Andrzej Duda na nartach w Beskidach? „Jeśli prezydent jeździł dzisiaj na Cieńkowie, to w sumie fajnie”

Andrzej Duda na nartach w Beskidach? „Jeśli prezydent jeździł dzisiaj na Cieńkowie, to w sumie fajnie”

Andrzej Duda na nartach w Szczyrku  (czerwone spodnie)
Andrzej Duda na nartach w Szczyrku (czerwone spodnie) Źródło:Facebook / @szczyrkowski
Dziennikarz Radia Nowy Świat poinformował, iż Andrzej Duda w środę 17 lutego oddawał się białemu szaleństwu na jednym ze swoich ulubionych stoków w Beskidach. Według nieoficjalnych informacji, prezydent miał szusować w Wiśle, na Cieńkowie. Doniesienia te postanowili dokładniej sprawdzić dziennikarze „Dziennika Zachodniego”.

O miłości Andrzeja Dudy do nart wiedzą już chyba wszyscy. Nikogo raczej nie zdziwi więc fakt, że polityk nie umiał odpuścić i w tym roku, mimo trwającej wciąż pandemii koronawirusa. Dziennikarz Radia Nowy Świat Klaudiusz Slezak, powołując się na swoich informatorów, przekazał informację na Twitterze. Jego koledzy z „Dziennika Zachodniego” również przypuszczają, że w środę 17 lutego prezydent mógł pojawić się w Wiśle, gdzie jeździł na jednym ze swoich ulubionych stoków. Przypominają, że ma w tych okolicach idealną bazę wypadową – Zameczek Prezydencki w Zadnim Groniu.

twitter

Czy Andrzej Duda jeździł na nartach w Wiśle? „Nie potwierdzam, nie zaprzeczam”

Poproszony o potwierdzenie obecności prezydenta w okolicy, kierownik Referatu Promocji, Turystyki, Kultury i Sportu Urzędu Miejskiego w Wiśle Tadeusz Papierzyński nabrał wody w usta. – Nie potwierdzam, nie zaprzeczam – przekazał jedynie w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim”. – Też słyszeliśmy, że pan prezydent na parę dni przyjechać do Wisły, ale nie dostaliśmy żadnego pisma w tej sprawie. Zresztą, nigdy nie dostajemy, bo te wizyty mają prywatny charakter – dodawał. Inny rozmówca portalu wspomniał o kolumnie samochodów i głosach wśród mieszkańców, mówiących o przyjeździe prezydenta.

„Jeśli prezydent Duda faktycznie jeździł dzisiaj na Cieńkowie, to w sumie fajnie”

„Dziennik Zachodni” spróbował też zdobyć informacje u obsługi stoku na Cieńkowie. Tam odmówiono jednak informacji. W innej beskidzkiej stacji pracownicy byli za to bardziej rozmowni. – Dzisiaj jeździł w Wiśle, na Cieńkowie – przekazano. Warte zacytowania jest tutaj także podsumowanie całego śledztwa. „Jeśli prezydent Duda faktycznie jeździł dzisiaj na Cieńkowie, to w sumie fajnie” – możemy przeczytać na stronie portalu, tuż obok zapewnienia, że śniegu nie brakuje, a trasy są świetnie przygotowane.

Czytaj też:
„Kombinacja polska” a może „slalom przez obostrzenia”? Twórcy memów kpią z Jadwigi Emilewicz

Źródło: Dziennik Zachodni, Radio Nowy Świat