Proszę wstać, cenzura idzie

Proszę wstać, cenzura idzie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sądy popełniają przestępstwo, gdy domagają się od dziennikarzy ujawnienia informatorów.
"Prasa musi mieć swobodę mówienia wszystkiego, by niektórzy ludzie nie mieli swobody robienia wszystkiego" - stwierdził Louis Terrenoire, francuski dziennikarz i polityk. Thomas Jefferson, ojciec amerykańskiej demokracji, uważał, że "wolność słowa to wolność, której nie można ograniczyć, żeby jej nie stracić". Pierwsza poprawka do konstytucji Stanów Zjednoczonych głosi: "Kongres nie może stanowić ustaw (...) ograniczających wolność słowa lub prasy". W USA nie można zakazać żadnej publikacji, nawet gdyby zagrażała ona narodowemu bezpieczeństwu. Do dziś żaden prezydent, żaden ustawodawca, żaden sędzia nie śmie zaproponować ustawy, która by ograniczyła konstytucyjną swobodę wolności słowa. Także żaden przedstawiciel władzy wykonawczej w USA nie śmie ograniczać wolności słowa. A jak jest u nas? "Rzeczpospolita", "Wprost", "Gazeta Wyborcza", "Nowiny Nyskie, "Nowe Życie Pabianic" - wciąż wydłuża się lista mediów, którymi zainteresowała się prokuratura. Wydłuża się też lista tricków prawnych, które stosuje się w wojnie z wolnymi mediami. I choć władza wykonawcza nie może wprowadzić w Polsce cenzury, prokuratorzy i sędziowie mogą ograniczać wolność słowa.

Areszt dla wolnego słowa
Andrzej Marek, redaktor naczelny "Wieści Polickich", będzie prawdopodobnie pierwszym dziennikarzem w III RP, który trafi do więzienia za napisanie artykułu krytycznego wobec urzędnika. W ostatni piątek szczeciński sąd rejonowy zarządził wobec niego wykonanie trzymiesięcznej kary pozbawienia wolności. Wina Marka - według sędziów - polegała na tym, że w 2001 r. zarzucił urzędnikowi niegospodarność i wykorzystywanie urzędu do promowania własnej firmy. Centrum Monitoringu i Wolności Prasy w swoim oświadczeniu stwierdziło, że "niezależnie od uzasadnienia tego wyroku jego wykonanie postawiłoby Polskę w rzędzie tych krajów, które uważa się na świecie za naruszające wolność prasy".
W ostatnich trzech latach w prokuraturach podległych warszawskiej prokuraturze apelacyjnej prowadzono 36 spraw dotyczących dziennikarzy. Większość z nich wiązała się z ujawnieniem przez dziennikarzy tajemnic uzyskanych od funkcjonariuszy publicznych. W jednej z tych spraw, dotyczącej Tomasza Szymborskiego z "Rzeczpospolitej", sąd w Jaworznie wystąpił do operatora o udostępnienie billingów dziennikarza. Czy prokuratura chce w ten sposób zastraszyć dziennikarzy i wydawców? O ile trudno to zrobić w wypadku dziennikarzy ogólnopolskich mediów, o tyle z lokalnymi sprawa jest już prostsza. Choćby dlatego, że byt lokalnych gazet w dużym stopniu zależy od reklam i ogłoszeń organów samorządowych. - Władzy nie podoba się to, że nad publikacjami mediów w żaden sposób nie potrafi zapanować. Obecnie mamy do czynienia z czymś w rodzaju kontrataku władzy na dziennikarzy - mówi Andrzej Krajewski, szef Centrum Monitoringu Wolności Prasy.

