- Nie wykluczam, że będę musiał zamknąć jeden czy dwa konsulaty – zapowiedział Radosław Sikorski w „Faktach po Faktach” TVN24.
Szef MSZ, podobnie jak inni ministrowie, musi szukać oszczędności w ramach cięć budżetowych. Musi zaoszczędzić 112 milionów złotych. - To ok. 6,5 proc. budżetu ministerstwa spraw zagranicznych, który wynosi 1,7 miliarda – wyliczył Sikorski. Wyjaśnił, ze to specyficzna sytuacja, bo jego ministerstwo nie realizuje wielkich programów, tylko wydaje bezpośrednio na dyplomację czy opiekę konsularną.
- A więc z tego budżetu połowa to koszty utrzymania placówek, i większość pieniędzy wydajemy w walutach obcych, gdzie już jesteśmy stratni na różnicach kursowych – powiedział.
- Ale już szukamy oszczędności, staram się być gospodarny. Zamknęliśmy placówki tam, gdzie nie były one absolutnie konieczne, teraz sprzedajemy mienie - wyliczał.
eb, tvn24.pl
- A więc z tego budżetu połowa to koszty utrzymania placówek, i większość pieniędzy wydajemy w walutach obcych, gdzie już jesteśmy stratni na różnicach kursowych – powiedział.
- Ale już szukamy oszczędności, staram się być gospodarny. Zamknęliśmy placówki tam, gdzie nie były one absolutnie konieczne, teraz sprzedajemy mienie - wyliczał.
eb, tvn24.pl