Poczta

Dodano:   /  Zmieniono: 

Z zainteresowaniem przeczytałam artykuł "Niemiecka (byle)jakość" (nr 14) o technologicznym zacofaniu aut produkowanych za Odrą. Jest to teza na tyle oryginalna, że wymaga konfrontacji z rzeczywistością, przy czym z oczywistych względów odniosę się tylko do marki Mercedes-Benz.
Mercedes-Benz to marka koncernu DaimlerChrysler, który na badania i rozwój (R&D) przeznacza rocznie 6 mld euro. To à propos niechęci niemieckiego przemysłu samochodowego do inwestowania. Mercedes od 100 lat jest pionierem i liderem w technologii. Pierwsza seryjnie produkowana poduszka powietrzna w klasie S (1981), systemy wspomagające bezpieczeństwo czy jedyny na rynku system przygotowujący na ewentualność wypadku PRE-SAFE to tylko niektóre innowacje Mercedesa, wyznaczające standardy rozwoju motoryzacji.
Nie zaliczony przez klasę A "test łosia" w 1997 r. jest dla znawców tematu fantastycznym przykładem na to, jak chwilową porażkę można przekuć w sukces: w ciągu trzech miesięcy Mercedes zaprojektował elektroniczny układ stabilizacji toru jazdy ESP, przez co klasa A - wtedy absolutne novum na rynku dzięki konstrukcji sandwicha - stała się niezwykle stabilnym autem mimo krótkiego rozstawu osi i wysoko położonego punktu ciężkości (i zdobyła jak dotąd uznanie ponad 1,5 mln klientów).
Kilka lat temu Mercedes rzeczywiście wezwał do serwisów ponad milion aut, co uznawane jest dziś powszechnie jako prewencja i wyraz dbałości producenta o klienta nie tylko przed, ale i po zakupie auta. Z dzisiejszej perspektywy widać, że tamta akcja była efektem starcia auta z możliwościami ery techno-informatycznej. Mercedes-Benz był w tym starciu niemal osamotniony, ponosząc wszelkie tego konsekwencje. Dane awaryjności cytowane w artykule (CAR) pochodzą z lat 2002-2006. Dziś gwiazda świeci już jasnym blaskiem, natomiast problemy z awaryjnością zaczęli mieć inni producenci, którzy nie mieli wcześniej doświadczenia w starciu z elektroniką i dopiero teraz próbują ją masowo stosować.

Ewa Łabno-Falęcka
DaimlerChrysler Automotive Polska
Więcej możesz przeczytać w 16/2007 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 16/2007 (1269)