Wyścig do Brukseli

Wyścig do Brukseli

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ruszył casting przed wyborami szefa unijnego quasi-rządu

Komisja Europejska stanie się w najbliższych latach poligonem, na którym będzie się docierać powiększona unia. Od jej szefa będzie zależało, jak boleśnie przebiegnie ta integracja - mówi "Wprost" Giovanni Grevi z Centrum Polityki Europejskiej (EPC), członek zespołu przygotowującego dossier kandydatów na stanowisko przewodniczącego komisji, czyli szefa unijnego quasi-rządu. Na ten urząd - czyli po schedę po Romano Prodim (kończy urzędowanie 1 listopada) - zgłosiło się już 11 pretendentów.

Być jak Jacques Delors
Największy kłopot każdego kandydata nazywa się Jacques Delors. Francuz szefował komisji przez 10 lat (1985-1995) i uważa się go za najlepszego przewodniczącego w historii Unii Europejskiej. Na taką opinię zapracował niekwestionowanymi osiągnięciami - za jego kadencji przyjęto traktat z Maastricht oraz podjęto decyzję o wprowadzeniu euro - ale także sposobem kierowania pracami komisji. - Delors był silną osobowością, miał wizję rozwoju Europy i pomysł, jak ją realizować. Wysoko zawiesił poprzeczkę potencjalnym następcom - mówi "Wprost" Ben Crum, ekspert z prestiżowego Centrum Studiów nad Polityką Europejską (CEPS).
Być może mir, którym cieszy się dziś Delors, to także efekt tego, że kolejni przewodniczący komisji odchodzili w atmosferze skandalu. Następcą Francuza miał zostać Belg Jean-Luc Dehaene (jego nazwisko przewija się także w kontekście tegorocznych wyborów). Wydawał się idealnym kandydatem, świetnie znał tajniki brukselskiej biurokracji. W ostatniej chwili jego kandydaturę zablokował jednak John Major, ówczesny premier Wielkiej Brytanii, przeciwstawiając się francusko-niemieckiej propozycji. Powstała sytuacja patowa, ostatecznie znaleziono kompromisowe wyjście, wybierając Jacques'a Santera. Ten wybór okazał się niewypałem, a nieudolny Luksemburczyk został zmuszony przez Parlament Europejski do odejścia przed końcem kadencji. Jego następcą został Włoch Romano Prodi. On wprawdzie dotrwa do końca kadencji, ale raczej nie będzie mile wspominany. Jest uwikłany w aferę Eurostatu i korupcyjne skandale we Włoszech.

Dlaczego nie Verhofstadt?
- Przewodniczący komisji będzie się najprawdopodobniej wywodził z niewielkiego kraju. Dzięki temu unia zachowa równowagę między dużymi i małymi członkami wspólnoty - mówi Crum. W tej sytuacji największe szanse ma Belg - spośród sześciu krajów założycieli zjednoczonej Europy Belgia i Niemcy najdłużej czekają na własnego przewodniczącego komisji. Tyle że oddanie Niemcom stanowiska szefa europejskiego rządu wywołałoby burzę oskarżeń o próbę zdominowania UE przez najpotężniejszy kraj Europy. Szanse małego Luksemburga pomniejsza to, że przedstawiciel tego państwa już dwa razy stał na czele komisji. Z kolei Holender Jaap de Hoop Scheffer został właśnie sekretarzem generalnym NATO i trudno się spodziewać, że równocześnie przedstawiciel tego kraju mógłby zająć tak eksponowane stanowisko w UE.
Na przedwyborczej giełdzie pojawiają się kandydatury dwóch Belgów: Dehaene'a oraz Guya Verhofstadta, szefa belgijskiego rządu. Nazwisko pierwszego przewija się zresztą w dyskusjach o obsadzie wszystkich ważniejszych stanowisk w unijnej administracji. Dehaene nie wydaje się jednak dobrym kandydatem - jest porywczy, tymczasem szefa europejskiego rządu powinna cechować umiejętność tonowania nastrojów. Silniejszym belgijskim kandydatem jest Verhofstadt. Cieszy się on opinią dobrego negocjatora umiejącego łagodzić napięcia, których na pewno nie zabraknie w czasie obrad powiększonej komisji. Szacunek wzbudza jego świetna znajomość zagadnień gospodarczych. W kwietniu wydawało się wprawdzie, że belgijski premier pogrzebał swe szanse, gdyż naraził się Wielkiej Brytanii, organizując za jej plecami miniszczyt UE poświęcony wspólnej europejskiej polityce obronnej, ale potem Verhofstadt zdołał zręcznie udobruchać Londyn.

