Kwartał Kołodki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Największe gnioty ekonomiczne pierwszych miesięcy 2003 r. - pierwsze nominacje do naszego nieustającego konkursu.


Wiceminister finansów Ryszard Michalski rzucił pomysł "wygospodarowania" na "słuszne cele" 7 mld zł z tzw. rezerwy rewaluacyjnej NBP. Problemem jest to, że te pieniądze istnieją tylko na papierze. Jego szef wicepremier Grzegorz W. Kołodko postuluje dodrukowanie pieniędzy, aby nasycić "wyschniętą gąbkę, jaką jest polska gospodarka". Wicepremier Marek Pol (laureat Nagrody Złamanego Grosza za rok 2002) zgłasza swoją nominację do tegorocznego wyróżnienia, proponując zainwestowanie pieniędzy funduszy emerytalnych w infrastrukturę kolejową. Rząd wystąpił zaś z projektem opodatkowania odszkodowań komunikacyjnych. Jesteśmy pewni, że walka o naszą nagrodę za ekonomiczną i gospodarczą głupotę będzie naprawdę zacięta. Na pierwszej tegorocznej liście nominacji przeważają pomysły rodem z Ministerstwa Finansów.

_ Zjeść ciastko dwa razy
Wiceminister finansów Ryszard Michalski powiedział w połowie stycznia, że resort finansów chce wspólnie z NBP utworzyć z części (7 mld zł z 27 mld zł) tzw. rezerwy rewaluacyjnej "fundusz odnawialny na finansowanie różnych przedsięwzięć". Rezerwa rewaluacyjna jest jedynie zapisem księgowym skupionych walut. Większość dolarów tworzących 30-miliardową rezerwę dewizową NBP została skupiona w połowie lat 90. mniej więcej po 3 zł za dolar. Wydano na nie zatem prawie 90 mld zł, a wedle obecnego kursu ich wartość wynosi około 120 mld zł. Różnica tych dwóch wielkości księgowana jest jako "rezerwa rewaluacyjna" (ściślej: jako "rezerwa na pokrycie ryzyka zmian kursu złotego do walut obcych"). "Wydanie" tych pieniędzy jest niemożliwe. W następstwie skupu walut został bowiem wyemitowany pieniądz krajowy będący ich równowartością. Pomysł wydatkowania "rezerwy na pokrycie" oznacza zatem chęć skonsumowania już raz zjedzonego ciasteczka. W praktyce oznaczałoby to emitowanie pieniądza, którego jedynym "pokryciem" jest wydajność maszyn drukarskich.

Gąbka ministra
Tylko ze względów historycznych przypominamy, że formalnie to nie Grzegorz W. Kołodko, lecz Ryszard Michalski wpadł na pomysł drukowania pieniędzy. W Ministerstwie Finansów obowiązuje bowiem zasada, że jeśli pomysł spodoba się ministrowi, zostaje zgłoszony jako jego (chyba że nie wypali; wtedy podpisuje się pod nim prawdziwy autor. A pomysł drukowania pieniędzy bardzo się wicepremierowi spodobał. 12 stycznia w wywiadzie dla radiowej Trójki powiedział: "Polska gospodarka jest jak wyschnięta gąbka, którą trzeba byłoby nasycić nie tyle wodą, ile pieniądzem, żeby ożywić ten krwiobieg, jakim są finanse. Dlatego polskiej gospodarce potrzeba więcej pieniądza". Praktyczną działalność polegającą na "nasycaniu gospodarki pieniądzem" przez pięćdziesiąt lat prowadziły rządy komunistyczne. Pieniądza było co raz więcej i więcej (w starym kawale mawiano, że jak tak dalej pójdzie, w komunizmie pozostaną wyłącznie pieniądze), a gospodarka jakoś nie chciała się ożywić.

Na świętego Grzegorza...
...idzie zima do morza. Co roku. W tym roku też pójdzie. I będzie to zasługa wicepremiera. 6 marca w Radiu Katowice oświadczył on bowiem, że "w najbliższych miesiącach bezrobocie spadnie". Nic to, że zawsze o tej porze roku spada, gdyż w styczniu i lutym osiąga maksimum, a w następnych miesiącach, po rozpoczęciu sezonu budowlanego, zmniejsza się, aż do maja i czerwca, kiedy jest minimalne. Było tak nawet w ubiegłym roku, roku rekordowego wzrostu bezrobocia (od lutego do maja stopa bezrobocia zmniejszyła się z 18,2 proc. do 17,3 proc.). Odnotujmy zatem, że w 2003 r. lody spłyną do morza, a bezrobocie spadnie nie zgodnie z prawami natury, lecz dzięki wielkim wysiłkom wicepremiera.

