Izrael już wygrał "wojnę" z Iranem

Izrael już wygrał "wojnę" z Iranem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Izrael już wygrał "wojnę" z Iranem (fot. Piotr M. Sikorski/Wikipedia/CC) 
Izraelskie dowództwo przeprowadziło grę wojenną symulującą uderzenie na irańskie instalacje nuklearne trzy dni po wyborach prezydenckich w USA. Dowódcy doszli do wniosku, że taki atak nie wywołałby wojny w regionie - podaje "The Daily Telegraph".
Ćwiczenia zostały przeprowadzone 24 września, wzięło w nich udział kilkadziesiąt przedstawicieli wojska i władz.  Jak podkreśla "The Daily Telegraph", symulacja miała przewidzieć ewentualne konsekwencje prewencyjnego uderzenia Izraela na Iran.

Plan ćwiczeń przebiegał wedle scenariusza: 9 listopada Izrael bez porozumienia z Waszyngtonem bombarduje irańskie instalacje nuklearne. W odpowiedzi Iran odpala wycelowane w Izrael pociski balistyczne Shahab-3.  Dalsze akcje miały podłoże polityczne. Iran dążył do zniesienia nałożonych na niego sankcji i obłożenie nimi Izraela za jego "niesprowokowany atak". Mimo wielokrotnych zapowiedzi, Iran postanowił nie atakować celów USA, nie chcąc mierzyć się z ich potęgą. Stany Zjednoczone ogłosiły stan gotowości swoich wojsk na Bliskim Wschodzie. 24 godziny po pierwszym ataku Izrael przypuścił kolejny na obiekty nuklearne Iranu.

Według "The Daily Telegraph" wynik symulacji był druzgocący dla Iranu. Dzięki parasolowi ochronnemu rozpostartemu w ONZ przez USA, Izrael pozostał "bezkarny".

Irańscy eksperci, którzy wypowiadali się dla brytyjskiego dziennika twierdza, że Teheran wciągnąłby Izrael w długotrwały konflikt.

ja, "The Daily Telegraph", wp.pl