W najbliższym czasie w Polsce nie są planowane żadne wybory. Nowych posłów wybierzemy dopiero w 2027 roku. Dla partii politycznych nie oznacza to jednak spokojnego czasu. Ugrupowania na różne sposoby walczą o przekonanie do siebie wyborców.
W najnowszym sondażu przeprowadzonym przez United Surveys dla Wirtualnej Polski sprawdzono, która formacja cieszy się aktualnie największym poparciem Polaków i jak wyglądałby Sejm, gdyby wybory parlamentarne odbywały się w najbliższą niedzielę.
Sondaż. KO przed PiS. Jaki wynik Konfederacji?
Na pytanie „na które z ugrupowań zagłosowałby pan/pani w wyborach parlamentarnych, gdyby lista komitetów wyglądała następująco”, Koalicję Obywatelską wskazało 30,9 proc. ankietowanych. Tym samym partia Donalda Tuska utrzymała pozycję lidera.
Na drugim miejscu uplasowało się Prawo i Sprawiedliwość, które cieszy się obecnie poparciem 26,4 proc. Polaków. Podium zamyka Konfederacja. Ugrupowanie Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka może liczyć na 15,6 proc. poparcia.
Z sondażu wynika, że poselskie mandaty trafiłyby również do polityków Lewicy, na którą chciałoby głosować 7,9 proc. badanych oraz Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna (6,4 proc.).
Badanie przynosi złe wieści koalicjantom Donalda Tuska. Zarówno Polskie Stronnictwo Ludowe, jak i Polska 2050 nie przekroczyłyby progu wyborczego i znalazłyby się poza Sejmem. Na ugrupowania te chce głosować odpowiednio 3 proc. oraz 1,5 proc. respondentów.
Przy Wiejskiej zabrakłoby również działaczy partii Razem, którą popiera 3,1 proc. Polaków. 5,2 proc. osób biorących udział w sondażu nie było w stanie jednoznacznie stwierdzić, na które ugrupowanie chcieliby oddać swój głos.
Sondaż. Ile mandatów dla PiS i KO?
Przekładając te wyniki na mandaty okazuje się, że w nowym Sejmie rozkład miejsc byłby następujący:
- KO – 179 posłów
- PiS – 150 posłów
- Konfederacja – 80 posłów
- Lewica – 30 posłów
- partia Grzegorza Brauna – 21 posłów
Jeśli doszłoby do koalicji PiS oraz obu Konfederacji, wówczas taki blok miałby 251 mandatów. Z kolei ewentualne porozumienie KO i Konfederacji dysponowałoby 259 mandatami.
Czytaj też:
Tak Polacy oceniają rząd Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeńCzytaj też:
Lech Wałęsa: Dałbym Nobla Clintonowi. Gdyby nie on, bylibyśmy jak Ukraina