Drogi dolar, mocny złoty
"Ministerstwo Finansów jest gotowe do kupna walut na rynku, ale nie przy obecnych poziomach" - zakomunikował (poprzez agencję Reutera)
10 marca wiceminister finansów Ryszard Michalski. Dolar tego dnia kosztował 3,9438 zł, a euro - 4,3617 zł. Wicepremier i minister finansów prof. Grzegorz W. Kołodko wielokrotnie mówił, że optymalny dla gospodarki kurs euro powinien wynosić 4,35 zł. Jak z tego widać, dla gospodarki dobrze byłoby, aby eksporterzy, sprzedając euro, uzyskiwali za nie 4,35 zł, a ministerstwo, kupując euro, płaciło za nie mniej niż 4,35 zł. Jak zrobić, aby sprzedający sprzedawał drogo, a kupujący kupował tanio - nie wiemy.

Emerytura na drezynie
Wicepremier i minister infrastruktury Marek Pol zaproponował "nowoczesne narzędzia finansowania kolei". Stwierdził mianowicie, że "w długoterminowe inwestycje w infrastrukturę kolejową powinny się włączyć fundusze emerytalne". Oznacza to, że za klika lat emerytury wypłacane będą w parowozach, węglarkach, drezynach oraz karbidzie używanym przez kolejarzy do lamp sygnalizacyjnych. Zwłaszcza ten ostatni produkt wydaje się atrakcyjny. Starzy Polacy pamiętają jeszcze przepis na "karbidówkę" pędzoną masowo podczas niemieckiej okupacji.

Złoty po 97 groszy
Były minister skarbu Wiesław Kaczmarek postanowił sprywatyzować, sprzedając wybranemu inwestorowi, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne. Wybrał Włodzimierza Czarzastego. Panowie umówili się, że spółka Muza kupi Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne za 175 mln zł. Za te pieniądze miała dostać firmę mającą dominującą pozycję na rynku oraz 180 mln zł lokat. Niestety, marszałek Marek Borowski się wściekł, uznał tę transakcję za skandal, a nowy minister skarbu Sławomir Cytrycki transakcję unieważnił. A szkoda. Przy sprzedaży 180 mln zł za 175 mln zł kurs złotówki został ustalony na 97 groszy. Po tej cenie też byśmy trochę złociszów kupili.

Lepiej, czyli drożej
W Senacie RP konferowano 18 lutego nad zakazem przemysłowego tuczu trzody. Profesor Henryk Jasiorowski, prezes Krajowego Związku Hodowców Bydła Mięsnego, podkreślił, że koncentracja produkcji wywołuje negatywne skutki społeczne, bo prowadzi do ogromnych oszczędności nakładów pracy, co z kolei powoduje zwiększenie bezrobocia na wsi. Najbardziej trafne wnioski wyciągnął z tych rozmów Andrzej Lepper, który zauważył, że skoro "ogromne oszczędności nakładów pracy" są skutkami "bardzo negatywnymi", a niskie ceny żywności dyktowane przez (wrogi nam) zagraniczny kapitał nie są "w interesie polskiej wsi i rolnictwa", to oczywiste jest, że tuczu przemysłowego trzeba zakazać. A wtedy będzie lepiej - czyli drożej.

Chłop potęgą jest
Czy można upowszechnić najtańszy (dla ubezpieczających się, rzecz jasna) polski system ubezpieczeniowy KRUS? (Przypomnijmy, że wypłaca on emerytury polskim rolnikom.) Można! Fundusz emerytalno-rentowy będący częścią KRUS w 94 proc. składa się z dotacji budżetowych! W 2002 r. podatnicy dołożyli do niego ponad 15 mld zł, czyli średnio po 700 zł na podatnika. A "składka na KRUS" wynosi 159,90 zł kwartalnie. Natomiast "składka na ZUS", którą płaci pracownik zarabiający średnią krajową, to 1300 zł kwartalnie. Co trzeba zrobić, aby płacić niższą składkę? Odpowiedź jest prosta - trzeba zostać rolnikiem. Wystarczy mieć działkę o powierzchni 1 ha i zajmować się produkcją roślinną (uprawą w szklarni czy ogrzewanym tunelu foliowym) lub hodowlaną (na przykład hodowlą zwierząt laboratoryjnych, dżdżownic, jedwabników, "organizmów odżywiających się owadami", czyli nietoperzy albo rosiczek, rasowych psów lub kotów albo... rybek akwariowych). Aby opłacić KRUS i zaoszczędzić w ciągu roku 4500 zł, wystarczy jeden rasowy pies lub akwaria o łącznej pojemności 700 litrów!

