonują odwiertu fekaliów Nasze polskie losy znacznie częściej zależały od koniunktury międzynarodowej. Rzadko sami mogliśmy o nich decydować. W całym XX wieku zaledwie kilka razy...12
  • Okiem barbarzyńcy - Kmicic czy Dyndalski?13 mar 2005Jak Giertych twierdzi, że Ziemia kręci się dookoła Słońca, to ludzie rozumni ogłaszają, że jest na odwrót Autorytety się zatroskały. Radykalizacja nadciąga. Partie po prawej stronie sceny politycznej na wyprzódki się radykalizują. - A dlaczego te...13
  • Z życia koalicji13 mar 2005A wszystko zaczęło się niewinnie: Marek Belka oświadczył, że bardzo mu się podoba Pe De, ale nie wie, czy wstąpi. SLD się wściekł i żąda deklaracji: "wte albo wewte". I mamy kryzys rządowy. A wszystkiego tego dokonał on, nasz skromny...14
  • Z życia opozycji13 mar 2005Unia Wolności cofnęła się w czasie i stała się na powrót Unią Demokratyczną. Tyle że w nazwie "unię" zamieniła na "partię". Co ciekawe, nad nazwą tą poważnie zastanawiano się już w roku 1993, ale wtedy uznano, że...15
  • Fotoplastykon13 mar 200516
  • Aleksander K.13 mar 2005Z czego prezydent będzie się tłumaczył przed sejmową komisją śledczą do spraw Orlenu18
  • Prawnik pierwszego kontaktu13 mar 2005Andrzej Kratiuk czyli brakujące ogniwo w ewolucji choroby III RP Zrobiłem coś, co ci się nie spodoba" - miał oświadczyć były minister skarbu Wiesław Kaczmarek swojemu przyjacielowi Andrzejowi Kratiukowi. Jak twierdzi nasz informator, było to 1...22
  • Kondotier Belka13 mar 2005Jeśli ktoś psuje w Polsce demokrację, to Belka, Hausner i tzw. autorytety firmujące Partię Demokratyczną Marek Belka przypomina Ravaillaca - zabójcę Henryka IV, zwanego Wielkim. Belka przypomina go nie ze względu na mordercze skłonności, ale z...26
  • Kobiecizm kontra kobiecość13 mar 2005Po dyktaturze proletariatu nastała dyktatura feministek Dość adoracji, chcemy reprezentacji", "Nie przejmuj się, przejmij władzę", "Zamienię kuchnię na parlament!" - nawołują organizacje postępowych kobiet. Można odnieść wrażenie, że dla...28
  • Giełda13 mar 2005Hossa Świat Do usług! Komisja Europejska po długich targach zgodziła się na złagodzenie zasad otwarcia rynku usług (pisaliśmy o tym w 9. numerze "Wprost"). Zmiana ma polegać na zachowaniu zasady tzw. kraju pochodzenia, umożliwiającej...38
  • Wóz albo Airbus13 mar 2005LOT wybiera nie tylko samoloty, ale i sojuszników dla Polski Gdy w grudniu 2002 r. premier Leszek Miller negocjował podczas unijnego szczytu w Kopenhadze warunki wejścia Polski do unii, "jeden z komisarzy, Holender" (Holendrem w Komisji...40
  • EuRokita13 mar 2005Czy Jan Rokita chce zabrać wszystkich Polaków na wycieczkę do Argentyny? Jan Rokita zapowiada, że kiedy zostanie premierem, dokonana "jednostronnej euroizacji", czyli wprowadzi euro w sposób niezgodny z prawem unijnym. Tu wpada jednak w pułapkę....44
  • Ssanie Zelmera13 mar 2005Czy minister skarbu ułatwił przejęcie spółki Zelmer przez konkurencję? Co byśmy powiedzieli, gdybyśmy tanio kupili dobry samochód, a w bagażniku znaleźli teczkę z gotówką stanowiącą 145 proc. wartości auta? Oczywiście, uznalibyśmy to za...46
  • Załatwione odmownie - Parada głupców13 mar 2005Nie czarujmy się. Pomoc finansowa dla krajów słabo rozwiniętych nie tylko im nie pomaga, ale wręcz szkodzi Wszystko ma swój koniec. Nasz świat również, choć na szczęście nie tak prędko. Są jednak wyjątki. Do tych należy głupota - w szczególności...50
