Pożyczka na wysoki procent. Nawrocki: Polska ma większe problemy

Pożyczka na wysoki procent. Nawrocki: Polska ma większe problemy

Nawrocki
Nawrocki Źródło: PAP / Kasia Zaremba
Jeden z dzienników dotarł do treści umowy pożyczki, którą Karol Nawrocki miał zawrzeć z 80-letnim mieszkańcem Gdańska, poprzednim właścicielem kawalerki, wchodzącej do niedawna w skład majątku szefa IPN-u i jego żony. Co na to „obywatelski” kandydat?

Mały lokal w stolicy Pomorza, w którego posiadaniu znalazł się Nawrocki, został przekazany na cele charytatywne dla jeden z organizacji o chrześcijańskim profilu. Wcześniej szef Instytutu Pamięci Narodowej odkupił go od 80-latka, z którym zawarł umowę kupna-sprzedaży na kwotę 120 tysięcy złotych. Pieniądze miał oddawać starszemu mężczyźnie w ratach, przez wiele lat. W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim, na jego kanale na platformie YouTube, powiedział, że kosztowało go ono więcej niż 120 tys. PLN (miał na myśli między innymi poniesione koszta czynszu i nie tylko).

Tak zwana „afera mieszkaniowa” rozgrzała całą Polskę tuż przed wyborami prezydenckimi 2025. Okazuje się jednak, że Nawrocki miał także udzielić pożyczki seniorowi – i to na wysoki procent. Sprawę ujawnili dziennikarze „Gazety Wyborczej” (trójmiejski oddział). Do sprawy Nawrocki odniósł się na antenie Polsatu News w czwartek wieczorem – w rozmowie z prowadzącym Marcinem Fijołkiem.

Dziennik „GW” ujawnił, że przed laty Nawrocki miał udzielić 80-latkowi 20-prcoentowej pożyczki na wykup kawalerki z bonifikatą, za jej 10% ówczesnej wartości od miasta. – Zostało obnażone to dobre serce Karola Nawrockiego, bo ktoś, kto opiekuje się starszym i schorowanym mężczyzną, nie powinien pożyczać mu pieniędzy na 20%. Jeśli komuś się pomaga, to nie stawia się tak wysokiego progu zwrotu pożyczki. Karol Nawrocki kłamał, to jest dla niego kompromitujące. Pytanie, czy okłamywał też swoje środowisko polityczne – komentowała posłanka Platformy Obywatelskiej z Gdańska, Agnieszka Pomaska.

Karol Nawrocki reaguje. „Dzisiaj Polska ma dużo większe problemy”

O sprawę tę podczas programu „Gość Wydarzeń” Fijołek zapytał samego zainteresowanego. – Ja myślę, (...) że dzisiaj Polska ma dużo większe problemy niż podnoszenie sprawy mieszkania, które zakupiłem zgodnie z prawem – za sprawą którego pomogłem [80-letniemu mieszkańcowi Gdańska – red.] i (...) które oddałem na cele charytatywne. Dzisiaj chyba cała Polska (...) żyje sprawą NASK-u [Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa – Państwowy Instytut Badawczy – red.] i tego jak osoby ze środowiska Platformy Obywatelskiej, za sprawą obcego kapitału, wpływały na kampanię wyborczą, więc artykuł „GW” wobec tego wszystkiego, co się dzieje dzisiaj w kraju myślę, że jest rzeczą drugorzędną – dla wielu Polaków, także dla pana redaktora i dla państwa – mówił na antenie Polsatu szef IPN-u.

Czytaj też:
Nowe doniesienia ws. kawalerki Nawrockiego. Wiadomo, do kogo trafi
Czytaj też:
Najnowszy sondaż prezydencki. Sprawdzono dwa warianty na drugą turę