Policjantka zrywała symbole poparcia dla Ukrainy. Policja wyjaśnia sprawę

Policjantka zrywała symbole poparcia dla Ukrainy. Policja wyjaśnia sprawę

Policjantka zrywająca wstążki poparcia dla Ukrainy
Policjantka zrywająca wstążki poparcia dla Ukrainy Źródło: Facebook / Hanna Zawisza
Na popularnym w sieci nagraniu widać policjantkę, która zrywa z płotu terenu zarządzanego przez ambasadę rosyjską wstążki wyrażające poparcie dla Ukrainy. Policja zapowiedziała, że wyjaśni tę sprawę.

W niedzielę 27 lutego na Facebooku pojawiło się nagranie, na którym widać, jak policjantka zrywa wstążki poparcia dla Ukrainy po tym jak nasz wschodni sąsiad został . Wstążki były rozwieszone na ogrodzeniu bezprawnie zajmowanego przez ambasadę rosyjską budynku Szkoły Średniej przy ul. Kieleckiej 45.

Policja zapewnia, że wyjaśni sprawę

Nagrywający policjantkę ludzie w pewnym momencie krzyczą do niej „brawo, bohaterski czyn” i „jak pani nie wstyd”. Samo nagranie stało się bardzo popularne w sieci.

facebook

W końcu w czwartek 3 marca we wpisie z oficjalnego konta na  odniosła się do niego Komenda Stołeczna .

Zachowanie funkcjonariuszki przy obiekcie administrowanym przez Ambasadę Rosji jest dla Komendanta Stołecznego Policji wielce niezrozumiałe i nieakceptowalne. Dlatego też polecił on wszcząć czynność wyjaśniające w tej sprawie” – czytamy w oświadczeniu.

Policja zapewnia też, że jest bardzo mocno zaangażowana w działania na rzecz bezpieczeństwa ukraińskich uchodźców w Polsce.

Od pierwszego dnia napaści na Ukrainę angażujemy tysiące policjantów w Warszawie i setki na terenie kraju w działania na rzecz bezpieczeństwa. Zabezpieczamy konwoje, zgromadzenia, obejmujemy opieką uchodźców” – czytamy. „Tysiące policjantów wspiera materialnie potrzebujących uchodźców, przyjmuje w domach i przesyła datki do Ukrainy. Dzisiaj nasze działania wybiegają zdecydowanie poza obszar bezpieczeństwa. Dzisiaj cała Polska działa razem i we wszystkich obszarach” – dodano w komunikacie.

Rosyjskie budynki mają zostać odzyskane przez miasto

We wtorek MSZ poinformowało, że wystąpi do właściwych organów o wszczęcie postępowań egzekucyjnych w sprawie nieruchomości znajdujących się w bezprawnym posiadaniu Federacji Rosyjskiej. Chodzi właśnie o budynek Szkoły Średniej, jak i tzw. Szpiegowo, czyli osiedle przy ul. Sobieskiego 100.

Czytaj też:
Na tym nagraniu trudno nie zapłakać. Poruszające słowa wdzięcznego Ukraińca podbijają sieć