Bohaterski zdrajca

Dodano:   /  Zmieniono: 
Już po 1989 roku gen. Jaruzelski był chroniony przed krytyką na mocy specjalnej instrukcji Andrzeja Drawicza
Dyskusja wokół żenującej historii nadania gen. Jaruzelskiemu Krzyża Zesłańców Sybiru jeszcze raz pokazuje, że dorosły życiorys jednej z najważniejszych postaci najnowszej historii Polski wciąż nie jest znany. Znaczna część uczestników tej polemiki posługuje się propagandową wersją jego biografii. Nie tylko w PRL biografia generała była pod szczególną ochroną. Po przełomie 1989 r. "solidarnościowy" szef Radiokomitetu Andrzej Drawicz wydał instrukcję, w której kategorycznie nakazał dziennikarzom, aby w kontekście Jaruzelskiego "wystrzegać się jakichkolwiek ataków personalnych, a zwłaszcza ewentualnych prób dezawuowania osoby prezydenta PRL".
Rządy postkomunistów zadbały o odpowiednią kreację wizerunku generała przedstawianego jako "pierwszego prezydenta III RP". W czasach Roberta Kwiatkowskiego (syna doradcy Jaruzelskiego) cel taki realizowano m.in. przez specjalnie spreparowane filmy dokumentalne i wywiady z Jaruzelskim, emitowane w godzinach najlepszej oglądalności.

Oddany jak oficer zwiadu
Poza dyskusją pozostaje, że Jaruzelski urodził się w 1923 r. w rodzinie o korzeniach patriotycznych i tradycjach powstańczych. Na tydzień przed niemiecką inwazją na ZSRR w 1941 r. cała rodzina została wywieziona na Sybir. Wcześniej ojciec, Władysław Jaruzelski, zasłużony żołnierz m.in. wojny 1920 r., w imieniu swoim i Wojciecha przyjął obywatelstwo ZSRR. Próbował ratować rodzinę wszelkimi dostępnymi metodami. W lipcu 1941 r. został zwolniony z łagru i od razu podjął zabiegi o wypuszczenie syna do prawdziwej armii polskiej, dowodzonej przez gen. Władysława Andersa. Być może życiorys jego syna potoczyłby się zupełnie inaczej, ale Rosjanie go nie uwolnili.
Ojciec już nie żył, kiedy w 1943 r. młody Jaruzelski był przyjmowany do w pełni podporządkowanych Stalinowi oddziałów Berlinga. Po ukończeniu szkoły oficerskiej w Riazaniu od grudnia 1943 r. Jaruzelski służył w 5. Pułku Piechoty. Szybko został szefem zwiadu całego pułku. Cieszył się zaufaniem zwierzchników, w tym szefa sztabu 5. pp, sowieckiego oficera, majora gwardii Fomina. Od jesieni 1945 r. Jaruzelski wraz z pułkiem został skierowany do walki z "wewnętrznym" wrogiem komunistów. W okolicach Hrubieszowa dowodził pułkowym zwiadem, uczestnicząc w zwalczaniu oddziałów UPA, co dziś starannie eksponuje w mediach. Z równą konsekwencją pomija udział w zwalczaniu polskiego podziemia poakowskiego, które w raportach z tego okresu określał jako "bandy NSZ i WiN".
Dzięki pracy operacyjnej komórek zwiadu jednostki NKWD, UB i milicji dokonywały aresztowań, pacyfikacji ludności cywilnej i akcji represyjnych. Oficerowie zwiadu musieli być dla sowieckich zwierzchników godni najwyższego zaufania, m.in. w związku z działaniami przeprowadzanymi na terenach kontrolowanych przez oddziały zbrojnego podziemia. O zadaniach stawianych przed oficerami zwiadu sowieccy oficerowie lubelskiego sztabu Wojsk Bezpieczeństwa Wewnętrznego pisali w specjalnej instrukcji: "Oficer zwiadu kompletuje i uzgadnia materiały uzyskane drogą własnej pracy zwiadowczej z PUBP celem sporządzenia wspólnie list członków band, współpracowników, podejrzanych o przynależność do bandy, magazynów broni oraz wszystkie wiadomości o ostatnim miejscu dyslokacji bandy. Oficer zwiadu jest obecny w miarę możności przy wszystkich śledztwach ujętych bandytów i przeprowadzonych przez PUBP, jak również w większości wypadków prowadzi śledztwo na własną rękę".
