Kłótnia posłów na sali obrad. „Halo, halo, to Sejm jest”

Kłótnia posłów na sali obrad. „Halo, halo, to Sejm jest”

Sejm debatował o sądach pokoju
Sejm debatował o sądach pokoju Źródło:Sejm
W trakcie debaty o sądach pokoju doszło do kłótni posłów KO z posłem Kukiz'15. – Halo, halo, to Sejm jest – uspokajał sytuację prowadzący obrady wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty.

W czwartek zajął się prezydenckim projektem ustawy dotyczącym sędziów pokoju. To jeden z elementów koalicji programowej Pawła Kukiza i PiS. Swoje projekty ustaw o sędziach pokoju zaproponowały też i Lewica, a  uważa, że wprowadzenie instytucji sędziego pokoju jest niezgodne z Konstytucją i zaproponowała projekt o obywatelskich sędziach handlowych.

Poseł Kukiz'15 uderza w PO: Nie chce zmian

W imieniu koła , stanowisko dotyczące przedstawił poseł Jarosław Sachajko. Poseł Kukiz’15 dziękował posłom z różnych klubów, którzy popierają pomysł wprowadzenia instytucji sędziów pokoju. Ale wymienił jeden wyjątek. – Jak się przed chwilą okazało, posłowie KO są zadowoleni z tego rozwiązania, które teraz jest – ocenił.

Po wypowiedzi posła Sachajki, o sprostowanie poprosiła poseł Barbara Dolniak z Koalicji Obywatelskiej. Prowadzący obrady wicemarszałek najpierw zapytał, czy to „superważna, przesuwająca skały sprawa” i „fundamentalna rzecz”, ale udzielił jej głosu.

Słuchając wystąpienia pana posła Sachajko, muszę powiedzieć, że pan nie słuchał ani wystąpienia mojego, ani pani poseł Gasiuk-Pihowicz. W żadnej części tego wystąpienia nie powiedziałyśmy, że podoba nam się dzisiejszy stan wymiaru sprawiedliwości – stwierdziła posłanka. – Nie podoba nam się, że minister sprawiedliwości rządzi prokuratorami, że stale wydłużają się postępowania sądowe i zbyt długo trzeba czekać na orzeczenia. Nie podoba nam się tworzenie prawa w waszym wydaniu – wymieniała. – Taki wymiar sprawiedliwości, jak wy tworzycie, nam się nie podoba. I to mówimy jasno i od dawna – podkreśliła.

Czarzasty pozwolił też na odpowiedź posła Kukiz’15. – Teraz pan poseł Sachajko powie, co mu się nie podoba – stwierdził.

Sejm. Kłótnia posłów na sali obrad

– Pani powiedziała, że nie słuchałem waszych wypowiedzi. A ja słuchałem. Państwa wniosek o odrzucenie projektu prezydenckiego w pierwszym czytaniu pokazuje, ze państwo jednoznacznie nie chcą żadnych zmian, państwu jest dobrze tak, jak jest, tylko narzekają – ocenił.

Gdy poseł Sachajko opuścił mównicę, wciąż krzyczeli do niego posłowie KO.

Nie chcemy zmian niekonstytucyjnych – krzyczała poseł Dolniak. – Nasza ustawa świadczy o tym, ze nie chcemy zmian? – pytał Arkadiusz Myrcha, który chwilę wcześniej przedstawiał projekt KO dotyczący sędziów handlowych.

Myrcha nadal niezrozumiale dyskutował z Sachajką, kiedy interweniował Włodzimierz Czarzasty.

Słuchajcie państwo. Halo, halo, to Sejm jest – uspokajał Czarzasty. – Panie pośle, pan miał 17 minut – zwrócił się wprost do Myrchy.

Ale teraz mówię już poza czasem [niezrozumiałe] – krzyczał poseł KO.

I właśnie dlatego panu zwracam uwagę – uciął Czarzasty i oddał głos kolejnym mówcom.

Czytaj też:
„Na liczne prośby posłów i senatorów” do sejmowej kaplicy trafiły relikwie św. Andrzeja Boboli. Posłowie ufundowali nawet relikwiarz