Protest aktywistów na S8 w Warszawie. Interweniowała policja

Protest aktywistów na S8 w Warszawie. Interweniowała policja

Policjant, zdjęcie ilustracyjne
Policjant, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Kamil Zajączkowski
Aktywiści z „Ostatniego Pokolenia” zablokowali trasę S8 w Warszawie. Wysnuwają jedno roszczenie.

W wyniku działań protestujących ruch od godziny 10:00 w kierunku Woli był utrudniony. W sprawie interweniowała policja.

Protest aktywistów na S8 w Warszawie

Blokada drogi S8 na miała miejsce na wysokości ulicy Słowackiego w kierunku Woli. Aktywiści spowodowali znaczące utrudniania w ruchu, zagradzając przejazd przez dwa pasy. Na miejscu zjawili się policjanci z Komendy Stołecznej Policji w Warszawie, którzy starali się usunąć protestujących z obrębu jezdni i udrożnić przejazd dla kierowców.

Trwają czynności zmierzające do usunięcia pozostałych dwóch osób i przywrócenia właściwego ruchu w tym miejscu. Apelujemy do kierowców o stosowanie się do poleceń policjantów — czytamy w komunikacie warszawskiej policji na platformie X.

twitter

Rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji w Warszawie przekazał w rozmowie z „Wprost”, że osoby blokujące drogę dostały wezwanie do stawiennictwa na komendę na Żoliborzu. Dalsze kroki podjęte przez policjantów prowadzących sprawę wykażą, czy wobec aktywistów zostaną skierowane wnioski do sądu o ukaranie.

Motyw protestu aktywistów szokuje

Policjanci ustalili, że protestujący to aktywiści Ostatniego Pokolenia, czyli grupy walczącej o kwestie klimatyczne. Celem blokady drogi miało być zwrócenie uwagi na pilną potrzebę zmian w polityce. Funkcjonariusze twierdzą, że brak dialogu z rządzącymi mógł skłonić aktywistów do aktu desperacji – zablokowania odcinka S8.

Okazuje się jednak, że aktywiści domagają się jeszcze jednego – realizacji postulatów obiecanych przez Rafała Trzaskowskiego. Do Internetu wyciekły zdjęcia, które przedstawiają grupę protestujących siedzących na drodze z rozciągniętymi pomiędzy sobą banerami: „Wieś czeka na transport”, „Trzaskowski poprzyj postulaty”.

To będzie tydzień ogromnych blokad i zakłóceń, bo Trzaskowski boi się nawet porozmawiać o tym, że Polacy potrzebują transportu publicznego — poinformowało w mediach społecznościowych Ostatnie Pokolenie.

twitterCzytaj też:
Przebrali się za policjantów i napadli na dom jubilera. Trwa obława
Czytaj też:
Byli rektorzy zatrzymani. Wystawiali dokumenty poświadczające nieprawdę ws. Collegium Humanum

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Policja