Dramat na Dolnym Śląsku. 14-latek "nie wyszedł z rzeki"

Dramat na Dolnym Śląsku. 14-latek "nie wyszedł z rzeki"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dramat na Dolnym Śląsku. 14-latek "nie wyszedł z rzeki" (fot.sxc.hu)
W Małkowicach niedaleko Kątów Wrocławskich trwają poszukiwania 14-letniego chłopca, który razem z kolegami wybrał się nad rzekę – informuje Kontakt.tvn24.pl.
Służby ratownicze zostały poinformowane o zaginięciu przed godziną 18.00 15 czerwca.

 - Otrzymaliśmy zgłoszenie, że trzech chłopców poszło nad rzekę. Jeden z nich zaginął. 14-letni chłopiec, który kąpał się z dwoma rówieśnikami, nie wyszedł z rzeki - poinformował asp. Łukasz Dutkowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji.

Poszukiwania chłopca w Bystrzycy trwały wczoraj od godziny 18 do 21.30.  Dziś przed godziną 8 zostały wznowione. Na miejscu pracują dwa zastępy ratownictwa wodnego oraz dwa zastępy straży pożarnej z Brzegu.

Kontakt24.tvn.pl, ml