Skarb potępionych

Skarb potępionych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jak komuniści przejęli dużą część majątku II Rzeczypospolitej
Czy część "aktywów" byłych WSI (metale szlachetne i biżuteria) może pochodzić z Funduszu Obrony Narodowej, powołanego dekretem prezydenta Ignacego Mościckiego w 1936 r.? Hipotezy o przejęciu części FON przez WSI nie wykluczali wysocy oficerowie WSI, z którymi stykałem się w czasie procesu likwidacyjnego. Była mowa o "skarbie" WSI, o konieczności jego wyłączenia z funduszu operacyjnego, a później ujawnienia, zlicytowania i przeznaczenia dla ofiar Informacji Wojskowej i ich rodzin. Pewien pułkownik nie wytrzymał i rzucił znamienne słowa: "Aktywa te zostały w całości wypracowane przez polski wywiad i należą do wywiadu!". Warto przypomnieć, jak komuniści przejęli dużą część majątku II Rzeczypospolitej. Powojenny skok na FON należy do najbardziej spektakularnych operacji wywiadowczych komunistycznych służb specjalnych. Ta brawurowa akcja komunistów kosztowała jednak życie przynajmniej kilkanaście osób, tym bardziej zrabowane przez nich "aktywa" nie mogą ani chwili dłużej być trzymane pod kluczem. O skarbie z sejfu WSI pisał tygodnik "Wprost" w artykule "Skarb tajniaków" (z 17 września 2006 r.).

Dar serca
FON powołano w 1936 r., by wesprzeć realizowany przez władze RP program obrony państwa na wypadek wojny. Plan użycia funduszy i administracja nad FON znajdowały się w gestii Ministerstwa Spraw Wojskowych. Dary w gotówce oraz papierach wartościowych lokowano na rachunkach bankowych i przeznaczano na rozbudowę przemysłu wojskowego oraz zakup sprzętu i broni dla wojska. Przedmioty wartościowe, jak biżuteria, przechowywano jako depozyt w skrytkach Ministerstwa Spraw Wojskowych lub PKO. W przededniu II wojny światowej FON zgromadził około miliarda złotych (według obecnej wartości). Dary rzeczowe w złocie i srebrze zdołano w 1939 r. ewakuować za granicę. Reszta z uwagi na brak transportu musiała zostać w Warszawie.
Historia ewakuacji polskiego skarbu w 1939 r. to gotowy scenariusz filmu, którego pozazdrościłby nam niejeden hollywoodzki reżyser. Ewakuacją skarbu FON i 75 ton złota Banku Polskiego kierowali m.in. płk Ignacy Matuszewski, mjr Henryk Floyar-Rajchman i płk Wacław Jędrzejewicz. Po wydzieleniu FON z transportu złota Banku Polskiego po wielu przygodach transport na początku 1940 r. trafił - przez Lublin, Tarnopol, Lwów, Czerniowce, Bukareszt, Konstancę, Konstantynopol, Pireus, Maltę i Salerno - do Marsylii i został przekazany władzom RP, które rezydowały nieopodal Paryża.
Po przyjeździe do Paryża na osoby ratujące polski majątek zamiast zasłużonych podziękowań i uznania czekały przygotowane przez ekipę gen. Władysława Sikorskiego sfingowane zarzuty o nadużycia finansowe. Ich autorami byli zwłaszcza płk Adam Koc i minister Henryk Strasburger. Zarzucali Matuszewskiemu i jego współpracownikom "zbyt hojne wydawanie pieniędzy" oraz "przewiezienie na koszt Banku wielu osób postronnych" (chodziło o rodziny eskortujących złoto, m.in. o Halinę Konopacką - żonę Matuszewskiego, mistrzynię olimpijską z Amsterdamu w rzucie dyskiem). Pojawiły się tak absurdalne oskarżenia jak zbyt wysoki koszt lemoniady, którą wypili tragarze niosący złoto w Turcji.
Po upadku Francji tylko część majątku zdołano ewakuować na Wyspy Brytyjskie. Podczs II wojny światowej rząd polski na uchodźstwie kontynuował zbiórkę na FON, głównie wśród Polonii amerykańskiej i kanadyjskiej. W 1945 r. władze RP przeznaczyły FON na pomoc dla byłych żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych, AK i innych formacji podziemia w kraju oraz pozostałych po nich rodzin.

