Koniec wojny? Miedwiediew mówi o gotowości Rosji do rozmów pokojowych

Koniec wojny? Miedwiediew mówi o gotowości Rosji do rozmów pokojowych

Dimitrij Miedwiediew
Dimitrij Miedwiediew Źródło:Newspix.pl / ABACA
Dmitrij Miedwiediew twierdzi, że Rosja jest gotowa do dialogu ws. pokoju w Ukrainie. Zaznaczył jednak, że sankcje nałożone przez Zachód będą miały "ponure konsekwencje".

Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew stwierdził w wywiadzie dla telewizji Al Jazeera, że Rosja „nigdy nie odcięła się od komunikacji międzynarodowej” i „jest gotowa do rozmów” pokojowych. – Rosja opowiada się za dialogiem we wszystkich sprawach, ale powinien być to dialog, który uwzględnia jej obawy i ma na celu stworzenie niepodzielnego bezpieczeństwa na świecie – mówił.

– Jesteśmy gotowi do dialogu we wszystkich sprawach, ale pełnego szacunku, który uwzględnia naszą suwerenność, nasze obawy i ma na celu stworzenie niepodzielnego bezpieczeństwa (…). Nie w interesie poszczególnych krajów, ale w interesie niepodzielnego bezpieczeństwa – dodał.

„Ponure konsekwencje sankcji”

Miediediew wcześniej na Telegramie napisał „dziesięć ponurych konsekwencji antyrosyjskich sankcji dla świata”. W trakcie rozmowy ze stacją nawiązał do wpisu mówiąc, że „nie są to przepowiednie, ale rzeczy, które już się wydarzyły”. Zdaniem byłego prezydenta Rosji, „konsekwencje sankcji można zmniejszyć”. – Można mieć do tego różne nastawienie, można sądzić, że „jeźdźcy Apokalipsy” są już w drodze i cała nadzieja nadzieja jest w Bogu. Można jednak nadal próbować stonować tę międzynarodową sytuację – ocenił.

twitter

Reakcja Ukrainy

Wywody Miediediewa skomentował doradca Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak. Przekazał m.in., że jedyne rozmowy, jakie są prowadzone z Rosją, dotyczą kwestii humanitarnych. – Proces negocjacyjny jest dziś zahamowany w części polityczno-dyplomatycznej. W części humanitarnej działa, dlatego że chodzi o wymianę jeńców, korytarze humanitarne, próby ewakuacji naszych obywateli – tłumaczył Podolak w wywiadzie dla portalu informacyjnego LB.UA.

Podkreślił również, że rozmowy pokojowe nie postępują na płaszczyźnie politycznej. Zaznaczył, że Rosja – według jego słów –”żyje w wyobrażonej rzeczywistości„ i postrzega wydarzenia w sposób nieadekwatny.

– Oni naprawdę uważają, że „wyzwalają” miasta Ukrainy, zrównując je z ziemią i zabijając przy tym tysiące ludzi – powiedział Podolak.

Czytaj też:
Zełenski wyróżnił polskiego ambasadora. Wspomniał słowa Jana Pawła II

Źródło: Nexta, Al Jazeera