  • Supersam13 mar 2005Puchar dla "Wprost" Ekipa "Wprost" najlepsza na stoku! Reprezentanci naszego tygodnika - Joanna Maroszyńska, Grzegorz Kościelniak, Rafał Geremek i Juliusz Urbanowicz zdobyli pierwsze miejsce w tegorocznym narciarskim Pucharze...52
  • Słowacki kamikaze13 mar 2005Ulubionym sportem Słowaków w tym sezonie jest snowfox, wymarzona dyscyplina dla zimowych kamikaze. Snowfoksista jeździ na narcie, do której na specjalnej sprężynie przymocowane jest siodełko. Urządzenie nie ma kierownicy, steruje się krótkimi...52
  • Wycieczka w rakiecie13 mar 2005Furorę we włoskich kurortach robią rakiety śnieżne - traperski sprzęt umożliwiający wycieczki po kopnym, świeżym śniegu. Rakiety, czyli plastikowe ramki z "kratką" w środku, zakłada się na buty. Dzięki ich dużej powierzchni, stąpając po...52
  • Hasło: seks13 mar 2005Ponad połowa Polaków marzy o ekscytujących doznaniach seksualnych, a co szósty chciałby stosować gadżety z sex shopu, filmować czy fotografować partnera w sypialni - wynika z badań Dureksu. "Multimedialna encyklopedia seksu" profesora...52
  • Luksus na sportowo13 mar 2005BMW serii 7 jest najlepiej sprzedającym się autem w historii firmy - poinformował koncern BMW. Najnowszy model limuzyny, o typowo sportowym charakterze, ma silnik benzynowy V 8 (o momencie obrotowym 700 Nm już przy 2500 obrotach na minutę) i...52
  • Wypędzeni z pamięci13 mar 2005Uczniowie w RFN mogą przeczytać, że Polacy odpowiadają nawet za wypędzenia Niemców z Bałkanów Jedynymi ofiarami II wojny światowej byli Niemcy, którzy tę wojnę wywołali - tak się może wkrótce okazać. I Niemcy byli też jedynymi wypędzonymi....54
  • Mistrzowie balangi13 mar 2005Gdy skoczek Wojciech Skupień opowiedział o imprezkach i przychodzeniu po pijanemu na odprawy, został karnie usunięty z kadry Gdy wszyscy rzucają się na Adama Małysza, krytykując go za słaby występ na ostatnich mistrzostwach świata, twierdzę, że...58
  • Państwo Boga?13 mar 2005Religijny Żyd uważa, że powinien się podporządkować prawu boskiemu Religia żydowska dopuszcza dialog z Bogiem. Wprawdzie ograniczony i powściągliwy, ale jednak dialog. Dotyczy to zwłaszcza wartości podkreślających uniwersalne prawa człowieka, na...60
  • Makłowicz do Bikonta, Bikont do Makłowicza - Austriackie gadanie13 mar 2005Piotrusiu! Jak świetnie wiesz, ostatnimi czasy dość długo bawiłem w Austrii, głównie w Salzburgu i jego górskich okolicach. Widziałem, jak radzą sobie tamtejsi chłopi i z czego są dumni. Oczywiście, z turystyki - odpowiesz z wrodzoną sobie...62
  • Ekran osobisty - Poczerniałe Oscary13 mar 2005Na gali widoczna była nadreprezentacja czarnoskórych gwiazd, ale to nie zapowiada rewolucji w Hollywood Do tej pory coroczna ceremonia wręczania filmowych Oscarów słynęła z dwóch charakteryzujących ją kolorów: złotego (kolor statuetek) i...64
  • Przypadki marcowe13 mar 2005Marzec 1968 to jeden z najbardziej zmitologizowanych epizodów PRL Marzec 1968 r. jest dla jednych przykładem walki o wolność, inni uznają, że chodziło o naprawę socjalizmu, jeszcze inni postrzegają go przez pryzmat antysemityzmu. Wielu uważa, że...66
  • Know-how13 mar 2005Dwulicowy pierwiastek Rzadko spotykane połączenie naukowej rzetelności i elementów sensacyjnych daje w rezultacie wciągającą lekturę. Temat wbrew pozorom wcale nie jest banalny - tlen nadal kryje przed nami wiele zagadek związanych z...69
  • Magnesowanie kieszeni13 mar 2005Nowoczesna pseudomedycyna W 1861 r. młody Węgier Ignatz von Peczely zauważył, że hodowana przez niego sowa ze złamaną nogą ma ciemną kreskę na tęczówce oka. Tak narodziła się irydologia - metoda odczytywania z oczu objawów różnych chorób....70