Akcja czerwonych generałów
Wśród głównych scenariuszy, jakie komuniści kreślili wobec polskiej emigracji, były m.in. likwidacja Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, przeprowadzenie akcji powrotów, rozbicie emigracji z udziałem agentury, a także przejęcie majątku po II RP, który znalazł się w rękach "reakcyjnej emigrandy". Wprowadzeniem tych pomysłów w życie zajmowała się grupa wysokich oficerów Ludowego Wojska Polskiego. Prym w niej wiedli czerwonoarmiści - gen. Karol Świerczewski i jego zastępca płk Wiktor Grosz, którzy wzięli do pomocy wypróbowanych intrygantów, generałów świetnie znających emigracyjne realia - Izydora Modelskiego i Stefana Mossora.
Aby przejąć kontrolę nad likwidacją PSZ, zamierzano wysłać do Wielkiej Brytanii dodatkowo grupę 25 oficerów. Grosz, Modelski i Mossor wchodzili w skład Polskiej Misji Wojskowej w Londynie, w której znaleźli się też przedwojenni oficerowie, m.in. płk Józef Kuropieska. Tu jednak spotkał komunistów poważny zawód: choć władze brytyjskie podjęły decyzję o demobilizacji PSZ i opowiadały się za powrotem Polaków do kraju, nie zgodziły się na przejęcie kontroli nad PSZ przez "czerwonych generałów". W październiku 1945 r. komuniści byli zmuszeni uchylić dekret mianujący Świerczewskiego dowódcą Armii Polskiej na Zachodzie. Drugim ciosem dla reżimu były mizerne efekty prowadzonej kampanii reemigracyjnej. Do kraju wróciło niewiele ponad 37 tys. żołnierzy PSZ (na mniej więcej 160 tys.).

Potępieni
Kiedy na mocy decyzji króla Jerzego VI i brytyjskiego parlamentu latem 1946 r. powstał Polski Korpus Przysposobienia i Rozmieszczenia, do którego wstąpiła większość zdemobilizowanych żołnierzy PSZ (114 tys.), w Warszawie zawrzało. Komuniści oburzeni przejściem żołnierzy PSZ na "etat w brytyjskiej armii" zainicjowali tzw. sprawę obiektową o kryptonimie "Condemned" (z ang. potępieni), która zasięgiem rozpracowania objęła byłych żołnierzy PSZ i reemigrantów, sprawy związane z funkcjonowaniem PKPR oraz rewindykację mienia władz na uchodźstwie. Realizacją "Condemned" zajął się wywiad wojskowy, zaś główny ciężar prowadzenia operacji spoczywał na barkach personelu ataszatu wojskowego w Wielkiej Brytanii, od lutego 1946 r. kierowanego przez płk. Józefa Kuropieskę. O sprawach związanych z operacją "Condemned" Kuropieska informował szefa II Oddziału Sztabu Generalnego gen. Wacława Komara.
Najpewniej to pod wpływem raportów Kuropieski komuniści zdecydowali o odebraniu polskiego obywatelstwa sześciu generałom i 70 wyższym oficerom Wojska Polskiego. Ta decyzja miała istotnie wpłynąć na przebieg "kampanii repatriacyjnej". Istnieje zastanawiająca zbieżność dat między przesłaniem meldunku attaché wojskowego, informującego o "zaciągu generałów" do PKPR i "obsadzeniu kluczowych stanowisk w PKPR oddanymi [Andersowi] oficerami", a wnioskiem w sprawie pozbawienia obywatelstwa grupy wyższych oficerów WP, złożonym przez Michała Rolę-Żymierskiego na posiedzeniu rady ministrów Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej 26 września 1946 r. Żymierskiego poparł wicepremier Stanisław Mikołajczyk, który zauważył, że we wniosku nie wymieniono nazwiska "głównego winowajcy" - gen. Władysława Andersa. Komuniści chętnie przystali na tę propozycję i wciągnęli na listę znienawidzonego Andersa. Uradowany płk Kuropieska 9 października 1946 r. meldował Komarowi o reperkusjach decyzji rady ministrów: "Opublikowanie nazwisk oficerów pozbawionych obywatelstwa daje pewne rezultaty wyrażające się we wzroście tych, którzy ani nie zgłaszają się do PKPR, ani nie decydują się na powrót do Kraju. Niewątpliwie wzrasta również liczba zgłaszających się do repatriacji".