Sposób pierwszy - na ujawnienie tajemnicy
Ewa Ornacka i Wojciech Sumliński, dziennikarze "Wprost", zostali niedawno zaocznie zwolnieni przez sąd z tajemnicy dziennikarskiej. Sąd Rejonowy w Warszawie uczynił tak na wniosek płockiej prokuratury. Dziennikarze "Wprost" ujawnili zeznania Masy, świadka koronnego w procesie mafii pruszkowskiej. Prowadząc śledztwo w sprawie przecieku zeznań, prokuratura chce wymusić na dziennikarzach złamanie jednej z fundamentalnych zasad etyki zawodowej - ochrony źródła informacji. Prof. Jacek Sobczak, szef Katedry Prawa Prasowego i Systemów Prasowych UAM w Poznaniu, sędzia Sądu Najwyższego, twierdzi, że tajemnica dziennikarska jest jedną z najwyżej usytuowanych tajemnic i nie ma możliwości zwolnienia kogokolwiek z prawa do zachowania w tajemnicy źródeł informacji. - Żądanie, aby dziennikarz powiedział, kto jest jego informatorem, jest działaniem niezgodnym z artykułem 180 par. 3 kodeksu postępowania karnego. Coś takiego praktycznie nie ma prawa się zdarzyć, bo żaden sąd nie może łamać prawa. Orzecznictwo Sądu Najwyższego jest w tej kwestii jasne: nie pozwala na żadne zwolnienia z tajemnicy i zmuszenie dziennikarza do identyfikacji osoby informatora. Wyjątkiem jest sytuacja przewidziana w art. 16 ust. 1 ustawy prawo prasowe - gdy informacja dotyczy przestępstwa określonego w art. 240 par. 1 kk - mówi "Wprost" prof. Jacek Sobczak.
Dążąc więc do zwolnienia dziennikarzy "Wprost" z tajemnicy, sąd i prokuratura łamią prawo prasowe. W art. 16 stanowi ono, że dziennikarza można zwolnić z tajemnicy, jeśli dysponuje on informacjami o zbrodni ludobójstwa, zamachu stanu, zamachu na życie prezydenta, zamachu na niepodległość i na konstytucyjne organy Rzeczypospolitej, sabotażu wojskowym, szpiegostwie, przestępstwach przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu, porwaniach statków lub samolotów bądź zabójstwie. Żadna z tych okoliczności nie dotyczy opublikowania zeznań Masy.
Niedawno prokuratura na warszawskiej Ochocie wystąpiła do sądu o zwolnienie z tajemnicy dziennikarskiej Grażyny Rakowicz, toruńskiej korespondentki "Rzeczpospolitej". Prokuratura chciała w ten sposób ustalić w śledztwie, wszczętym na wniosek sędziego Wielkanowskiego, "bohatera" publikacji w "Rzeczpospolitej", w której wytknięto mu kontakty z gangsterami, jak dziennikarka zdobyła dostęp do akt zakończonej już sprawy sądowej. Prokuratura wystąpiła o zwolnienie dziennikarki z tajemnicy, nie starając się nawet wcześniej ustalić w inny sposób tych faktów, co wytknął jej sąd. - Za każdym razem słyszymy, że nie chodzi o uderzenie w dziennikarzy, tylko w ich informatorów. Niech uszczelnią instytucje, a nie nękają dziennikarzy, tym bardziej gdy ma się pewność, że zasłonią się tajemnicą - mówi Anna Marszałek z "Rzeczpospolitej".
Jarosławowi Jakimczykowi ("Wprost") i Bertoldowi Kittelowi ("Rzeczpospolita") postawiono zarzuty ujawnienia tajemnicy, bo pracując kilka lat temu w dzienniku "Życie", napisali o zaginionym raporcie wywiadu UOP dotyczącym pobytu w Polsce irlandzkiego terrorysty Seana Garlanda. Napisali też o planie aresztowania przez UOP trzech rosyjskich szpiegów ulokowanych w kontrwywiadzie Wojskowych Służb Informacyjnych oraz o okolicznościach zatrzymania i wypuszczenia bez procesu agenta CIA. Prokurator Małgorzata Dukiewicz połączyła wątki dotyczące WSI w jedno śledztwo, co sprawiło, że zarzucany im czyn urósł do rangi przestępstwa ciągłego, zagrożonego karą do 8 lat pozbawienia wolności.

