Cały klub PiS był przeciwko poprawce, ale jeden poseł się wyłamał. To Jarosław Kaczyński

Cały klub PiS był przeciwko poprawce, ale jeden poseł się wyłamał. To Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Temu, jak posłowie i posłanki PiS, głosują we wtorek w Sejmie, przyglądano się bacznie. Wszystko za sprawą gróźb karania tych, którzy wyłamią się z dyscypliny. Niespodzianie raz – w trakcie głosowania poprawek – inaczej niż reszta głos oddał Jarosław Kaczyński.

Sejm przyjął ustawę o zasobach własnych Unii Europejskiej, przy 290 głosach „za”. Jak pisaliśmy już na Wprost.pl, głosowanie podzieliło zarówno koalicję, jak i opozycję. „Przeciw” głosowali posłowie z Solidarnej Polski (choć nie tylko oni z klubu PiS), a dosyć nieoczekiwanie front zmieniła , która zamiast zagłosowania przeciwko projektowi, wybrała wstrzymanie się od głosu.

Jednak to nie są jedyne zaskoczenia wtorkowych głosowań w , a wszystko przez jedną z poprawek.

Sejm o Funduszu Odbudowy. Jarosław Kaczyński „za” jedną z poprawek

Przed głosowaniem szef klubu (w którym są politycy Zjednoczonej Prawicy, czyli z PiS, Solidarnej Polski i Porozumienia) Ryszard Terlecki, zapowiadał że w głosowaniach będzie obowiązywała dyscyplina partyjna, a osobom, które się z niej wyłamią, grożą konsekwencje.

Przez takie słowa bacznie przyglądano się temu, kto i jak zagłosuje z klubu PiS. W ten sposób wyszło na jaw, że podczas głosowania poprawek zgłoszonych przez opozycję, dosyć niespodzianie pojawił się jeden głos „za”. Jak się później okazało, gdy prawie cały klub PiS był „przeciw”, to jeden z posłów zagłosował zupełnie inaczej. Tym posłem jest wicepremier i szef PiS .

W każdym kolejnym głosowaniu nad poprawkami klub PiS był już monolitem, aż do 10. poprawki, gdy „za” był Marek Ast. Żadna z poprawek nie została tego dnia przyjęta.

Sejmowe głosowanie nad Funduszem Odbudowy
Solidarna Polska celowo niedopuszczona do głosu? Nagranie z Sejmu
Morawiecki oklaskiwany w Sejmie. Ziobro nie przyłączył się do braw
Kłótnia między Tomczykiem a Witek. Na mównicę wkroczył Terlecki
Dobromir Sośnierz: Mam nadzieję, że udławicie się tymi pieniędzmi
Poseł Łukasz Mejza: To jakieś Muppet Show albo świat według Borysa
Budka uderza w premiera. „Ziobro zwiał, bo nie mógł wytrzymać ataków”