Wprawdzie w 2010 r. państwa Europy Środkowej i Wschodniej nie osiągną takich wyników jak inne kraje rynków wschodzących, ale sytuacja przedstawia się coraz lepiej. Ta część Europy zyskuje także dzięki temu, że globalni inwestorzy znów są skłonni ryzykować.
Nastroje przedsiębiorców i konsumentów tego regionu są zmienne i nadal należy się obawiać, że kryzys wpłynie na możliwości rozwoju w średniej perspektywie czasowej. Także problemy w strefie euro mogą wpływać na sytuację na tamtejszych rynkach walutowych i obligacji. Trudno będzie nie zwiększyć długu publicznego, szczególnie w pierwszych latach okresu objętego prognozą. Wprawdzie w 2009 r. te rządy państw regionu, które musiały szukać pomocy u zagranicznych pożyczkodawców, osiągnęły zakładane cele fiskalne, ale w 2010 r. może być niełatwo powtórzyć sukces.
Więcej możesz przeczytać w 28/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.