  • Płetwy z afrodyzjakiem13 mar 2005Jedno chińskie wesele kosztuje życie 40 rekinów Płetwy rekina budzą grozę jedynie w thrillerze "Szczęki" Stevena Spielberga, w którym rekin ludojad bezlitośnie pożera swoje ofiary. W rzeczywistości to ludzie bezlitośnie pożerają rekiny. Za pięć...74
  • Hekatomba w piramidach13 mar 2005Aztekowie toczyli nieustanne wojny z sąsiadami, aby zdobyć tysiące jeńców na ofiarę dla bogów Na ołtarzu na szczycie piramidy czterech kapłanów trzymało jeńca, podczas gdy piąty nacinał mu klatkę piersiową i wyrywał bijące serce. Serce wrzucano...76
  • Bez granic13 mar 2005Cedrowa rewolucja Kiedyś w Bejrucie - mieście cedrów - wszyscy zabijali wszystkich. Teraz chrześcijanie, muzułmanie i druzowie siedzą przy tych samych ogniskach. Skończyła się gra znaczonymi kartami. Syria miała nadzieję, że posługując się...78
  • Siedem rowów atlantyckich13 mar 2005Obywatel Stanów Zjednoczonych jest optymistą, a obywatel Unii Europejskiej to nastawiony roszczeniowo frustrat Zachód - mówiliśmy w latach komunizmu, oglądając działający długopis. Na Zachód wyjeżdżaliśmy bez względu na to, czy bilet kierował nas...80
  • Błękitny trójkąt13 mar 2005Ropa i gaz stają się fundamentem azjatyckiej wspólnoty gospodarczej Sześć miliardów dolarów - tyle Chiny przez sieć banków pożyczyły rosyjskiemu państwowemu Wnieszekonombankowi. Te pieniądze natychmiast przelano na konta spółki naftowej Rosnieft....86
  • Dekuczmizacja13 mar 2005Bez osądzenia winnych śmierci Gongadzego nie uda się zmodernizować Ukrainy Obietnice polityków nie były dotychczas warte na Ukrainie złamanej hrywny. Leonid Kuczma, sprawujący władzę przez niemal cały okres ukraińskiej niepodległości (uzyskanej w...90
  • Menu13 mar 2005Krótko po Wolsku Pigułka nieszczęścia Nareszcie znaleziono winnego dwudziestowiecznej rewolucji seksualnej. Jest nim niejaki Alfred C. Kinsey, entomolog-erotolog, zaś dowody można znaleźć w filmie "Kinsey", wchodzącym właśnie na...92
  • Wielki desant architektów13 mar 2005Czy Foster, Gehry, Liebeskind i Piano zmienią oblicza polskich miast? Architektura staje się sztuką, gdy przekroczy granice. Wcześniej jest rzemiosłem" - mawiał szwajcarski architekt Le Corbusier. Jeśli miał rację, w najbliższych latach w Polsce...96
  • Globalne muzeum13 mar 2005Co w tym roku warto zobaczyć, będąc w Nowym Jorku, Londynie, Paryżu czy Wiedniu? Coraz więcej Polaków uczestniczy w ważnych wydarzeniach kulturalnych na świecie: 12 tys. osób z Polski odwiedziło na przykład w 2004 r. berlińską wystawę MoMA...99
  • Telewizja obywatelska13 mar 2005Publiczna misja mediów nie ogranicza się tylko do informacji Wrażenie, że oto rozgorzała wielka ogólnonarodowa debata na temat mediów publicznych w Polsce jest nieco przesadne. Debata ta trwa bowiem od początku istnienia tych mediów - i to nie...102
  • Ueorgan Ludu13 mar 2005TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 10 (127) Rok wyd. 4 WARSZAWA, poniedziałek 6 marca 2005 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Premier radykalnie demokratyczny Precz z partyjniactwem! - powiedział premier Belka i obiecał zapisanie się do...104
  • Skibą w mur - Striptiz dla wszystkich13 mar 2005Nim bielizna ci nie spadnie, raz się żyje, a raz kradnie Dawno, dawno temu pożyteczne zajęcie zwane tańcem erotycznym było zastrzeżone tylko dla kobiet. Dziś w dobie równouprawnienia rozbierać za pieniądze mogą się wszyscy. W ciągu ostatnich,...106