Jaruzelski brał udział w operacjach aresztowań zarówno Polaków, jak i Ukraińców. "Dnia 22.11.45 r. wspólnie z Milicją Obywatelską działała w nocy grupa wypadowa III-go Baonu we wsi Kosmów. Po przeprowadzeniu akcji (rewizje we wszystkich domach, kontrola dokumentów) zatrzymano 20-tu podejrzanych ludzi, którzy zostali oddani do dyspozycji Milicji Obywatelskiej" - pisał w sprawozdaniu za okres od 15 listopada do 25 listopada 1945 r. agent Wolski.

W lipcu 1946 r. pułk Jaruzelskiego został skierowany do Piotrkowa Trybunalskiego. Tu "wrogiem" było już tylko polskie społeczeństwo, podziemie niepodległościowe i mikołajczykowskie PSL. W Piotrkowie awansowany na kapitana Jaruzelski został wyznaczony na wojskowego komendanta miasta. Odgrywał szczególną rolę w wykorzystywaniu jednostek wojska wespół z UB i KBW do zwalczania oporu cywilnego i zbrojnego oddziałów wywodzących się z Armii Krajowej.
W 1946 r. Jaruzelski w sprawozdaniach "o działalności band i przeciwdziałaniu pododdziałów własnych" konsekwentnie wykazywał i dokumentował sumienność w walkach z "bandami WiN", w prowadzeniu akcji represyjnych i w przeciwdziałaniu wpływom "reakcyjnego PSL" wśród ludności.
Zasługi Jaruzelskiego zostały docenione: w styczniu 1947 r. skierowano go na studia w Centrum Wyszkolenia Piechoty (CWP) w Rembertowie. Już kilka miesięcy później wstąpił do PPR, co znacznie ułatwiło mianowanie go wykładowcą CWP. Otrzymał kolejne awanse: na majora w 1948 r. i podpułkownika w 1949 r.
W szczytowym okresie stalinizmu, w epoce czystek w armii, terroru i licznych procesów mających udowodnić istnienie spisków w Wojsku Polskim, Jaruzelski z powodzeniem kontynuował karierę. Nie przeszkadzało mu w tym ziemiańskie pochodzenie, wówczas kompromitujące dla działacza partii komunistycznej oraz oficera ludowego wojska. W 1953 r. został pułkownikiem i szefem Oddziału Akademii Wojskowych, a w 1955 r. - szefem Zarządu Akademii Wojskowych, Szkół i Kursów Oficerskich Głównego Zarządu Wyszkolenia Bojowego. Uczestnicząc w przeprowadzanych za czasów Rokossowskiego zintensyfikowanej sowietyzacji i upartyjnieniu WP, cieszył się zaufaniem i poparciem komunistycznych dygnitarzy.
Odkryte niedawno dokumenty na temat tajnej współpracy Jaruzelskiego w tym okresie z organami Informacji Wojskowej (pod pseudonimem Wolski) mogą wyjaśnić fenomen jego nieprzerwanej kariery w czasach, kiedy "wojskowe UB" było panem życia i śmierci tysięcy żołnierzy i oficerów. Jako formacja odpowiedzialna za bezwzględne represje i nieludzkie tortury (od wyrywania paznokci po misterne metody nacisku psychicznego) Informacja Wojskowa miała wówczas decydujący wpływ na kariery i awanse w całej armii. Co ciekawe, również w następnych latach Jaruzelski konsekwentnie awansował w hierarchii partyjnej i wojskowej. W 1956 r. jako 33-latek został generałem, a rok później - zastępcą szefa Głównego Zarządu Wyszkolenia Bojowego i dowódcą dywizji.