Technokraci poszukiwani
- Idealny kandydat na szefa KE to polityk o dużym doświadczeniu i autorytecie, który w przeszłości zajmował już odpowiedzialne stanowisko, na przykład premiera. Musi być technokratą umiejącym podejmować trudne decyzje, a jednocześnie osobą cichą, lecz obdarzoną charyzmą - tłumaczy Grevi. Jeśli ten opis potraktować jako rysopis poszukiwanego w europejskim castingu, to przewodniczącym komisji zostanie Jean-Claude Juncker, premier Luksemburga. - To najmocniejszy typ, właściwie nie ma wad. Pozostali kandydaci stanowią dla niego tylko tło - powiedziała "Wprost" Heather Grabbe, wicedyrektor londyńskiego Centrum Reform Europejskich (CER). Paradoksalnie jednak nikt nie daje Junckerowi dużych szans na zwycięstwo. - Jego problemem jest kraj pochodzenia, Luksemburczycy już dwukrotnie stali na czele komisji. Poza tym nie lubi go Tony Blair, a bez poparcia Wielkiej Brytanii trudno zostać szefem ważnej europejskiej agendy - wyjaśnia Grabbe. Mimo to Juncker chyba do końca będzie się liczyć w rozgrywce o fotel przewodniczącego.
Duże szanse mają przedstawiciele krajów skandynawskich: Paavo Lipponen, były premier Finlandii, oraz Anders Fogh Rasmussen, szef rządu Danii. Fin zaszokował wszystkich deklaracją, że liczy na przyznanie mu stanowiska przewodniczącego. Jego kandydatura wydaje się dobrym rozwiązaniem - jest skłonny do kompromisów, a jego neutralność dawałaby szansę na znalezienie złotego środka w sporze między "starą" i "nową" Europą. Fin cieszy się dużym autorytetem i wzbudza zaufanie. Jego wadą jest natomiast kraj pochodzenia - z punktu widzenia Brukseli Finlandia to koniec świata. Poza tym Lipponen ma stosunkowo niewielkie doświadczenie w dyplomacji unijnej. Z kolei Rasmussen dał się poznać jako świetny negocjator w czasie ostatnich rozmów rozszerzeniowych. Z tego powodu może liczyć na głosy 10 nowo przyjętych do UE państw. Na jego niekorzyść przemawia opowiedzenie się po stronie USA w sporze o wojnę w Iraku oraz pozostawanie Danii poza strefą euro.

Z peryferii
Grupę liderów w wyścigu do stanowiska szefa komisji stara się dogonić dwóch ambitnych polityków: Kostas Simitis, premier Grecji, oraz António Vitorino, były wicepremier Portugalii, unijny komisarz ds. wewnętrznych i sprawiedliwości. Simitis zaczął już nawet przygotowania do przeprowadzki do Brukseli - zrezygnował z funkcji przewodniczącego socjalistycznej partii PASOK i wyznaczył na 7 marca datę przyspieszonych wyborów parlamentarnych. Bez względu na ich wynik wiadomo już, że Simitis nie stanie na czele kolejnego rządu. Grek jest dobrym kandydatem na szefa komisji. Zjednał sobie przywódców pozostałych państw należących do UE, gdy Grecja w ubiegłym roku przewodziła unii. Dał się wtedy poznać jako otwarty, bezpośredni polityk. Na jego niekorzyść przemawia słabość Grecji, najbiedniejszego kraju piętnastki.
Vitorino to najbardziej tajemniczy kandydat na szefa komisji. Przemawia za nim doświadczenie pięciu lat pracy w komisji i nieuwikłanie w transatlantycki spór o Irak. Jego wybór byłby kompromisem, który powinien zadowolić europejskich możnych. Wadą Portugalczyka (ma jedynie 140 cm wzrostu) jest to, że był tylko wicepremierem - faworytami na stanowisko szefa komisji są raczej byli premierzy niż ich zastępcy.

