Dorosłe dzieci

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nastolatkom najbardziej szkodzi izolacja od dorosłych i obcowanie wyłącznie z kulturą młodzieżową
Aleksandra Postoła
z Nowego Jorku

Rodzice stracili orientację, jak wychowywać dorastające dziecko. Chcieliby je uchronić przed niebezpieczeństwami i jak najdłużej zapewnić mu beztroskie życie. I popełniają błąd. - Rodzice powinni pomóc dziecku stać się jak najszybciej dorosłym. Kiedy? Gdy tylko zauważą, że jest na to gotowe - twierdzi w rozmowie z „Wprost" prof. Robert Epstein, autor książki „The Case Against Adolescence: Rediscovering the Adult in Every Teen” (Mit trudnego wieku. Odkryj dojrzałość w swoim dziecku). Amerykański psycholog uważa, że trudności wychowawcze młodzieży pojawiły się w zachodniej kulturze wraz z wydłużaniem wieku dorastania. Nastolatki zostały odizolowane od dorosłych
i wepchnięte w kulturę młodzieżową.
- W takim środowisku młodzież spędza 70 godzin tygodniowo. Nie ma szans niczego się nauczyć i nie ma wzorców do naśladowania. Młodzi powinni spędzać czas z dorosłymi i uczyć się od nich. Wtedy się okazuje, że „trudny wiek" nie istnieje - uważa Epstein.
Więcej możesz przeczytać w 24/2007 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 24/2007 (1277)