Skok na kasę
Ukoronowaniem operacji "Condemned", a jednocześnie największym sukcesem płk. Kuropieski, było nawiązanie współpracy z wysokimi oficerami PSZ - gen. Stanisławem Tatarem (zastępcą szefa Sztabu Naczelnego Wodza do Spraw Krajowych, któremu podlegał Oddział VI), ppłk. Marianem Utnikiem (szefem Oddziału VI) i płk. Stanisławem Nowickim (szefem sekretariatu osobistego gen. Tatara). Ci oficerowie współtworzyli tzw. komitet trzech kierujący fundacją Drawa, którą na wiosnę 1945 r. powołały władze RP na uchodźstwie. Fundacja rozporządzała znaczną częścią aktywów finansowych rządu polskiego, które pod koniec 1946 r. wynosiły ponad 3,5 mln dolarów, około 6 tys. funtów, 13 tys. dolarów w złocie oraz prawie trzema tonami złota FON. Majątek był przeznaczony na pomoc "dla żołnierzy byłej Armii Krajowej, pozostających w Polsce lub deportowanych", "dla sierot po żołnierzach polskich i uczestnikach naszej walki podziemnej w Polsce i na Zachodzie" oraz "dla inwalidów oraz byłych więźniów i jeńców z Niemiec". Wywiad Polski Ludowej obliczał aktywa rządu RP na uchodźstwie w 1945 r. na mniej więcej 5-6 mln funtów. Poza "finansowaniem roboty podziemnej w kraju" niepokój komunistów budziła chęć uratowania majątku przez rząd RP na obczyźnie przez inwestowanie kapitału w różne przedsięwzięcia.
Kontakty Kuropieski z Tatarem i jego współpracownikami ożywiły się latem 1946 r. Rozmowy dotyczyły m.in. kwestii powrotu oficerów do kraju, spraw związanych z II wojną światową (zwłaszcza działalności polskiego wywiadu) oraz struktur organizacyjnych naczelnych władz cywilnych i wojskowych podczas wojny i po jej zakończeniu. Gen. Tatar pełnił funkcję nieoficjalnego doradcy Kuropieski i ambasady w sprawach polityki emigracyjnej. Pod koniec 1946 r. rozmowy z gen. Tatarem zaczęły coraz częściej dotyczyć finansów będących w dyspozycji komitetu trzech. W połowie grudnia 1946 r. Kuropieska sądził, że Tatar, Utnik i Nowicki dysponują kwotą nie mniejszą niż 500 tys. funtów. Na przełomie lutego i marca 1947 r. Tatar przedstawił Kuropiesce notatkę, w której przyznawał się do administrowania kwotą około 3 mln dolarów. Nieco zaskoczony tym płk Kuropieska raportował do gen. Komara: "W wyniku rozmowy z Tatarem (...) otrzymałem notatkę, którą załączam. Nie zawiera ona dla mnie nic szczególnego poza przyznaniem się, że Tatar ze swoimi ludźmi administruje kwotą wynoszącą około 3.000.000 dolarów. Wydaje mi się, iż (...) przekonałem go dostatecznie, że upłynnienie tej sumy i wprowadzenie jej do "gry natychmiast w pierwszym roku naszego planu trzyletniego da nierównie większe korzyści społeczeństwu, niż miałoby to nastąpić w późniejszym okresie (...)".

Zdrada zdrajców
Pod koniec marca 1947 r., podczas rozmowy z przybyłym z Warszawy płk. Stanisławem Flatą, zastępcą szefa Oddziału II, w imieniu komitetu trzech gen. Tatar zadeklarował chęć przekazania majątku fundacji Drawa i zdecydował się przejść na stronę komunistów. Później, w rozmowach z ambasadorem Jerzym Michałowskim i płk. Maksymilianem Chojeckim, Tatar i Utnik omówili szczegóły planu przekazania majątku. Tym samym misja Józefa Kuropieski dobiegła końca i 3 kwietnia 1947 r. mógł on powrócić do kraju. W czerwcu 1947 r. w ambasadzie zdeponowano dziesięć metalowych skrzyń ze złotem FON. W lipcu złoto trafiło do kraju. Od października 1947 r. do końca 1948 r. komitet trzech przekazywał fundusze fundacji Drawa. Jak pisał historyk Jerzy Poksiński, "ogółem dostarczono do Polski 3046 tys. dolarów w banknotach, 27 000 funtów w banknotach oraz 12 000 dolarów w złocie i 1 800 funtów w złocie. Komitet Trzech przekazał ponadto ambasadzie polskiej w Londynie 100 000 dolarów w banknotach. Ze środków posiadanych przez gen. Tatara, płk. Nowickiego i ppłk. Utnika dokonywano również zakupów na rynku brytyjskim. Przykładowo, za około 56 600 dolarów zakupiono i przekazano do Polski urządzenia radarowe i niewielką ilość radu. [] Oprócz tego Komitet Trzech przekazał do dyspozycji władz warszawskich dwa domy w Londynie, jeden w Paryżu i farmę pod Paryżem. Na początku listopada 1949 r. poza granicami kraju pozostawało jeszcze około 100 000 dolarów w banknotach oraz nieruchomości warte 100 000 dolarów". Komitet trzech przekazał też komunistom ponad pięćset teczek archiwalnych Oddziału VI Sztabu Naczelnego Wodza, narażając w ten sposób osoby występujące w dokumentach na represje bezpieki.