Sposób drugi - na sprostowanie
Sędzia Zbigniew Wielkanowski doniósł też do prokuratury, że gazeta odmówiła opublikowania jego pisma. Wielkanowski uznał, że jego list spełnia wymogi sprostowania. Prawnicy gazety to zakwestionowali, zaś prokuratura wszczęła śledztwo, a następnie skierowała akt oskarżenia przeciwko Maciejowi Łukasiewiczowi, redaktorowi naczelnemu "Rzeczpospolitej". Dopiero nagłośnienie tej sprawy przez "Gazetę Wyborczą" spowodowało, że akt oskarżenia został - na polecenie warszawskiej prokuratury apelacyjnej - wycofany z sądu. Honor prokuratorów ratowano znalezieniem w nim uchybień formalnych. Autorzy raportu analizującego sytuację mediów w Polsce (sporządzonego dla Światowego Stowarzyszenia Wydawców Gazet po tym, jak m.in. Grzegorzowi Gaudenowi, prezesowi spółki wydającej "Rzeczpospolitą", czasowo zabrano paszport i zabroniono wyjazdów) dowodzą, że w Polsce restrykcja państwa wobec mediów polega m.in. na tym, że w sporach między osobami i instytucjami zamiast postępowania na drodze cywilnej (jak w zachodnich państwach demokratycznych) stosuje się drastyczne środki przewidziane w kodeksie karnym.
Prokuratura w Opolu wszczęła cztery postępowania karne przeciwko Magdalenie Hodak, redaktor naczelnej "Nowego Życia Pabianic" - za nieopublikowanie sprostowań. Na Hodak donieśli samorządowcy SLD z Pabianic, którym gazeta zarzuciła łamanie prawa. - Prokuratura zajęła się mną błyskawicznie. Wyglądało to tak, jakby jeden pan z SLD złożył doniesienie, a drugi kazał zrobić ze mną porządek. Prokuraturę wykorzystano do próby zastraszenia mnie - mówi Magdalena Hodak. W końcu Hodak odeszła z gazety, a lokalne władze wypowiedziały redakcji umowę najmu. Obecnie w tym lokalu mieści się biuro posłanki Anity Błochowiak z SLD, krytykowanej przez "Nowe Życie Pabianic". Magdalena Hodak ma sprawę w sądzie, zaś gazeta przestała pisać o przekrętach lokalnych władz.

Sposób trzeci - na przeszukanie
Przeszukanie, jakie policja urządziła w redakcji "Nowin Nyskich", miało rzekomo na celu odnalezienie faksu przysłanego do gazety przez burmistrza Nysy. Policjanci otrzymali polecenie przeszukania redakcji od prokuratury w Prudniku, która wszczęła śledztwo na wniosek burmistrza. Zarzucił on gazecie, że pytania do wywiadu, które otrzymał faksem, różnią się od zamieszczonych później w gazecie. - Policjanci sprawiali wrażenie, jakby nie wiedzieli, czego szukają. Moim zdaniem, chcieli znaleźć coś, co by zdekonspirowało naszych informatorów w sprawach dotyczących podejrzanych transakcji władz samorządowych - mówi Maciej Byczek, redaktor naczelny "Nowin".

Sposób czwarty - na zakaz publikacji
Pod koniec ubiegłego roku sąd zakazał "Rzeczpospolitej" oraz pismu "Poland Monthly" kolejnych publikacji na temat Andrzeja Perczyńskiego. Gazety napisały m.in., że Perczyński pomagał Grzegorzowi Wieczerzakowi i Władysławowi Jamrożemu lokować pieniądze wyprowadzone z PZU w rajach podatkowych. Zakaz miał obowiązywać do końca procesu, jaki Perczyński wytoczył gazetom. Zażądał miliona złotych zadośćuczynienia. Gdy redakcje złożyły zażalenie, sąd wyznaczył im maksymalne stawki opłaty skarbowej - 20 tys. zł dla "Rzeczpospolitej" i 10 tys. zł dla "Poland Monthly". Preston Smith, redaktor naczelny "Poland Monthly", przed publikacją spotkał się z groźbami, że jak tekst się ukaże, pismo będzie miało kłopoty. Smith zauważa, że gdyby w USA sądy postępowały tak jak w Polsce, afery Watergate czy Enronu nigdy nie ujrzałyby światła dziennego. W jego obronie stanęła Międzynarodowa Federacja Dziennikarzy, oskarżając polskie władze o tłumienie dziennikarstwa śledczego. W swoim oświadczeniu stwierdziła, że wykorzystywanie sądów do uniemożliwiania dyskusji w sprawach ważnych dla opinii publicznej jest formą zastraszania dziennikarzy.

