Kaczyński: musimy zmienić prezydenta. Ten będzie hamulcowym

Kaczyński: musimy zmienić prezydenta. Ten będzie hamulcowym

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot. materiały prasowe) 
- Aby Polska mogła się rozwijać to konieczne jest rozwiązanie procesu demograficznego, który jest w jakimś sensie następstwem postkomunizmu, gdzie nie rozwiązano sprawy pracy czy mieszkań. Za to załatwia się interesy deweloperów. Potrzeba też pracy. I płaca za pracę w Polsce powinna być wyższa - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Kęt.
W ocenie prezesa PiS rządy PO utwierdziły w Polsce postkomunizm. Dodał, że w Polsce dochodzi od "zwijania" państwa. - Likwiduje się szkoły, odziały szpitalne, komisariaty, stacje sanepidu, straż pożarną graniczna czy jednostki wojskowe. Dochodzi do tego, że podstawowa obsługa zdrowotna jest redukowana - wymieniał. Zaznaczył też, że trzeba ten proces odwrócić.

Kaczyński przekonywał też, że należy zmienić prezydenta. - Prezydent nie ma w Polsce dużej władzy, ale jeżeli chodzi o hamulec, to ma i nożny i ręczny - powiedział prezes PiS. - Nam jest potrzebny prezydent, który będzie naciskał na gaz i dobrze posługiwał się kierownicą, a nie taki, który będzie naciskał wszystkie możliwe hamulce - mówił.

ja, niezalezna.pl