Czyściciel i gwarant
W epoce Gomułki Jaruzelski znalazł się na szczytach armii i państwa. W 1960 r. został szefem Głównego Zarządu Politycznego WP, a wkrótce potem - szefem Sztabu Generalnego WP, wiceministrem i ministrem obrony narodowej. Od 1964 r. był członkiem Komitetu Centralnego PZPR. Pełniąc te funkcje z nieustającym zapałem nadzorował akcję indoktrynacji i wywierania presji ideologicznej na wcielanych do wojska poborowych. "W całokształcie pracy partyjno-politycznej - rozkazywał w listopadzie 1960 r. - szczególną uwagę należy zwrócić na: dalsze zacieśnianie przyjaźni z narodami Związku Radzieckiego i pogłębianie braterstwa broni z Armią Radziecką; szeroką popularyzację historycznych osiągnięć Związku Radzieckiego w budownictwie komunizmu; decydujący wkład Związku Radzieckiego w walkę o całkowite i powszechne rozbrojenie, okiełznanie militarystów i odwetowców, o utrwalenie pokoju".
Kiedy w latach 60. Mieczysław Moczar uczynił z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych prawdziwe "państwo w państwie", Jaruzelski należał do elitarnej grupy kilku stałych, najbardziej zaufanych bywalców półprywatnych przyjęć regularnie organizowanych w mieszkaniu szefa MSW.
Mało kto dziś pamięta o jego roli w antysemickich czystkach dokonanych w wojsku jeszcze w roku 1967. "Bezsporna jest jego aprobata dla dokonywanych czystek, bezpośrednie, aktywne w nich uczestniczenie" - pisał o Jaruzelskim gen. Stanisław Pióro.
Jaruzelski udowodnił, że był solidnym gwarantem wypełniania "sojuszniczych zobowiązań" wobec Armii Sowieckiej, kiedy wysłał jednostki Wojska Polskiego do udziału w pacyfikacji Czechosłowacji w ramach operacji "Dunaj". Wojska 2. Armii WP "wykonały sumiennie i godnie patriotyczne i internacjonalistyczne zadanie postawione przez Partię i władzę ludową - pisał Jaruzelski w rozkazie z 23 października 1968 r. - Działając z wojskami sojuszniczymi udaremniły reakcyjny przewrót i zapobiegły przelewowi krwi, do którego zmierzały wewnętrzne siły kontrrewolucji w oparciu o pomoc międzynarodowego imperializmu".
W 1970 r. masakra grudniowa na Wybrzeżu, dokonana przez jednostki wojska podległe Jaruzelskiemu jako ministrowi obrony, zwichnęła karierę zarówno Moczara, jak i Gomułki, ale generał wciąż piął się w górę. W 1971 r. został członkiem najściślejszego kierownictwa partii komunistycznej - Biura Politycznego KC PZPR. Wkrótce awansował na czterogwiazdkowego generała armii, aby w latach "Solidarności" przejąć kierownictwo całego państwa i partii.

Wierny Moskwie
Rosyjskie dokumenty potwierdzają, że stan wojenny był próbą obrony fundamentów władzy komunistów nad krajem, a obawy o szanse dokonania pacyfikacji społeczeństwa własnymi siłami skłoniły Jaruzelskiego do prób szukania pomocy militarnej Sowietów. 15 marca 1981 r., podczas narady ścisłych kierownictw polskich resortów spraw wewnętrznych i obrony narodowej, uznano, że gdyby siły MSW i wojska nie były w stanie opanować sytuacji, "nie wyklucza się pomocy wojsk Układu Warszawskiego".
Rosjanie zdecydowanie mówili, że nie ma szans na interwencję w Polsce. Aby jednak wesprzeć polskich komunistów, w kwietniu 1981 r., po tajnym spotkaniu Kani i Jaruzelskiego z Dmitrijem Ustinowem, szefem sowieckiego Ministerstwa Obrony, i szefem KGB Jurijem Andropowem w wagonie kolejowym w Brześciu nad Bugiem, zdecydowali o konieczności dalszego rozszerzenia swoistej psychozy sowieckiego zagrożenia inwazją. Komisja do spraw polskich Biura Politycznego KPZR podjęła uchwałę nakreślającą zasady "psychologicznego wsparcia" polskich towarzyszy: "Maksymalnie wykorzystywać powstrzymujący kontrrewolucję czynnik, jakim jest obawa reakcji wewnętrznej ["Solidarności" ] i imperializmu międzynarodowego [USA], że istnieje możliwość wprowadzenia do Polski wojsk sowieckich. W oficjalnych oświadczeniach podkreślać zadeklarowane przez towarzysza Leonida Breżniewa na XXVI Zjeździe KPZR nasze zdecydowanie, by nie porzucać Polski w nieszczęściu i nie pozwalać jej krzywdzić". Temu samemu służyły decyzje o organizacji w Polsce wielkich manewrów Układu Warszawskiego. O tym, że te działania były pozorowane, wiedziały jedynie najwyższe kierownictwa sowieckiej i polskiej partii. Paradoksalnie, psychologiczna presja i sowiecka gra pozorów przetrwały komunizm i stały się dla Jaruzelskiego główną podbudową tezy o tym, że wprowadzając stan wojenny, ratował Polskę przed agresją z zewnątrz.