Sposób piąty - na odwrócenie uwagi
Skąd dziennikarz miał informacje? - to głównie interesuje prokuraturę, a nie to, czy popełniono przestępstwo i kto to zrobił. Wynika to m.in. z tego, że ujawniając afery, dziennikarze obnażają nieudolność prokuratury. Tak było np. w wypadku afery Rywina. To media ujawniły billingi, które pomogły komisji śledczej zadawać demaskujące pytania. Wszczynając postępowania przeciwko dziennikarzom o ujawnienie billingów, prokuratura odwraca uwagę od własnych zaniedbań.
Jak wynika z badań CBOS, 59 proc. Polaków domaga się, by dziennikarze, nie czekając na wyroki sądów, informowali o ciemnych stronach polityki. Oznacza to, że dziennikarze mają społeczny mandat. Są dla opinii publicznej rodzajem służby sanitarnej. Wykrywają ogniska choroby, zanim przejdzie ona w fazę epidemii. Prześladowanie dziennikarzy to godzenie się na stan permanentnej epidemii.

Paragraf na dziennikarzy
  • Art. 212 kodeksu karnego
    Zniesławienie popełnione za pomocą środków masowej komunikacji jest w Polsce, wbrew normom przyjętym w USA i Europie, karane surowiej. Dziennikarze mogą za to przestępstwo trafić na dwa lata do więzienia, podczas gdy inni obywatele na rok. Godzi to w konstytucyjną zasadę równości wobec prawa.
  • Art. 213 par. 2 kodeksu karnego
    Oskarżony o przestępstwo zniesławienia, chcąc uniknąć skazania, musi wykazać, że napisał prawdę. Jeżeli jednak zarzuty dotyczą życia prywatnego lub rodzinnego, dowód prawdy może być przeprowadzony tylko w szczególnych sytuacjach (gdy ma zapobiec niebezpieczeństwu dla życia, zdrowia lub demoralizacji nieletniego). To przepis niezgodny zarówno z ustawodawstwem europejskim, jak i art. 54 ust. 1 konstytucji, dotyczącym swobody pozyskiwania i przekazywania informacji. Przepis może wyjąć spod kontroli prasy skandale obyczajowe posłów, pijaństwo ministrów itp.
  • Art. 46 prawa prasowego
    Nieopublikowanie sprostowania - wbrew zasadom określonym w polskim prawie prasowym - jest przestępstwem. Gdy pokrzywdzonym nie jest osoba prywatna, lecz instytucja, ściganiem tego przestępstwa musi się zająć prokurator. Przepis ten - zdaniem rzecznika praw obywatelskich - jest niezgodny z konstytucją. Instytucje pokrzywdzone przez prasę mogą przecież dochodzić swoich żądań na drodze postępowania cywilnego.
  • Art. 730 par. 1 kodeksu postępowania cywilnego
    Na podstawie tego przepisu można jeszcze przed wydaniem wyroku zakazać rozpowszechniania publikacji. To forma zakazanej przez konstytucję cenzury prewencyjnej (art. 54 ust. 2), tym bardziej groźna, że tzw. zarządzenia tymczasowe mogą obowiązywać podczas trwania całego procesu. MŁ

Media pod sąd
  • Wprost
    Śledztwo dotyczące ujawnienia zeznań Masy - świadka koronnego w sprawie mafii pruszkowskiej. Sąd, na wniosek prokuratury, zwolnił dwoje dziennikarzy "Wprost" z tajemnicy dziennikarskiej. Redakcja złożyła odwołanie.