Więcej bezrobocia!
Władze Zduńskiej Woli, lokalne stowarzyszenie bezrobotnych oraz uczniowie szkół walczą o jak największe bezrobocie w tym mieście. Instytucje te apelują o masowe rejestrowanie się w urzędach pracy. Chodzi o to, aby wskaźnik bezrobocia w gminie przewyższył średnią krajową. Wtedy bowiem mieszkańcy będą mogli pobierać zasiłki przez dwanaście, a nie tylko przez sześć miesięcy. I w ten sposób sprawa się wyjaśnia. Co jest marzeniem polskiego bezrobotnego? Jak najdłużej brać zasiłek! A jak ktoś się wyłamie i pójdzie do pracy, to takiemu łobuzowi psującemu statystykę spuści się manto.

Miałeś stłuczkę, płać podatek
W rządowym pakiecie ustaw ubezpieczeniowych, wstępnie zaaprobowanym przez Sejm, znajduje się nowatorskie rozwiązanie. Jeżeli po stłuczce otrzymane odszkodowanie wydamy na naprawę samochodu w warsztacie nie będącym płatnikiem VAT, potraktowane ono zostanie jako dochód i będziemy musieli zapłacić od niego podatek. Proponujemy, aby rząd śmiało podążał tym tropem i wprowadził - na przykład - podatek od zgonu. Jeżeli bowiem obywatel ośmieli się umrzeć, nie będzie już płacił podatku, czym spowoduje trwały uszczerbek w dochodach państwa. Dlatego należy wprowadzić koncesję na umieranie, którą można będzie otrzymać jedynie po zapłaceniu zryczałtowanego podatku w wysokości trzech średnich wynagrodzeń.

1 euro za łaskawość
Projektowane ustawy ubezpieczeniowe przewidują także wprowadzenie obowiązkowej opłaty w wysokości 1 euro od obowiązkowej umowy ubezpieczenia OC. I tę ustawę popieramy. Skoro bowiem władza, w swojej łaskawości, daje obywatelowi prawo do obowiązkowego ubezpieczenia, obywatel powinien się jej odwdzięczyć, płacąc stosowny podatek. Zwłaszcza że - jak zażartował wiceminister finansów prof. Andrzej Sopoćko - proponowane zmiany w ustawach ubezpieczeniowych "służą przywróceniu nadwerężonego zaufania do ubezpieczeń i określeniu zasad swobody gospodarczej zakładów ubezpieczeń".

Pracodawca Bentkowski
Minister Adam Tański odwołał Aleksandra Bentkowskiego z funkcji szefa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (popularnie zwanej noclegownią PSL). Bentkowski przyjął dymisję z pokorą. Zdążył jednak, ostatniego dnia urzędowania, zatrudnić czterystu krewnych i znajomych swoich i przewodniczącego Kalinowskiego. Logiczne jest, że nowy szef ARiMR wszystkich tych wybitnych fachowców (w końcu ma swoich krewnych i znajomych) wyrzuci na zbity pysk. Przez trzy miesiące będzie im jednak musiał płacić. A ponieważ przeciętne wynagrodzenie w ARiMR wynosi 3 tys. zł, oznacza to, że budżet za okno wyrzuci ponad 5 mln zł.

 

Złamany grosz

Pierwszą listę nominacji do Nagrody Złamanego Grosza opublikowaliśmy w 2001 r. Naszym zamiarem było "uhonorowanie" największych szkodników gospodarki, twórców - jak niegdyś mawiano - "księżycowej ekonomii". Szanse na zdobycie nagrody mieli autorzy:

zgłoszonych publicznie pomysłów

propozycji, czyli pomysłów, które zapisano w programach partii lub przedstawiono w postaci konkretnych projektów ustaw

działań, czyli propozycji, które przeszły co najmniej przez jeden szczebel procesu legislacyjnego i niemal stały się prawem

dokonań, czyli już uchwalonych ustaw, wydanych rozporządzeń i decyzji.