W drugiej połowie lat 80. pieriestrojka Gorbaczowa i przemiany w ZSRR nie pozwalały utrzymywać dłużej społeczeństwa w poczuciu zagrożenia. Komuniści wiedzieli, że reżim pozostał sam na sam ze zbuntowanym społeczeństwem. Rozmowy "okrągłego stołu" były więc świetnie przeprowadzoną ucieczką do przodu. Jaruzelski wciąż był niezatapialny: nawet upadek komunizmu oznaczał dla niego kolejny awans - tym razem na "prezydenta PRL". Dziś nieprzypadkowo wzywa do nieodgrzebywania przeszłości. Prawda o jego dorosłym życiu, w którym występował przeciw wartościom, jakie wpajał mu ojciec, jest dla niego niewygodna.
Więcej możesz przeczytać w 14/2006 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 14/2006 (1217)

  • Na stronie - Klątwa Wałęsy9 kwi 2006Nowa władza nie chciała wchodzić w buty starej, ale jak nie wejdzie, to będzie chodzić boso3
  • Skaner9 kwi 2006SKANER - POLSKA KANCELARIA Ludzie Jaruzelskiego Skandal związany z przyznaniem krzyża Wojciechowi Jaruzelskiemu nie dziwi. W Kancelarii Prezydenta RP na dyrektorskich stanowiskach nadal pracują urzędnicy, którzy pełnili tam odpowiedzialne...8
  • Dossier9 kwi 2006LECH KACZYŃSKI prezydent RP "Nie sądzę, żeby mój brat był człowiekiem szczególnie pazernym na władzę. I to samo mnie dotyczy" Polskie Radio Program I KAZIMIERZ MARCINKIEWICZ premier RP "Platforma Obywatelska tak mocno...9
  • Playback9 kwi 2006Zyta Gilowska, wicepremier, minister finansów, i Wojciech Jasiński, minister skarbu państwa Fot: J. Marczewski14
  • Poczta9 kwi 2006Drogie bankructwo Odnosząc się do notatki "Drogie bankructwo" (nr 8), wyjaśniam, że od chwili ogłoszenia upadłości wrocławskiej firmy budowlanej Jedynka spłacono już wierzytelności uprzywilejowane byłych pracowników, wydając na...14
  • Ryba po polsku - Życie uczuciowe Polaków9 kwi 2006Politycy mogliby pomilczeć w skupieniu do wizyty papieża, a my odetchnęlibyśmy z ulgą15
  • Z życia koalicji9 kwi 2006KORZYSTAJĄC Z LICZEBNEJ PRZEWAGI, pod nieobecność jednego z autorów tej rubryki do koalicji wślizgnęła się Samoobrona, a Andrzej Lepper oświadczył, że jest już prawie wicepremierem. W rewanżu jeden z nas już wystąpił o przyjęcie do...16
  • Z życia opozycji9 kwi 2006ECH, MIŁO COŚ TAKIEGO ZOBACZYĆ. W fabrycznej telewizji Edusat własny talk-show ma Longin Pastusiak. Ostatnio jego gościem był eurodeputowany, wielbiciel ziemi kaliskiej Marek Siwiec, który mądrą gestykulacją wspierał swe wywody na temat...17
  • Nałęcz - Sztuka całkiem świeża9 kwi 2006Tusk i Rokita mają wystąpić w roli stręczycieli zmuszających niewinność do zbratania się z gwałtem18
  • Fotoplastykon9 kwi 2006© Henryk Sawka - www.przyssawka.pl19
  • Wicepremier Lepper i mister Hyde9 kwi 2006Czy postkomunistyczny układ, który wykreował Leppera, ma haki, aby nadal go kontrolować?20
  • Drugorzędne cechy wyborcze9 kwi 2006Ordynacja według PiS utrudni stworzenie stabilnej większości w Sejmie26
  • Lustrowanie lustracji9 kwi 2006Mniej tajności, przejrzystość i poszerzenie kręgu lustrowanych osób - proponują nowe projekty ustawy lustracyjnej30
