Sytuacja Międzynarodowa coraz bardziej przypomina okres poprzedzający I wojnę światową
Napięcia wokół niepodległości Kosowa szybko przekroczyły terytorium Bałkanów. A zamieszki w Belgradzie, podczas których zaatakowano m.in. amerykańską ambasadę, są tylko ich częścią. Konflikt o niepodległość Kosowa nasila napięcia między Rosją a USA i podsyca różnice zdań między krajami UE. Być może mamy już na miejscu potencjalne składniki międzynarodowego konfliktu: niepokój i zamieszki na Bałkanach, obrażone Stany Zjednoczone, grożącą Rosję. Rosyjski przedstawiciel przy NATO zagroził, że jeśli UE i NATO „wejdą w konflikt" w sprawie Kosowa, Moskwa użyje siły. Richard Holbrook, dawny negocjator na Bałkanach z ramienia administracji Billa Clintona, oskarża Rosję o podsycanie wojowniczych nastrojów w Serbii. Słynny historyk Niall Ferguson twierdzi, że sytuacja międzynarodowa coraz bardziej przypomina okres poprzedzający I wojnę światową. Można mieć nadzieję, że wiedzą o tym główni bohaterowie dramatu, za których nikt nie wyjmie z ognia kosowskich kasztanów.
Więcej możesz przeczytać w 9/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.