Brukselska podszewka
Kandydatury kilku polityków wymienianych w dyskusjach o obsadzie stanowiska przewodniczącego komisji wydają się mało prawdopodobne. Tony Blair, premier Wielkiej Brytanii, oraz José Maria Aznar, szef rządu Hiszpanii, nie mają szans z prostej przyczyny - zbyt jednoznacznie opowiedzieli się w kwestii irackiej po stronie USA, by Niemcy i Francja ich zaakceptowały. Joschka Fischer, szef niemieckiej dyplomacji, bardziej niż następcą Prodiego chciałby być sukcesorem Javiera Solany, wysokiego przedstawiciela UE ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, tym bardziej że to stanowisko ma zyskać na znaczeniu. Z kolei spekulacje o kandydaturze Wolfganga Schüssela, kanclerza Austrii, można tłumaczyć chyba tylko tym, że kraj, z którego on pochodzi, jest nieduży i leży w centrum Europy. W Brukseli nadal pamięta się Schüsselowi, że w 1999 r. stworzył koalicję rządową z Jörgiem Haiderem, przywódcą austriackich nacjonalistów. W wyścigu do fotela szefa komisji nie mają raczej szans kandydaci z krajów, które mają przystąpić do UE 1 maja. Preferowani będą zapewne politycy znający unijne realia od podszewki.



Premier Europy
Komisja Europejska odgrywa rolę quasi-rządu Unii Europejskiej, więc jej przewodniczący może się uważać za europejskiego premiera. Ma duży wpływ na sytuację we wspólnocie europejskiej, choć jego władza jest mniejsza niż się powszechnie sądzi. Jest odpowiedzialny za bieżącą politykę unii, nadzoruje prace wszystkich jej agencji i zarządza jej funduszami. Ma prawo do inicjatywy ustawodawczej, może także zastosować sankcje w celu wyegzekwowania przepisów unijnych. Premiera Europy wybierają szefowie rządów krajów należących do UE. Następnie jego kandydaturę musi zaaprobować Parlament Europejski. Europarlament to też jedyne ciało, które może odwołać Komisję Europejską.
Więcej możesz przeczytać w 3/2004 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 3/2004 (1103)

