29 września miało miejsce posiedzenie podkomisji stałej do spraw jakości kształcenia i wychowania. Wiceszefowa resortu edukacji narodowej poinformowała w trakcie spotkania sejmowego ciała, że MEN jest w stałym kontakcie z ministerstwem spraw wewnętrznych i administracji. Temat dotyczył schronów, którymi dysponują placówki oświaty – zebrani rozmawiali o bezpieczeństwie uczniów i incydentach, które miały miejsce w pierwszej połowie września tego roku, gdy rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną.
Piechna-Więckiewicz ujawniła, że resorty Barbary Nowackiej i Marcina Kierwińskiego współpracują ze sobą. MSWiA przygotowuje zmiany, a także prowadzi przegląd i inwentaryzację pomieszczeń ochronnych. – Musimy być przygotowani na sytuacje kryzysowe – podkreśliła.
Czy szkoły są przygotowane na ewentualne zagrożenie? MEN chce to sprawdzić
MEN, oprócz stanu schronów, chce dowiedzieć się, czy w placówkach oświaty przestrzega się obowiązujących procedur. – Przygotowujemy się, aby zebrać informacje, czy każda szkoła i klasa potrafi odpowiednio przeprowadzić ewakuację – poinformowała. Resort analizuje ponadto przepisy prawne, dotyczące sytuacji kryzysowych.
Wiceministra przypomniała, że kierownictwa szkół muszą realizować konkretne wytyczne. – Dyrektorzy są zobowiązani do poznania i przestrzegania zasad ewakuacji i bezpieczeństwa – zaznaczyła.
Jakie plany MEN ma jeszcze w zakresie poprawy bezpieczeństwa uczniów? Jak podaje serwis edukacja.rp.pl, to m.in. tworzenie poradników bezpieczeństwa dla nieletnich (uczniów), rozszerzenie wsparcia psychologicznego, a także szkolenia dla nauczycieli czy dyrektorów – w zakresie zarządzania kryzysowego.
Czytaj też:
MEN rusza z nową akcją. Problem zgłaszało 60 proc. uczniówCzytaj też:
Kaczyński chce polexitu? Wymowna deklaracja prezesa PiS
To m.in. rozszerzenie wsparcia psychologicznego czy szkolenia dla nauczycieli i dyrektorów w zakresie zarządzania kryzysowego.
