Mieszkańcy kraju żyją wyborami, które wyłonią następcę prezydenta Andrzeja Dudy. Do II tury głosowania pomimo kontrowersji przeszedł szef Instytutu Pamięci Narodowej, kandydat z poparciem Prawa i Sprawiedliwości – Karol Nawrocki, a także prezydent Warszawy, którego popiera Platforma Obywatelska – Rafał Trzaskowski.
Polacy 18 maja tłumnie ruszyli do urn. Frekwencja w I turze była najwyższa w historii. Naród jest podzielony między dwoma kandydatami, których – według najnowszych sondaży – dzieli zaledwie kilka procent głosów. Jedno jest pewne – pierwsza niedziela czerwca zapisze się w historii kraju. Co czeka nas po tych niezwykle intensywnych politycznie miesiącach? Jackowski podzielił się z internautami swoją wizją przyszłości.
Krzysztof Jackowski: Wybory mogą nas zaskoczyć
Słynny jasnowidz z Pomorza wskazuje, że najmocniej zmiany na scenie politycznej odczuje premier Donald Tusk i koalicja rządząca. – Dziwna rzecz. Kojarzy mi się, że po tych wyborach prasa może pisać w nagłówkach: „naród obecnym politykom powiedział – »nie«”. Czyli wybory mogą nas zaskoczyć – ujawnił.
Zdaniem Jackowskiego fakt, że w kampanii, która ruszyła na początku roku, chodzi o wybory prezydenckie, niewiele zmienia, bo i tak wydarzenie polityczne odbije się na rządzie Tuska, złożonym w głównej mierze z parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej. – Mam takie skojarzenie, że to będzie zły czas dla premiera po wyborach – wskazał. Dlaczego? W wizji jasnowidz zobaczył, jak elektorat traci zaufanie do ludzi u władzy, a Tusk – swoja pozycję w kraju. – Z jakichś względów Tusk będzie dużo tracił, nawet na arenie międzynarodowej – mówi.
Jackowski wieszczy też kryzys wewnątrz koalicji rządzącej. Kolejna partia ma rozważyć odejście. Sytuację w kraju ma też wywrócić do góry nogami trzecia siła polityczna. – Jeżeli doszłoby do wcześniejszych wyborów, to ona z wielkim impetem weszłaby do parlamentu – twierdzi.
Państwo „zapłonie”? Wybuchnie „polityczna awantura”?
„Jasnowidz z Człuchowa” nie ma dobrych wieści – w przyszłości może dojść do wielkiej kłótni. – Mnie się kojarzy spora awantura polityczna. Będą groźby rozwiązania parlamentu – alarmuje Jackowski.
Czy tak się jednak stanie? Czas wszystko zweryfikuje.
Czytaj też:
Trzaskowski przyjął wyzwanie Mentzena. Jest jedno „ale”Czytaj też:
Znany ksiądz ocenił wynik Brauna. „Porażka polskiego Kościoła”