  • Na stronie - POLAIDS18 sty 2004W światowych rankingach i ratingach lecimy na łeb, na szyję3
  • Mafia z prokuratorem18 sty 2004Prokurator, prowadząca śledztwo w sprawie finansów "Pruszkowa", spędziła sylwestra z jednym z najniebezpie- czniejszych gangsterów.6
  • Peryskop18 sty 2004Nieusuwalny Jak to możliwe, że chociaż od byłego skarbnika PZPR i SdRP Wiesława Huszczy odciął się i prezydent, i liderzy SLD, jest on nadal nietykalny? Odpowiedź brzmi: Huszcza dysponuje gruntowną wiedzą o interesach całej lewicy; łączy lobby...6
  • Dossier18 sty 2004Aleksander KWAŚNIEWSKI prezydent RP "Gdybym ja miał dzisiaj ocenić ten rząd z punktu widzenia jakości poszczególnych ministrów, to jest to rząd merytorycznie niezły, może poza dwoma, trzema pozycjami, o których głośno nie...7
  • Kadry18 sty 20048
  • Jestem, więc piszę - Zad narodowy18 sty 2004Już wkrótce pójdziemy wszyscy do Europy, ale nogami naszych przedstawicieli. Już niebawem zasiądziemy w Parlamencie Europejskim zadami naszych reprezentantów. Będziemy pić i jeść w europejskich bufetach ustami wybrańców...9
  • Stan stabilny18 sty 2004Marek Majewski10
  • Skandaliczne odtajnianie18 sty 2004Decyzję o zwolnieniu Ewy Ornackiej i Wojciecha Sumlińskiego z tajemnicy dziennikarskiej podjął Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia. Dziennikarze "Wprost" ujawnili zeznania świadka koronnego Jarosława S., pseudonim Masa. W...10
  • Playback18 sty 2004Leszek Sikorski, minister zdrowia, i Donald Tusk, lider Platformy Obywatelskiej10
  • Poczta18 sty 2004List od czytelnika11
  • Z życia koalicji18 sty 2004Ot, taki dialog: do szefa katolickiego Radia Plus dzwoni telefon: "Witam przewielebnego księdza metropolitę, mówi Józef Oleksy". "A tu ks. Kazimierz Sowa. Niestety, nie jestem metropolitą... “. "A to przepraszam, prosiłem w sekretariacie, żeby...12
  • Z życia opozycji18 sty 2004Zalewski & Mazurek Gdzie nie spojrzeć, wszędzie Rokita. Najmądrzejszy, najprzystojniejszy, najskuteczniejszy... Wszystkie nagrody zgarnia. Jak tak dalej pójdzie, to rzeczywiście zostanie prezydentem. Co prawda, wreszcie mielibyśmy...13
  • Fotoplastykon18 sty 2004H. Sawka - www.przyssawka.pl14
  • Oskarżony Łapiński18 sty 2004Czy Mariusz Łapiński będzie pierwszym ministrem III RP, który trafi do więzienia?16
  • Spadająca kaczka18 sty 2004Ranking polityków: Kwaśniewscy w dół, platforma w górę20
  • Człowiek z właściwościami18 sty 2004Rok 2003 być może stanie się rokiem mentalnego, psychicznego przełomu w Polsce. Z jednej strony, poznaliśmy bardzo blisko brzydką twarz współczesnej Polski. Z taką twarzą obcowałem w komisji śledczej. Ale z drugiej strony, bez poznania tej...24
  • Żydzi pod flagą biało18 sty 2004W Polsce można poczuć "zapach żydostwa", mimo że mieszka tu ledwie kilka tysięcy Żydów28
  • Gladiatorzy znad Wisły18 sty 2004W ośmiokątnej klatce dwóch mężczyzn okłada się pięściami, kopie i dusi. Co chwila któryś z nich uderza o pręty klatki i jęczy z bólu. Po ciosach w żołądek niektórzy wymiotują, inni duszą się przyciskani do ziemi. Od...32
  • Nałęcz - Śpiew syren18 sty 2004Pomysł, by Kwaśniewski stanął na czele SLD, jest zabójczy dla niego samego34
  • Poczta18 sty 2004List od czytelnika34
  • Giełda i wektory18 sty 2004Hossa Świat Casting na menedżera "Praktykant" to nowy reality show emitowany przez amerykańską stację NBC. Wśród uczestników programu nie będzie jednak blondynek w wannie ani rolników z ambicjami politycznymi. Będzie...36
  • Plan Smitha & Hausnera18 sty 2004Pilnujmy portfeli - Raczko zaczyna liczyć!38
  • Powitanie z bronią18 sty 2004Już około 2 mln Polaków uzbroiło się legalnie w broń palną (krótką, sportową, myśliwską), gazową, pneumatyczną, paralizatory elektryczne lub inne przedmioty służące do ochrony! Od 1999 r. - gdy pojawiła się możliwość zakupu bez pozwolenia...42
  • Bankomatnia18 sty 2004Dlaczego ceny usług w działających w Polsce bankach należą do najwyższych w Europie46
  • Gorączka złota18 sty 2004Złoto jest najdroższe od 1989 roku!49
  • Balcerowicz wprost18 sty 2004Aby dogonić Amerykę, Europa musi się oddalać od Karola Marksa i przybliżać do Adama Smitha50
  • Samokrytyka i poczucie wyższości18 sty 2004Niemcy i Francuzi nie mają podstaw, aby patrzeć na Polskę z góry51