  • Nagła utrata poczucia humoru9 kwi 2006Mazowiecki, Janik, Suchocka i Olszewski to największe smutasy polskiej polityki, a najzabawniejsi to Wałęsa i Miller34
  • Giełda9 kwi 2006Hossa Świat Komórki bez granic Zniesienia opłat za roaming za granicą chce Komisja Europejska. Wysokość opłat za rozmowy z telefonów komórkowych z zagranicy nie jest uzasadniona ich faktycznymi kosztami. KE proponuje...40
  • Świńska góra9 kwi 2006Polskie lobby świńsko-zbożowe samo skazuje się na klęskę42
  • Okno dachowe na świat9 kwi 2006Jedynym sposobem pokonania konkurencji jest zaprzestanie prób jej pokonania" - twierdzą Chan Kim i Renée Mauborgne, wykładowcy słynnej francuskiej uczelni zarządzania INSEAD w Fontainebleau i autorzy bestsellerów o...46
  • Porschwagen9 kwi 2006Wnuk Ferdinanda Porschego odbija Volkswagena z rąk niemieckich polityków56
  • Sztuka zarabiania pieniędzy9 kwi 2006Kurs ekonomii NBP i "Wprost", czyli jak prowadzić biznes60
  • Załatwione odmownie - Nie wie, że nic nie wie9 kwi 2006Nie ma różnicy między "socjałami" pobożnymi a bezbożnymi - wszyscy zarzynają gospodarkę62
  • Supersam9 kwi 200664
  • Żywioł i wyrafinowanie9 kwi 2006Stroje projektu Macieja Czyżewskiego - wykonane z juty, lnu i bambusa - a inspirowane... czerwonym winem zostały nagrodzone Grand Prix Rady Mediów w konkursie Kolekcja Roku, zorganizowanym przez Szkołę Artystycznego Projektowania Ubioru w...64
  • Fruwający kolos9 kwi 2006Gdyby w wypadku nowej wersji chryslera 300C touring - SRT8 - zastosować punktację jak w łyżwiarstwie figurowym, to przy ocenie wrażenia artystycznego auto zachowałoby dotychczasowe bardzo wysokie noty - dla wielu to najpiękniejsze kombi świata z...64
  • Portfel na pen drive'a9 kwi 2006W miarę rosnącej popularności komputerowych nośników pamięci przenośnej pojawia się coraz więcej akcesoriów do ich przechowywania. Firma Peterson wprowadziła na polski rynek kolekcję skórzanych portfeli dla właścicieli pen drive'ów. Portfele mają...64
  • Z impetem wzwyż9 kwi 2006To reklama, a nie literatura, seriale telewizyjne czy media, puszcza się na ryzykowne eksperymenty z polszczyzną66
  • Buty Kaczyńskich9 kwi 2006Zabrudzone obuwie zdradza ryzykantów.70
  • Bohaterski zdrajca9 kwi 2006Już po 1989 roku gen. Jaruzelski był chroniony przed krytyką na mocy specjalnej instrukcji Andrzeja Drawicza74
  • Kłamstwo katyńskie9 kwi 2006Znikały tajne raporty, cenzurowano wiadomości radiowe, niejedna kariera legła w gruzach, by nie wyszły na jaw dowody zbrodni katyńskiej78
  • Know-how9 kwi 2006Wielka Iinflacja Tuż po Wielkim Wybuchu wszechświat błyskawicznie zwiększył swe rozmiary w procesie tzw. inflacji: w ciągu ułamka sekundy z mikroskopijnej kulki stał się tworem o średnicy miliardów lat świetlnych - potwierdziły najnowsze...82
  • Kim był Judasz9 kwi 2006Zbawienie dla zdrajcy?84
  • Sąd nad Jezusem9 kwi 2006Św. Mateusz celowo zmienił miejsce narodzin Chrystusa, by podkreślić jego związki z rodem Dawida90
  • Choroba w modzie9 kwi 2006Niemal wszyscy pacjenci zgłaszający się do psychiatrów twierdzą, że mają depresję - jak księżna Diana92
