Poseł KO o nielegalnym finansowaniu kampanii wyborczej. „To PiS otworzył furtkę”

Poseł KO o nielegalnym finansowaniu kampanii wyborczej. „To PiS otworzył furtkę”

Witold Zembaczyński, Komisja śledcza ds. pegasusa
Witold Zembaczyński, Komisja śledcza ds. pegasusa Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Witold Zembaczyński, w rozmowie z „Wprost” wskazuje na Prawo i Sprawiedliwość jako winnych za stworzenie warunków do nielegalnego finansowania kampanii wyborczych. – Najpierw stworzyli te przepisy, a dzisiaj mają pretensje, że one funkcjonują – mówi poseł KO.

W ostatnich tygodniach kampania wyborcza Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, znalazła się w centrum uwagi z powodu zarzutów o nielegalne finansowanie.

Jak ujawniła Wirtualna Polska, za reklamami politycznymi promującymi Trzaskowskiego i atakującymi jego kontrkandydatów – Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena – mieli stać wolontariusze i pracownik fundacji Akcja Demokracja. Reklamy publikowane na Facebooku przez profile „Wiesz Jak Nie Jest” i „Stół Dorosłych” budziły wątpliwości co do źródła ich finansowania, które według NASK mogło pochodzić z zagranicy. Sprawą zajęła się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), a Prawo i Sprawiedliwość złożyło zawiadomienie do prokuratury, wskazując na złamanie przepisów Kodeksu wyborczego.

Fundacja Akcja Demokracja, której prezesem jest Jakub Kocjan, były asystent posłanki KO, odcięła się od zarzutów, twierdząc, że nie była zaangażowana w działalność wspomnianych profili. Przyznała jednak, że jej pracownik pomagał zagranicznemu partnerowi w rekrutacji osób do nagrań.

Czytaj też:
OBWE oceniło wybory w Polsce. Są zastrzeżenia

Zembaczyński o nielegalnym finansowaniu kampanii wyborczej: PiS otworzył furtkę

Poseł Witold Zembaczyński, w rozmowie z tygodnikiem „Wprost”, stanowczo odniósł się do zarzutów, wskazując na hipokryzję Prawa i Sprawiedliwości.

– PiS otworzył furtkę do takich działań. Do tej pory wszystkie działania, które odnotowywaliśmy i zarówno NASK, jak i służby specjalne, to były działania motywowane przez Federację Rosyjską, miały na celu pompowanie prawicowej bańki. Pewnym novum jest to, co tyczy się kampanii prezydenckiej. Zostało to przez nas zbadane i ocenione w Sejmie. W tym temacie odbywa się również komisja, gdzie argumenty po stronie państwa zostaną przedstawione przez tę instytucję, ale nie zapominajmy, kto otworzył furtkę do tego. Jest to PiS. Zamysłem było boczne finansowanie kampanii wyborczej, więc najpierw stworzyli te przepisy, a dzisiaj mają pretensje, że one funkcjonują – mówi Zembaczyński.

Poseł.Nowoczesnej sugeruje, że obecne przepisy, które umożliwiają podmiotom zewnętrznym angażowanie się w kampanie wyborcze, zostały wprowadzone za rządów PiS, co teraz obraca się przeciwko nim.

Nielegalne finansowanie kampanii wyborczej. Reakcje i dalsze kroki

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zapowiedział złożenie wniosku do prokuratury oraz powiadomienie Państwowej Komisji Wyborczej (PKW), a po wyborach – wniosek o komisję śledczą. Z kolei sztab Trzaskowskiego, reprezentowany przez Wiolettę Paprocką, odciął się od jakichkolwiek powiązań z kampanią prowadzoną przez Akcję Demokracja, wskazując na równoległą akcję dezinformacyjną wymierzoną w kandydata KO, w tym masowe wysyłanie SMS-ów działających na szkodę Trzaskowskiego.

Szymon Hołownia, lider Polski 2050, zaapelował, by Trzaskowski jasno odciął się od podejrzanych działań, podkreślając konieczność transparentności w kampanii wyborczej. Z kolei Konfederacja domaga się wyjaśnień w ramach sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii, która ma zbadać sprawę w najbliższym czasie.

Sprawa nielegalnego finansowania kampanii Rafała Trzaskowskiego pozostaje wciąż otwarta. PKW, jak wskazał jej przewodniczący Sylwester Marciniak, może zająć się kwestią finansowania dopiero po wyborach, na podstawie sprawozdań finansowych komitetów wyborczych. W międzyczasie ABW kontynuuje dochodzenie w sprawie potencjalnej zagranicznej ingerencji, co może dostarczyć nowych informacji na temat działań fundacji Akcja Demokracja i jej współpracowników.

Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”. Sensacje pierwszej tury. Zwątpienie w PO i koniec Polski 2050?
Czytaj też:
Nowe doniesienia o tatuażach Karola Nawrockiego. Chelsea to dopiero początek