PO pompuje wodę z tonącej łodzi

PO pompuje wodę z tonącej łodzi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jedyna nadzieja dla Platformy to ukraść referendum Pawłowi Kukizowi. Liderzy tej partii wiedzą, że jeśli nie zdołają tego zrobić, będą musieli oddać władzę.

Politycy PO znaleźli się w zupełnie nowej sytuacji. Pierwszy raz ich głównym przeciwnikiem politycznym nie jest Jarosław Kaczyński i jego partia. Największym zagrożeniem dla rządzącego ugrupowania jest dziś Paweł Kukiz – to on odbiera Platformie wyborców i bezkarnie obnaża jej słabość. Wygranie batalii z Kukizem wymaga jednak zastosowania zupełnie innych środków niż toczenie walki z Kaczyńskim. Liderem PiS i Antonim Macierewiczem można było straszyć jak Babą Jagą. W przypadku znanego rockmana taka strategia nie zadziała. Trzeba go będzie pokonać w internecie, gdzie Kukiz mobilizuje swoich wyborców. Dlatego kampanią na tym polu ma kierować Rafał Trzaskowski. W Platformie uchodzi za specjalistę od nowoczesnych technologii – w 2009 r. prowadził internetową kampanię do Parlamentu Europejskiego. PO wówczas zdecydowanie wygrała.

Więcej możesz przeczytać w 26/2015 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.