  • Supersam18 sty 2004Odmładzające soczewki Aby podkreślić piękno jasnych oczu, firma Ciba Vision zaprojektowała nową generację kolorowych soczewek kontaktowych FreshLook Dimensions. Grafitowa obwódka o promienistym wzorze i zmiennym natężeniu barwy sprawia, że...52
  • Mięśniaki na kołach18 sty 200488. Auto Show w Detroit: powrót aut o potężnych silnikach54
  • Tama rozumu18 sty 2004Budowa zapory na Jangcy grozi największą katastrofą ekologiczną w dziejach świata57
  • Twarde lądowanie18 sty 2004 Adam Małysz przestał skakać daleko, bo nie udźwignął ciężaru 38 milionów rodaków podczepionych do jego nart. Ta anegdota dobrze oddaje powody psychicznego zmęczenia mistrza oczekiwaniami Polaków wobec jego osoby. Kibice...60
  • Druga płeć - Harpia europejska18 sty 2004Harpie z lekkością unoszą się ponad stereotypy i przeciętność, przekraczają krępujące je tabu i nie boją się nieznanego62
  • Francuska choroba18 sty 2004De Gaulle nie łudził się, że jego ojczyzna kiedykolwiek będzie światowym mocarstwem64
  • Know-how18 sty 2004Sport prozawałowy Osoby, które chcą intensywnie ćwiczyć, a wcześniej systematycznie nie uprawiały sportu, są zagrożone zawałem serca. Valerie Gladwell i Samantha Dawson z University of Essex porównały czas regeneracji organizmu...67
  • Kto umrze na grypę Fujian18 sty 2004Z powodu grypy kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder odwołał wszystkie planowane na miniony weekend spotkania. Osiemdziesięcioletni książę Rainier z Monako ponad tydzień leczył się ostatnio w szpitalu na pogrypowe zapalenie płuc. To może być...68
  • Przesiadka na Marsa18 sty 2004Amerykanie chcą podbić Czerwoną Planetę73
  • Bez granic18 sty 2004Amerykanin Bill Martin za ponad 1,6 mln dolarów kupił 240 akrów ziemi nieopodal Tampy na Florydzie, by spełnić swoje marzenie o założeniu współczesnego raju - miejsca, gdzie wszyscy chodziliby nago. Oczywiście, ogród ma się nazywać Eden.76
  • Imperium nadziei18 sty 2004Ameryka uwolni umysły i rynki78
  • Uzbrojeni misjonarze18 sty 2004Jak Zachód powinien promować demokrację na Bliskim Wschodzie?80
  • Granice wojny18 sty 2004Ameryka musi oczyścić imigracyjną stajnię Augiasza82
  • Wyścig do Brukseli18 sty 2004Ruszył casting przed wyborami szefa unijnego quasi-rządu85
  • Menu18 sty 2004Świat Bajki Pythona Terry Gilliam, niegdyś filar grupy Monty Pythona, a po usamodzielnieniu oryginalny reżyser ("Brazil", "12 małp"), lubi baśnie. Po "Przygodach barona Münchausena" nakręcił w Czechach film...88
  • Rockiem w Busha18 sty 2004Amerykanie chcą podbić Czerwoną Planetę90
  • Klątwa magistra18 sty 2004W Hollywood przepustką do kariery jest talent, w Polsce - dyplom94
  • Wygnańcy literatury18 sty 2004Emigracja często pomaga pisarzom - poza krajem tworzą najlepsze dzieła96
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego18 sty 2004JOSS STONE **** The soul sessions Panie, panowie, mamy noworoczne objawienie! Pannica biała jak Zbigniew Ziobro, a soulująca jak najczarniejsze diwy. Dziewuszysko apetycznie nieletnie, zaledwie szesnaście wiosen, a stylowe i emocjonalnie dojrzałe,...97
  • Sława i chała18 sty 2004Recenzje98
  • Perły do lamusa? - Jaka piękna klęska!18 sty 2004"Inwazja barbarzyńców" to pożegnanie z kulturą i tradycją minionego półwiecza we Francji99
  • Nowowizja - Same kłopoty18 sty 2004Rok się jeszcze na dobre nie zaczął, a już sypią się nieszczęścia na partię i rząd. Kolejna przepchnięta ustawa okazuje się niezgodna z konstytucją. I panika w szeregach, i kolejne procenty popularności w dół. A co gorsza, nie ma żadnego...100
  • Śmiesznoty - Ustawowa kompromitacja18 sty 2004Współczuję panu prezydentowi. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że podpisał on ustawę niezgodną z konstytucją. Przysięgał stać na straży konstytucji. Pewnie głupio mu teraz, że nie stał, a nawet nie siedział i nie leżał. Mówiąc współczesną...100
  • Organ ludu18 sty 2004TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 3 (68) Rok wyd. 3 WARSZAWA, poniedziałek 12 stycznia 2004 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Francuzów na szczęście interesują tylko ślimaki Czy Niemcy nas nie zjedzą? Przy okazji głośnego procesu...101
  • Skibą w mur - Zwycięstwo pod Hugh Grantem18 sty 2004W czasach braku narodowych sukcesów powodem do dumy może być to, że angielski playboy i gwiazdor filmowy bzyka naszą rodaczkę102