  • Rzeczpospolita
    Śledztwo dotyczące opublikowania billingów prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego (w związku z aferą Rywina).
    Zakaz kolejnych publikacji na temat Andrzeja Perczyńskiego, biznesmena, który miał pomagać Grzegorzowi Wieczerzakowi i Władysławowi Jamrożemu w lokowaniu pieniędzy kierowanych przez nich spółek skarbu państwa za granicą.
  • Gazeta Wyborcza
    Śledztwo dotyczące ujawnienia uzasadnienia prokuratury w sprawie wniosku o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Sobotce, byłemu wiceministrowi w MSWiA.
  • Nowiny Nyskie
    Prokuratorskie dochodzenie na wniosek burmistrza, który oskarżył gazetę, że opublikowała inne pytania niż - zdaniem burmistrza - rzeczywiście zadała.
  • Poland Monthly
    Zakaz kolejnych publikacji na temat Andrzeja Perczyńskiego (podobnie jak w wypadku "Rzeczpospolitej").
  • Życie Warszawy
    Śledztwo dotyczące opublikowania billingów Włodzimierza Czarzastego (w związku z aferą Rywina).
  • TVN
    Śledztwo dotyczące ujawnienia zeznań Adama Michnika przed prokuraturą (w związku z aferą Rywina).
  • Nowe Życie Pabianic
    Śledztwo dotyczące nieopublikowania sprostowań lokalnych działaczy SLD.


Ilustracja: I. Morski / Morski Studio Graficzne
Więcej możesz przeczytać w 7/2004 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 7/2004 (1107)

  • Wprost od czytelników15 lut 2004Listy od czytelników - Gdzie jest "dwużydzian Polaków"3
  • Na stronie - Nibylandia15 lut 2004W tym kraju wszystko ma swoje dwie twarze i dwa języki.3
  • Skaner15 lut 2004Nagroda Złamanego Grosza 2003 I znów Marek Pol! Rok temu nasi czytelnicy przyznali najgorszemu (już wtedy!) ministrowi w rządzie Leszka Millera Nagrodę Złamanego Grosza za niefortunny pomysł wprowadzenia płatnych winiet za korzystanie z...6
  • Sawka15 lut 2004Henryk Sawka / www.przyssawka.pl7
  • Dossier15 lut 2004LECH WAŁĘSA były prezydent RP Gdyby nie "okrągły stół", do dzisiaj byśmy się pozabijali. Mogliśmy czekać na rewolucję i połowę wystrzelać. Kto przeżyje, ten stworzyłby coś nowego - PAP JANUSZ LEWANDOWSKI poseł Platformy...7
  • Kadry15 lut 20049
  • Licznik15 lut 20046 183 520 - Polaków wyjedzie tej zimy wypocząć 1 859 457 - w Tatry 1 360 000 - w Alpy 634 557 - do Niemiec 220 000 - do Włoch 200 000 - do Austrii 32 463 480 - Polaków zostanie w domu 23 373 705 - będzie oglądać telewizję 14 283 931...10
  • Bankiet za złotówkę15 lut 2004Nikt nigdzie się nie zająknął o największym sukcesie tego rządu i zrealizowaniu ważnego celu politycznego: złotówka wreszcie spadła11
  • Nałęcz15 lut 2004Prędzej Wisła zacznie płynąć od Bałtyku ku górom, niż PiS poprze plan Hausnera12
  • Playback15 lut 200413
  • M&M15 lut 2004Felieteon Marka Majewskiego13
  • Poczta15 lut 2004Listy od czytelników13
  • Z życia koalicji15 lut 2004Słupskim SLD rządzą łapówkarz, paser i antysemita. Wszyscy pozytywnie zweryfikowani. Opozycja uważa, że to głupio, i wystosowała do wojewódzkich władz sojuszu list, żeby rozwiązać miejski SLD. Lokalny baron Jerzy Jędykiewicz odparł:...14