  • Bez granic9 kwi 2006Legalni nielegalni Amerykański Senat debatuje nad nową ustawą imigracyjną. Jest ona znacznie bardziej liberalna niż ustawa uchwalona w ubiegłym roku przez Izbę Reprezentantów (zakładająca kryminalizację nielegalnego pobytu w USA), ale...94
  • Rewolucja samobójców9 kwi 2006Starzy Francuzi utopili własne dzieci w morzu długów96
  • Mandarynki zamiast pomarańczy9 kwi 2006Po wyborach zderza się idea sklejenia pękniętego państwa z sentymentem do rewolucyjnej Ukrainy z Majdanu100
  • Polityczni kidnaperzy9 kwi 2006Ubezpieczenie od porwania może kosztować nawet 20 milionów dolarów106
  • Menu9 kwi 2006KRÓTKO PO WOLSKU Cisza! Minister Dorn, powołując się na dobro ogółu obywateli, postanowił walczyć z hałasem. Każdy, kto zakłóca ciszę po 22.00, może się spodziewać represji i konfiskaty sprzętu zakłócającego. Co...108
  • Recenzje9 kwi 2006110
  • Przewietrzona "Cyganeria"9 kwi 2006**** Rudolf w dżinsach? Mimi, którą można spotkać w każdej dyskotece? Musetta sadomaso z pejczem?! A jednak Mariusz Treliński, umiejscawiając swą "Cyganerię" tu i teraz, wśród zblazowanej wielkomiejskiej młodzieży, która próbuje tworzyć...110
  • Księżycowy odlot9 kwi 2006***** Instrukcja zostawania Bogiem na obszar Stanów Zjednoczonych i okolice. Dwudziestolatek z college'u w New Hampshire, który jeszcze niewytrzeźwiał całkiem po imprezowej sztafecie, pospiesznie spisał wrażenia z ostatnich tygodni, co niechcący...110
  • Heros w rajtuzach9 kwi 2006***** Ritchie Blackmore to weteran gitary i muzyczny heros kilku pokoleń. Przez wiele lat mogliśmy podziwiać jego popisy w rockowych gigantach - Deep Purple i Rainbow. Teraz jego fani przychodzą na koncerty w zbrojach, mnisich szatach i wiekowych...110
  • Homo sukces9 kwi 2006***** Czy można ciekawie opowiedzieć historię ludzkości (czyli 400 tys. lat) w 90 minut? Okazuje się, że tak. Reżyser Jacques Malaterre, 200 aktorów i 100 techników oraz uczonych w ciągu dwóch lat przemierzyło dziesiątki tysięcy kilometrów i...110
  • Otrzeźwiacz9 kwi 2006Postźp technologiczny na usługach niskich instynktów i bezguścia jest nie do zatrzymania - twierdził Stanisław Lem112
  • Wendeta na Matriksie9 kwi 2006Bracia Wachowscy dołączyli do adaptatorów komiksowej klasyki116
  • Górna półka - Gdy rozsądni śpią9 kwi 2006Zdisław Krasnodębski "Drzemka rozsądnych" Ośrodek Myśli Politycznej  Zebrane w niniejszym tomie teksty krążą wokół paru tych samych spraw - stosunku do polskiej tożsamości i kultury narodowej, konieczności uporania się z...117
  • Pazurem - A nuż - nóż9 kwi 2006Nie "Bogurodzica", nie "Litwo, ojczyzno...", ale cichutkie "a nuż!" napędza polską historię od tysiąca lat120
  • Ueorgan Ludu9 kwi 2006Jesteśmy niezawodnym ogniwem UE, ale bigosu nie oddamy TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 14 (180) Rok wyd. 5 WARSZAWA, poniedziałek 3 kwietnia 2006 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Nur fur intelligente Scenariusz jeszcze zabawniejszej...121
  • Skibą w mur - Taniec z majtami9 kwi 2006Do lewicy mogą przyciągać już tylko różowe gacie wypromowanej przez media prezydenckiej latorośli122