Raper T.I. aresztowany. „Przez białych policjantów w bardzo białej okolicy”

Raper T.I. aresztowany. „Przez białych policjantów w bardzo białej okolicy”

Raper T.I.
Raper T.I. Źródło:Newspix.pl / WENN
Znany raper T.I. został aresztowany w środę rano, tuż przed bramą do osiedla zamkniętego, na którym mieszka w Stockbridge w stanie Georgia.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez policję, Clifford Harris Jr. miał być pijany i kłócić się z ochroniarzem, który strzegł wejścia do budynku. Przekonywał go, że zapomniał kluczy, jednak ten nie chciał wpuścić go do środka. T.I. usłyszał trzy zarzuty – zakłócanie spokoju, spożywania alkoholu w miejscu publicznym i używania niecenzuralnych słów w kierunku funkcjonariuszy policji.

Portal "The Blast" podał, że rozmawiał z raperem tuż przed aresztowaniem. T.I. miał stwierdzić, że "został zatrzymany przez białych policjantów bardzo białej okolicy". Raper twierdzi, że wdał się w dyskusję ze strażnikiem ponieważ ten spał na służbie. Jak mówił, "dał ochroniarzowi szansę, aby ten go przeprosił", jednak ten miał dalej go "antagonizować i eskalować sytuację".

WSB-TV podaje, że T.I. wyszedł z aresztu po tym, jak jego przyjaciel wpłacił za niego kaucję. W wydanym w środę oświadczeniu adwokat rapera zaznaczył, że "zatrzymanie było bezpodstawne". "Strażnik odmawiał mu możliwości wejścia do jego domu, bez żadnego uzasadnienia, po czym wezwał policję. Kiedy funkcjonariusze zjawili się na miejscu nie byli zainteresowani wersją mojego klienta i go zatrzymali" – czytamy.