  • Z życia opozycji15 lut 2004Dwa okropnie populistyczne Pawły - Poncyljusz (PiS) i Graś (PO) - postanowiły udowodnić "Super Expressowi", że da się przeżyć miesiąc za minimum socjalne, czyli 500 zł. Miesiąc wybrano im najkrótszy (luty), pozwalano spłacać...15
  • Fotoplastykon15 lut 2004Henryk Sawka / www.przyssawka.pl16
  • Fuzja Ostrowskiego15 lut 2004Przegrana Bumaru to nauczka dana wojskowym służbom specjalnym?18
  • Plan bez planu15 lut 2004Złapał sojusz platformę, a platforma za łeb trzyma22
  • Cud GUSpodarczy15 lut 2004Narodowy bochenek chleba, który tak pięknie kroił Grzegorz W. Kołodko, urósł nam o 35 mld zł (nasz PKB zwiększył się w 2003 r. o 3,7 proc., a po doliczeniu inflacji nawet o 4,5 proc.). Tak przynajmniej podaje GUS. Większość obywateli te dane...22
  • Gramatyka polityki15 lut 2004Polska nie wróci do totalitarnego systemu rządzenia24
  • Proszę wstać, cenzura idzie15 lut 2004Sądy popełniają przestępstwo, gdy domagają się od dziennikarzy ujawnienia informatorów.26
  • Wolni niewolnicy15 lut 2004Po pracy Ukraińcy byli zamykani w barakach z kratami w oknach32
  • Giełda i wektory15 lut 2004HossaŚwiat Czekoladowe pełne Amerykański browar Samuel Adams przygotował na walentynki piwo o smaku czekoladowym. - Staraliś-my się stworzyć piwo, które doskonale dopełni walentynkową kolację i będzie wspaniałym prezentem - powiedział Jim...34
  • Eurozłoty interes15 lut 2004Nie liczcie na unię, liczcie na siebie" - doradził goszczący niedawno w Polsce Pat Cox, szef europarlamentu. No to policzmy! Jeżeli planujesz kupno domu, mieszkania, gruntu, materiałów budowlanych, średniej klasy samochodu, markowych ubrań - zrób...36
  • Taternicy Ameryki15 lut 2004Dlaczego górale górą?42
  • Balcerowicz wprost - Wyjść poza Monteskiusza15 lut 2004Monteskiuszowska zasada podziału władz powinna objąć także politykę pieniężną i fiskalną46
  • Kryzys stolicy15 lut 2004Czas na zmianę ordynacji wyborczej, która zdecentralizuje państwo47
  • Supersam15 lut 2004Era gadżetów Z naszych biur i mieszkań może zniknąć większość kabli łączących komputery, klawiatury czy drukarki. Tanieją nagrywarki DVD, cyfrowe aparaty fotograficzne oraz ciekłokrystaliczne monitory i telewizory. Nowoczesny człowiek...48
  • Armia honoru15 lut 2004Gdy w USA ktoś oczernia Polaków, pojawiają się polscy Supermani52
  • Zaręczynki15 lut 2004Walentynki w Polsce dniem zbiorowych zaręczyn?56
  • Makłowicz do Bikonta, Bikont do Makłowicza - Bikontówka na kminku15 lut 2004Piotrusiu! Po powrocie z Austrii czuję się przede wszystkim bardzo nakminkowany. Uwielbiam to. Austriacy, tak jak i Czesi, kminek sypią prawie do wszystkiego. Galicja właśnie z tamtych kuchni przejęła uwielbienie dla kminku.58
  • Obowiązkowo15 lut 2004A gdyby tak postawić epokową tezę, że kwintesencją męskości nie jest iloraz inteligencji, ale - przepraszam za wyrażenie - penis?59
  • Operacja "Odessa"15 lut 2004IV Rzesza miała się narodzić w Argentynie60
  • Know-how15 lut 2004Odchudzające grejpfruty Grejpfruty pomagają w odchudzaniu i zapobiegają rozwojowi cukrzycy - twierdzą naukowcy ze Scripps Clinic w San Diego. Podczas dwunastu tygodni zespół kierowany przez dr. Kena Fujiokę monitorował wagę i metabolizm u...63