Komuniści uhonorowali zdrajców. W lipcu 1948 r. Bolesław Bierut odznaczył gen. Tatara Krzyżem Orderu Odrodzenia Polski IV klasy, płk. Nowickiego - Krzyżem Orderu Odrodzenia Polski V klasy, zaś ppłk Utnik rozkazem marszałka Żymierskiego został awansowany do stopnia pułkownika. Nie przeszkodziło to jednak już jesienią 1949 r. oskarżyć ich o "spisek w wojsku" i postawić przed sądem wojskowym. Instrumentalne traktowanie własnej agentury było w komunizmie normą i nie powinno nas dziwić, że niektórych konfidentów skazywano na kary więzienia, a nawet na śmierć. Uwięziono łącznie 130 oficerów (w tym m.in. Kuropieskę i Mossora), 40 z nich skazano na karę śmierci, z czego 20 wyroków wykonano. Tatar, Utnik, Nowicki, Kuropieska i Mossor szczęśliwie uniknęli śmierci. W ten sposób realizatorzy operacji "Condemned" sami zostali "potępieni" przez swoich mocodawców.
Więcej możesz przeczytać w 48/2006 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 48/2006 (1250)

  • Na stronie - Fiołoreci15 gru 2006, 15:00Sporo środowisk w naszym kraju cierpi na fioła. Na punkcie warszawskiej polityki. W koło Macieju wałkuje się, jakie to straszne są Kaczory, w jaką cywilizacyjną dziurę wpędza nas ich nieledwie reżim, jacy rządzący są beznadziejnie nieeuropejscy i...3
  • Skaner15 gru 2006, 15:00SKANER POLSKA EMBARGO NA MIĘSO Prowokacja specsłużb Rosji? Sfałszowane polskie certyfikaty były podstawą zakazu wwozu polskiego mięsa do Rosji (wydanego w listopadzie 2005 r.). Poinformował o tym minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Tymczasem...8
  • Sawka czatuje15 gru 2006, 15:00Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)10
  • Playback15 gru 2006, 15:00Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej © Z. FURMAN14
  • Poczta15 gru 2006, 15:00100 TYSIĘCY UŁANÓW Z radością przeczytałem artykuł "100 tysięcy ułanów" (nr 45). Oprócz Centrum Hipiki w Jaszkowie na uwagę zasługuje Klubie Jeździecki Aromer z Halinowa pod Warszawą, gdzie wiosną tego roku odbyło się spotkanie...14
  • Ryba po polsku - List pasterski misjonarza15 gru 2006, 15:00Biedny Stomma musi chwytać za obsadkę i inkaust, by tłumaczyć tumanom, gdzie jest tył, a gdzie przód15
  • Z życia koalicji15 gru 2006, 15:00PREMIER JAROSŁAW KACZYŃSKI BARDZO się ucieszył z poparcia, jakiego Jan Maria Władysław Rokita udzielił Ryszardowi Terleckiemu. Podkreślił walory moralne tej decyzji. Nic nie wspominał natomiast o zbrodniach i mordach. Łał! Cóż za elastyczny...16
  • Z życia opozycji15 gru 2006, 15:00Z KONKURSU NA NAZW ALIANSU PO i centrozlewu, do którego nikt się ostatnio oficjalnie nie spieszy, najbardziej spodobała nam się POlewka. Niezłe, nie? Wyobraźcie sobie państwo depeszę PAP: "Liderzy Polewki Donald Tusk i Leszek Miller spotkali...17
  • Wprost przeciwnie - Kurs falujący15 gru 2006, 15:00Złoty będzie się umacniać aż do wejścia Polski do strefy euro18
  • Fotoplastykon15 gru 2006, 15:00Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)19
  • Zabójczy głód węgla15 gru 2006, 15:00Winę za tragedię w kopalni Halemba ponosi zacofana polska energetyka20
  • Spektakl śmierci15 gru 2006, 15:00Z wirtualną solidarnością i wirtualnym współczuciem mieliśmy do czynienia w dniach tragedii w Halembie26