Pierwszym laureatem nagrody został poseł SLD Marek Dyduch (dziś sekretarz generalny tej partii) za propozycję "zawieszenia gospodarki rynkowej". Za osiągnięcia 2002 r. nasi czytelnicy uhonorowali wicepremiera, ministra infrastruktury Marka Pola (pomysł wprowadzenia płatnych winiet za korzystanie z dróg krajowych), posłów głosujących za przyjęciem ustawy o biopaliwach oraz Ministerstwo Finansów za przygotowanie tzw. ustawy abolicyjnej.

Więcej możesz przeczytać w 15/2003 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 15/2003 (1063)

  • Wprost od czytelników13 kwi 2003, 1:00Listy od czytelników3
  • Wirus samozagłady13 kwi 2003, 1:00W 1999 r. setki samozwańczych proroków głosiły, że świat tak zgnił moralnie, iż nie zasługuje na dalsze trwanie.3
  • Peryskop13 kwi 2003, 1:00Wieloręczni Nie tylko Jan Chaładaj i Stanisław Jarmoliński głosowali w Sejmie na dwie ręce, by pozostawić na stanowisku wicepremiera Marka Pola. - Gdy w pamiętną środę o 21.00 wybuchła afera, byliśmy przekonani, że za Alfreda Owoca głosowała...6
  • Dossier13 kwi 2003, 1:00MACIEJ PŁAŻYŃSKI, przewodniczący Platformy Obywatelskiej "Z reformą finansów publicznych jest jak z innymi słusznymi hasłami: nie wiemy o niej nic konkretnego" "Rzeczpospolita" TOMASZ NAŁĘCZ, wicemarszałek Sejmu,...7
  • Z życia koalicji13 kwi 2003, 1:00Co dzień, to lepsze wiadomości dla Leszka Millera. Z sondaży wynika, że rządu nie popiera nawet najbliższa rodzina ministrów, a lud z rozrzewnieniem wspomina Buzka. Premier znalazł winnych tego stanu rzeczy. Nie, tym razem nie Żydzi. Tym...8
  • Z życia opozycji13 kwi 2003, 1:00Zabawną historyjkę słyszeliśmy. Nie tak dawno u prezydenta spotkały się partie proeuropejskie. Wszyscy - łącznie z Kwaśniewskim - jeździli po Millerze jak po burej kobyle, ale to żadna nowina. Ciekawsze było to, że lider Unii Wolności Władysław...9
  • M&M13 kwi 2003, 1:00ZGODA NA GÓRZE - felieton Marka Majewskiego10
  • Playback13 kwi 2003, 1:0010
  • Sąd sprawiedliwy13 kwi 2003, 1:00Ponad 2 mln zł ma zapłacić skarb państwa dwójce Zabużan - orzekł Sąd Okręgowy w Krakowie. Po raz pierwszy w historii polski sędzia przyznał rację repatriantom ze wschodu.10
  • Fotoplastykon13 kwi 2003, 1:0012
  • Poczta13 kwi 2003, 1:00Listy od czytelników14
  • Kadry13 kwi 2003, 1:0015
  • Łżepospolita13 kwi 2003, 1:00Czy przedstawiciele najwyższych władz utrudniali postępowanie karne w sprawie Rywina?16
  • Republika szalików13 kwi 2003, 1:00Gdyby szalikowcy mieli wybór, wstąpiliby do policji albo zostaliby komandosami. Co trzyma razem polskich chuliganów?20
  • Agonia metropolii13 kwi 2003, 1:00Polska staje się drugim Meksykiem - szybko rozwija się tylko stolica26
  • Instytut kolaboracji13 kwi 2003, 1:00Polemika: W numerze 13. tygodnika "Wprost" ukazał się artykuł Sławomira Sieradzkiego "Instytut kolaboracji", w którym autor zarzucił niektórym profesorom Uniwersytetu Jagiellońskiego, że w czasie okupacji byli zatrudnieni w nazistowskim Instytucie...32
  • Nawis obłudy13 kwi 2003, 1:00KRRiTV dzieliła wpływy w mediach niczym imperia kolonialne Afrykę w XIX wieku36
  • Giełda i wektory13 kwi 2003, 1:00Hossa Świat Sztuka w trzech odsłonach?Samsung Electronics chce trzykrotnie zwiększyć przychody ze sprzedaży sprzętu AGD. Koncern planuje wybudowanie fabryk sprzętu gospodarstwa domowego: jednej w Chinach, drugiej w Polsce lub Czechach. Decyzja o...38