  • Części życia15 lut 2004Rodzi się homo electronicus64
  • Ptasia grypa ludzka15 lut 2004Widmo wietnamki krąży po świecie68
  • Bomba internetowa15 lut 2004W 2005 roku może nam zagrozić wybuch cyberwojny.70
  • Bez granic15 lut 2004John Kerry, mąż Teresy Senator John Kerry, który po ostatnich prawyborach niemal ma w kieszeni nominację na demokratycznego kandydata na prezydenta USA, przeżywa właśnie swoje pięć minut. Ten weteran wojny w Wietnamie do tej pory był dla...72
  • Supertrójkąt Europy15 lut 2004Wielka Brytania daje Staremu Kontynentowi lekcję polityki realnej74
  • Eko-nomia przetrwania15 lut 2004Zieloni coraz bardziej się czerwienią Zieloni, którzy przebojem wdarli się na europejskie salony polityczne w latach 90., stracili miejsca w rządach Belgii, Finlandii, Francji i Włoch, upadły popierane przez nich gabinety w Danii i Szwecji....78
  • Kim Dzong Gułag15 lut 2004Ponad dwa miliony ludzi mogło zostać uśmierconych w północnokoreańskich obozach koncentracyjnych80
  • Schröder z łaski Münteferinga15 lut 2004Początek końca rządów lewicy w Niemczech?84
  • Menu15 lut 2004Kraj Niebiański balet Tańczące gwiazdy moskiewskiego Teatru Bolszoj to wciąż najlepszy towar eksportowy rosyjskiej kultury. Od ponad stu lat nie mają sobie równych i cieszą się takim uznaniem, że zachodnie artystki przybierają słowiańsko...86
  • Córka chrzestna15 lut 2004Coppola poluje na trzy Oscary - Sofia Coppola, nie Francis Ford Coppola88
  • Wielokropek15 lut 2004Roy Lichtenstein chciał zostać jazzmanem - jak John Coltrane i Miles Davis92
  • DVD Kamila Śmiałkowskiego15 lut 2004Recenzje93
  • Narcyzów dwóch15 lut 2004Żenującą wymianą obelg na scenie zakończyły się wspólne występy Simona i Garfunkela94
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego15 lut 2004Recenzja płyt95
  • Sława i chała15 lut 2004Recenzje - teatr,kino, książki98
  • Perły do lamusa? - Świt, czyli zmierzch15 lut 2004Marzyciele" to parada obyczajowych prowokacji, naruszanie wszelkich tabu z kazirodztwem w tle99
  • Światopogląd15 lut 2004Marcin Wolski Czy się to komu podoba, czy nie, żyjemy w epoce powszechnego podglądactwa. Przykładów dostarczają rozliczne reality show, niezliczone programy telewizyjne z panienkami, Internet, a nawet w pewnym sensie komisja śledcza....100
  • Z grzędy zrzędy - Chcę być prezydentem!15 lut 2004Przez kraj przetacza się fala odżegnań od polityki w wykonaniu publicystów i prezenterów. Panowie Kamel i Kraśko już podpisali lojalki. Salowe szpitalne na licznych wiecach odcinają się od pomówień prasy springerowskiej....100
  • Organ Ludu15 lut 2004TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 7 (72) Rok wyd. 3 WARSZAWA, poniedziałek 9 lutego 2004 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Stosunki kaczyńsko-amerykańskie Który Kaczyński nie jedzie do USA? Ostatnio jeden z braci Kaczyńskich ostro...101
  • Skibą w mur - Pies przyjacielem chodnika15 lut 2004Ludowy przesąd głosi, że jak ktoś wejdzie w krowie łajno, to zostanie sołtysem, a jak wejdzie w psie, to policjantem102