  • Mur w głowach15 gru 2006, 15:00I PO, i PiS powinny się mocno stuknąć w głowę - to nauka z ostatnich wyborów28
  • Afrodyzjak przy urnie15 gru 2006, 15:00Wielkim wołaniem o ordynację większościową były wybory samorządowe30
  • Zabór telewizyjny15 gru 2006, 15:00Polsce grozi zmonopolizowanie rynku opinii przez niemieckie giganty medialne34
  • Giełda15 gru 2006, 15:00Hossa Świat Metalowy Washington Już w lutym pojawią się w obiegu monety jednodolarowe. Nie zastąpią one najpopularniejszych banknotów z Jerzym Waszyngtonem, ale będą używane jednocześnie. Departament Skarbu USA chce w ten sposób zaoszczędzić 0,5...40
  • Tanie Boże Narodzenie15 gru 2006, 15:00Ranking hipermarketów, supermarketów i dyskontów42
  • 2x2=4 - To kłopotliwe euro!15 gru 2006, 15:00Politycy nie wiedzą, co począć z euro, i chcieliby w jak najdalszą przyszłość odsunąć jego akceptację52
  • Supersam15 gru 2006, 15:0054
  • Makijaż w ciemnościach15 gru 2006, 15:00Keira Knightley (na zdjęciu), Lindsay Lohan, Courtney Cox i Sienna Miller jako jedne z pierwszych przetestowały błyszczyk Liparazzi. Jego największą zaletą jest lusterko umieszczone na plastikowej, przezroczystej osłonce i latarka w nasadce....54
  • Wina roku15 gru 2006, 15:00Nagrody Grand Prix dla najlepszych win roku przyznał po raz pierwszy w swej historii "Magazyn Wino". W kategorii win czerwonych zwyciężyło Sacrisassi Rosso 2003. Jego producentem jest winiarnia Le Due Terre z Prepotto. Sacrisassi Rosso...54
  • Nogi Madonny15 gru 2006, 15:00Michel Audiard, artysta plastyk, rzeźbi, projektuje biżuterię, meble i wszystko, co można określić mianem sztuki użytkowej, ale największą sławę przyniosły mu wieczne pióra. Wyrabia je ręcznie z takich materiałów, jak brąz, złoto, mahoń, heban...54
  • Solo dla ptaków15 gru 2006, 15:00Do zimy zostało jeszcze trochę czasu, ale ptaki powinno się dokarmiać już od połowy października. Konieczne jest więc wykonanie karmników, co prawie każdemu kojarzy się z mozolnym kleceniem budek na lekcjach ZPT. Duńska firma Eva Solo ma na to...54
  • Ewolucja SMS-a15 gru 2006, 15:00Pierwszy SMS został wysłany 14 lat temu i zrobił wielką karierę. Tylko w 2005 r. na całym świecie wysłano 900 mld wiadomości tekstowych. Dzięki udoskonaleniu klawiatury komórek pisanie i wysyłanie SMS-ów będzie jeszcze prostsze niż teraz i liczba...54
  • Piękni sześćdziesięcioletni15 gru 2006, 15:00Sophia Loren pobudza rynek atrakcyjnej starości56
  • Republika stylu15 gru 2006, 15:00Brytyjski "Vogue" obchodzi 90. urodziny60
  • Zbójoland15 gru 2006, 15:00Z hiszpańskiego miasteczka Trujillo pochodziła większość konkwistadorów, którzy podbili Amerykę64
  • Cierpki smak zbrodni15 gru 2006, 15:00Amerykanie zbuntowali się przeciw bezczelności uniewinnionych przez sądy bogatych złoczyńców68
  • Pazurem - Roxana z Wyczesławem15 gru 2006, 15:00Obawiam się, że mamusia nadaje synkowi imię Ariel, bo naczytała się etykietek płynów do mycia sanitariatów72
  • Skarb potępionych15 gru 2006, 15:00Jak komuniści przejęli dużą część majątku II Rzeczypospolitej74
  • Stare złoto świętego cesarstwa15 gru 2006, 15:00Za rzadko pamiętamy o dobrych tradycjach sąsiedztwa z Niemcami78
