Zmarł drugi ze strażaków, którzy 12 sierpnia odnieśli obrażenia, walcząc z pożarami lasów w rejonie Torre de Macanes koło Alicante w południowo-wschodniej Hiszpanii - poinformowały władze. Dwóch strażaków pozostaje w szpitalu.
Na kanaryjskiej wyspie Gomera, gdzie pożary wybuchły 4 sierpnia, ogień strawił już roślinność na obszarze 800 ha w parku narodowym Garajonay. W nocy z niedzieli na poniedziałek z powodu zagrożenia pożarowego ewakuowano 3 tys. osób, w tym ponad 900 drogą morską, z miejscowości Valle Gran Rey na południu tej wyspy - poinformowała rzeczniczka służb ratowniczych na Kanarach.
W gaszeniu pożarów na Gomerze ma uczestniczyć m.in. 10 śmigłowców i samolotów gaśniczych. Przyczyną pożarów lasów, które strawiły już w tym roku w Hiszpanii tysiące hektarów lasów, jest fala upałów i susza.
ja, PAP