  • Egzekucja podatkowa13 kwi 2003, 1:00Polacy płacą jedne z najwyższych podatków w świecie, a rząd planuje nowe podwyżki.40
  • Kowalski pod gilotyną13 kwi 2003, 1:00Jakie podatki zapłacilibyśmy w USA, Wielkiej Brytanii i Niemczech42
  • Stawka większa niż życie13 kwi 2003, 1:00Jesteśmy za biedni na wysokie podatki45
  • Kwartał Kołodki13 kwi 2003, 1:00Największe gnioty ekonomiczne pierwszych miesięcy 2003 r. - pierwsze nominacje do naszego nieustającego konkursu.46
  • Zatankowani w butelkę13 kwi 2003, 1:00Za 5-10 lat naszym rynkiem paliw mogą rządzić Rosjanie50
  • Pociski i zyski13 kwi 2003, 1:00Wojna o Irak zaczyna nakręcać gospodarczą koniunkturę54
  • przeciw wypychaniu13 kwi 2003, 1:00Największym zagrożeniem dla społeczeństw jest rozdęte państwo, które wywołuje kryzysy fiskalne, inflację i wysokie bezrobocie58
  • Terapia i kabaret13 kwi 2003, 1:00Polski deficyt składa się z wydatków pogrążających kraj w marazmie i nieróbstwie59
  • Supersam13 kwi 2003, 1:00Powrót twardziela Bojowy przydomek renegade dołączony do nazwy nowego jeepa cherokee przywodzi na myśl samochód sprzed prawie 40 lat - model jeep wrangler z 1964 r. Podobnie jak tamto, już kultowe auto, cherokee wyposażony jest w...60
  • W sklepie urodzone13 kwi 2003, 1:00Co trzecia kobieta jest zakupoholiczką62
  • Czwarta fala13 kwi 2003, 1:00Jeszcze nigdy człowiek nie mógł tak bardzo wpływać na własne życie jak obecnie. Wkraczamy w epokę hiperindywidualizmu, co oznacza, że przed nami naprawdę dobre czasy" - przepowiada Bill Gates.66
  • Klan dyktatorów13 kwi 2003, 1:00Polacy ubierają się tak jak bohaterowie seriali68
  • Bikont do Makłowicza, Makłowicz do Bikonta - Dania do poczytania13 kwi 2003, 1:00Drogi Przyjacielu! Uwielbiam śledzić zjawiska z pogranicza sztuki kulinarnej i literatury, a szczególną przyjemność sprawia mi grafomania restauracyjnych jadłospisów. Nie jest to może zjawisko powszechne, ale wystarczająco częste, by wykroić...70
  • Nieomylny saper13 kwi 2003, 1:00Delfiny służą w armii USA od ponad trzydziestu lat72
  • Ukraina nie jest biedna13 kwi 2003, 1:00Spotkanie z OŁEKSANDREM NYKONENKĄ, ambasadorem Ukrainy w Polsce74
  • Szapołowska jest jedna13 kwi 2003, 1:00W rywalizacji o zawodowy awans najgroźniejszym konkurentem kobiety nie jest mężczyzna, ale koleżanka przy sąsiednim biurku76
  • Czerwona ośmiornica13 kwi 2003, 1:00Rak stworzonej przez postkomunistów antymafii toczy polityczne życie Włoch agresywniej niż dawniej cosa nostra78
  • Know-how13 kwi 2003, 1:00Testy nadziei Lek GNDF może doprowadzić do przełomu w leczeniu choroby Parkinsona - twierdzą naukowcy badający działanie preparatu. Wyniki wstępnych testów klinicznych GNDF wykazały, że u pięciu osób zażywających ten środek nastąpiła...81
  • Kult bezdzietności13 kwi 2003, 1:00Możecie być dumne z tego, że nie macie dzieci. Nie jesteście niepełnowartościowe. Wręcz przeciwnie, wybierając bezdzietność, stawiacie na siłę, piękno i miłość - głosi Yvonne Marie Vissing, profesor socjologii w Salem State College. W Stanach...82
  • Superman złapie oddech13 kwi 2003, 1:00Christopher Reeve to żywy dowód potęgi medycyny88
  • Bez granic13 kwi 2003, 1:00Maskarada Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła globalny alarm w związku z rosnącą liczbą nie wyjaśnionych przypadków wirusowego zapalenia płuc (SARS) w południowych Chinach, Hongkongu i Wietnamie. Epidemia pochłonęła już co najmniej 75...90