  • Know-how15 gru 2006, 15:00Polski robo-Scout Polska policja, wojsko i służby graniczne wkrótce będą korzystać ze wsparcia niewielkiego, mieszczącego się w plecaku, robota do zadań specjalnych. Za pomocą Scouta zbudowanego w Przemysłowym Instytucie Automatyki i Pomiarów...80
  • Arystokracja wśród trucizn15 gru 2006, 15:00Do talu i polonu nie ma dostępu nawet mafia - jako trucizn używają ich głównie specsłużby82
  • Dobry dotyk15 gru 2006, 15:00Człowiek do pełni zdrowia potrzebuje fizycznego kontaktu z innymi ludźmi86
  • Alzheimer w oku15 gru 2006, 15:00To, co dobre dla serca, jest też dobre dla mózgu88
  • Bez granic15 gru 2006, 15:00Dziecko wolności "I nadaję ci imię Nikolaz". W trzecią rocznicę "rewolucji róż" Wiktor Juszczenko trzymał do chrztu syna Michaiła Saakaszwilego, prezydenta Gruzji. Matką chrzestną została Nina Ananiaszwili, tancerka i dyrektor...90
  • Nowe zęby NATO15 gru 2006, 15:00Po szczycie w Rydze NATO musi przestać być domem spokojnej starości92
  • Azja Europy, Europa Azji15 gru 2006, 15:00Turcja coraz częściej zadaje sobie pytanie, po co jej właściwie akcesja do Unii Europejskiej96
  • Pielgrzymka jak sport ekstremalny15 gru 2006, 15:00Terroryści zapowiadają, że papież z Turcji żywy nie wyjedzie98
  • Ostatnia opcja15 gru 2006, 15:00Trudno się oprzeć wrażeniu, że wojna z Iranem zbliża się wielkimi krokami100
  • Wspólny dom mafii15 gru 2006, 15:00Przestępcza ośmiornica z południa Włoch pożera Europę102
  • Recenzor15 gru 2006, 15:00CD/DVD Rozrabiaki, mazgaje i bękarty Cokolwiek by się znalazło na płycie Toma Waitsa - rockabilly, bluesy, knajpiane boogie, jazzujące ballady, folkowe lamenty, celtyckie kołysanki, wodewil, podwórkowe orkiestry czy kabaret, zawsze liczyć się...106
  • Sieroty po Jasienicy15 gru 2006, 15:00Historii uczą nas anglosascy publicyści oraz Dan Brown110
  • 300 mil do Europy15 gru 2006, 15:00Miłość polskich filmowców do europejskiego kina jest ślepa i nieodwzajemniona114
  • Robert Niezłomny15 gru 2006, 15:00Altman był wielkim reżyserem, bo nie znosił moralizowania116
  • Górna półka - Minisuper-mocarstwo15 gru 2006, 15:00Marcin Kaczmarski "Rosja na rozdrożu. Polityka zagraniczna Władimira Putina", wydawnictwo Sprawy Polityczne, Warszawa 2006 Kiedy w połowie 1993 r. ostatni rosyjscy żołnierze opuszczali terytorium Polski, a Borys Jelcyn wyraził zgodę na...118
  • Wencel gordyjski - Nie będzie bombonierki15 gru 2006, 15:00Jeśli feminizm zwycięży, najcięższy los spotka kobiety119
  • Ueorgan Ludu15 gru 2006, 15:00Nr 48 (214) Rok wyd. 5 WARSZAWA, poniedziałek 27 listopada 2006 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Nowy film o przygodach superagenta 007 PO "CASINO ROYAL" - "CENTRAL STATION" Bohaterem "Central Station", którego akcja ma...120
  • Wprost plus15 gru 2006, 15:00KRÓTKO PO WOLSKU Marksiści na Marsa Wiele wskazuje na to, że wiek XXI będzie epoką kolejnej wędrówki ludów. Głodomory ze wszystkich stron już teraz szturmują Europę, do wyludnionej Polski wybierają się gastarbeiterzy ze Wschodu. Wygląda na to, że...121
  • Skibą w mur - Komputer zamiast Pana Boga15 gru 2006, 15:00Zdaniem fachowców z branży religijnej, wpływy i aktywa Pana Boga od pewnego czasu nieustannie maleją122