10 lat więzienia grozi b. wiceministrowi obrony

10 lat więzienia grozi b. wiceministrowi obrony

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rozpoczął się proces Romualda Szeremietiewa, wiceministra obrony w rządzie Jerzego Buzka. Szeremietiew jest oskarżony m.in. o "ustawienie" przetargu na samochody osobowe dla MON i dopuszczenie osoby nieuprawnionej do tajemnic.
Grozi mu za to do 10 lat więzienia.

Proces został utajniony od momentu odczytania aktu oskarżenia. Przedtem przez godzinę, za zamkniętymi drzwiami, sąd rozpatrywał wniosek Szeremietiewa o umorzenie sprawy.

Śledztwo wszczęto w lipcu 2001 r., po artykule w  "Rzeczpospolitej", która podała, że asystent wiceministra, Zbigniew F., domagał się od startujących w przetargach koncernów zbrojeniowych łapówek w imieniu swego szefa. Minister miał także bezprawnie dopuścić asystenta do tajnych materiałów. Szeremietiew zaprzeczył zarzutom. Po publikacji został jednak zawieszony, a  potem odwołany z MON. Sąd Rejonowy początkowo chciał przeniesienia procesu ze względu na skomplikowanie sprawy oraz to, że jako świadkowie będą zeznawać m.in. kolejni ministrowie obrony. Sąd Apelacyjny nie podzielił jednak tej argumentacji i rozstrzygnął, że sprawa stanie na wokandzie śródmiejskiego sądu rejonowego. Rozpoczęty w 2003 roku tajny proces Zbigniewa F. dobiega końca.

ss, pap