  • Kamień u szyi Ameryki13 kwi 2003, 1:00Sojusznicy przerzucają na Stany Zjednoczone koszty swego bezpieczeństwa92
  • Romans z niedźwiedziem13 kwi 2003, 1:00Pięć dni przed atakiem aliantów na Irak, 15 marca 2003 r., odbyła się w Bagdadzie niezwykła uroczystość. Saddam Husajn osobiście udekorował wysokimi odznaczeniami dwóch rosyjskich generałów. Igor Malcew i Władysław Aczałow, byli dowódcy armii...96
  • Szachownica Pentagonu13 kwi 2003, 1:00Żadna wojna w historii, prowadzona na taką skalę jak ta o Irak, nie spowodowała tak niewielkich strat98
  • Bananowe eldorado13 kwi 2003, 1:00Jak Globalne Państwo Światowego Pokoju budowało indiański raj na ziemi101
  • Kiosk13 kwi 2003, 1:00Khaaleej Times 28.3.2003 r. "W niedoskonałym, zabałaganionym świecie łatwo jest wygrać wojnę, trudniej wygrać pokój. Pojawia się wiele spekulacji na temat celów amerykańskiej wojny. Wielu muzułmanów sądzi, że George Bush...103
  • A zające?13 kwi 2003, 1:00Niezależnie od naszych sporów domowych musimy zrozumieć, jak wiele szans daje nam wejście do unii103
  • Menu13 kwi 2003, 1:00Kraj Szarganie Fryderyków "W najczarniejszych scenariuszach nie przewidywaliśmy, że w tym roku najważniejsza impreza polskiego przemysłu fonograficznego uświetni otwarcie nowego domu handlowego! Fryderyki, Oskary i Wiktory mają sens,...104
  • Totalna hitchcockizacja13 kwi 2003, 1:00Alfred Hitchcock jest największym reżyserem filmowym XX wieku - orzekli czytelnicy francuskiego dziennika "Le Parisien". Twórca "Ptaków" i "Psychozy" wyprzedził Stevena Spielberga oraz Walta Disneya.108
  • Stawiałem na Nicholsona13 kwi 2003, 1:00Polański może i jest tyranem na planie, ale jakie osiąga dzięki temu efekty! Rozmowa z Adrienem Brodym, laureatem Oscara110
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego13 kwi 2003, 1:00Recenzje płyt111
  • Klątwa Elvisa13 kwi 2003, 1:00Moje problemy uczuciowe biorą się stąd, że wciąż szukam kogoś podobnego do ojca - opowiada Lisa Marie Presley112
  • Perły do lamusa? Ucieczka z piekła - raju13 kwi 2003, 1:00W "Polowaniu na króliki" małe bohaterki zagłosowały nogami przeciwko cywilizacji białych, uciekając przez 2500 kilometrów114
  • Prima...13 kwi 2003, 1:00Kiedy we wtorkowej "Gazecie Wyborczej" przeczytałem, że otwarcie nowej stacji metra Dworzec Gdański zbliża się wielkimi krokami, żachnąłem się, ale wnet przypomniałem sobie, że dziś jest przecież pierwszy kwietnia. Sięgnąłem więc po prasę, aby...116
  • Troszeczkę za i częściowo przeciw13 kwi 2003, 1:00Oglądając wielotysięczne tłumy postępowej ludzkości, które protestują przeciw wojnie, Ameryce, zwykle z zastrzeżeniem, że bynajmniej nie za Saddamem, zastanawiam się, czy takie stanowisko jest na gruncie logiki możliwe? Ergo, jeśli się objawia,...116
  • Organ Ludu13 kwi 2003, 1:00Kaszanka dla wszystkich! O R G A N L U D UTRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 15 (28) Rok wyd. 2 WARSZAWA, poniedziałek 7 kwietnia 2003 r. Cena + VAT + ZUS + winieta Autorytety moralne w obronie godności naszej Ojczyzny Nieudana...117
  • Od Wodnika do śmietnika13 kwi 2003, 1:00Lepper jest już stuprocentowym hipisem. Podobnie jak oni uciekł z domu, olewa system, nie chce mu się robić, kontestuje rząd i jest przeciwko wojnie118