Węgry się otwierają, ludzie w restauracjach. Wymagane są jednak specjalne karty

Węgry się otwierają, ludzie w restauracjach. Wymagane są jednak specjalne karty

Budapeszt, zdj. z 30 kwietnia 2021 roku
Budapeszt, zdj. z 30 kwietnia 2021 rokuŹródło:Shutterstock / Mohamed Amine Messaoudi
Węgry rozpoczęły luzowanie obostrzeń, ale jest jeden warunek: korzystać z zoo czy restauracji mogą tylko osoby zaszczepione lub te, które przechorowały COVID-19.

Budapeszt ożył w sobotę po miesiącach restrykcji przeciwepidemicznych – od 1 maja na Węgrzech osoby zaszczepione mogą korzystać m.in. z lokali restauracyjnych i kawiarni nie tylko na tarasach, ale i wewnątrz, mogą zatrzymywać się hotelach oraz zabierać do nich dzieci, a także odwiedzać ogrody zoologiczne, muzea, teatry, kina i biblioteki, kluby fitness, pływalnie i lodowiska.

Godzina została dla wszystkich skrócona i będzie się zaczynać o godz. 24 zamiast 23, a możliwe godziny otwarcia sklepów wydłużą się do godz. 23.

Węgry zaczynają luzowanie. Otwarte zoo i kąpieliska

Wiele osób skorzystało z częściowego otwarcia, by pójść z dziećmi do ogrodu zoologicznego w Budapeszcie, gdzie kilka dni temu urodził się słonik. Ważące 80 kg maleństwo można zobaczyć obok jego mamy i 3-letniego brata. Rzecznik zoo Zoltan Hanga powiedział, że zapewne w przyszłym tygodniu zostanie ogłoszony konkurs na imię dla noworodka.

Popularnością cieszyły się też w stolicy kąpieliska termalne, gdzie wpuszczano posiadaczy wydanej przez władze karty poświadczającej zaszczepienie przeciwko lub już odchorowanie COVID-19 Część osób mimo zaszczepienia nie otrzymała jednak dotąd karty. Władze zapewniają, że zostanie to nadrobione.

Tarasy restauracji i kawiarń były pełne gości, choć w środku siedziało bardzo niewiele osób. Na pewno przyczyniła się do tego także bardzo piękna, słoneczna pogoda.

Sytuacja pandemiczna na Węgrzech. 1. dawką zaszczepiona połowa dorosłej populacji

Mimo to nie wszystkie placówki, które zgodnie z obowiązującymi od soboty przepisami mogły się otworzyć, skorzystały z tej możliwości. Na przykład otwarto tylko sześć z 12 budapeszteńskich kąpielisk z wodą termalną. Nie otwarto też niektórych hoteli w Budapeszcie, które uznały, że im się to nie opłaca wobec braku turystów zagranicznych.

Władze Węgier uzależniły kolejne etapy otwierania kraju od liczby zaszczepionych przeciw koronawirusowi. W piątek przekroczono poziom 4 mln zaszczepionych co najmniej jedną dawką – jest to połowa dorosłej populacji w kraju liczącym ponad 9,7 mln ludności.

Węgry zajmują drugie miejsce w  pod względem liczby zaszczepionych. Osiągnęły to dzięki temu, że zawarły umowy na dostawy szczepionek z Chin i Rosji. Według oficjalnych danych około 50 proc. zaszczepionych otrzymało preparaty z tych krajów.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP).